No tą mączką chybabishop pisze:To słońce u Ciebie jakieś takie większe...Czymś podsypywałaś?
Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009
- k-c
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Jadziu - nie bój się ciąć - do jesieni wyrośnie dwa razy więcej pędów - inaczej pień może pod ciężarem się wygiąć a nawet się złamać - wierzby rosną jak głupie ...
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Jadziu Karol dobrze radzi.
Ja też miałam wierzbę i też żałowałam i nie przycięłam.
Faktycznie się złamała pod ciężarem korony , kiedy wiał wiatr.
Już jej nie ma.
Ja też miałam wierzbę i też żałowałam i nie przycięłam.
Faktycznie się złamała pod ciężarem korony , kiedy wiał wiatr.
Już jej nie ma.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
Reposit-10
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Witaj Wisienko ! Widzę, że wypad na działkę już zaliczyłaś i faktycznie widać różnicę między Twoją a naszą wiosną
. Tak jak piszesz - tam jeszcze trwa przedwiośnie . Ale nie martw się ... jak u nas przekwitną, to będziemy paść oczy u Ciebie
.
Ale ta krecia czereda dała się we znaki
... szczęście w nieszczęściu, że ominęły grządki i nie wywaliły roślin . A to łobuzy !
A może coś takiego zastosujesz ? Wprawdzie trochę kosztowny, ale ponoć skuteczny specyfik i co ważne nie robi krecikom krzywdy, tylko zmusza do ewakuacji
(i wystarcza na 1000 m2)
http://www.centrumogrodnicze.pl/lista.p ... ji&katID=5
Wiosennie pozdrawiam
Ale ta krecia czereda dała się we znaki
A może coś takiego zastosujesz ? Wprawdzie trochę kosztowny, ale ponoć skuteczny specyfik i co ważne nie robi krecikom krzywdy, tylko zmusza do ewakuacji
http://www.centrumogrodnicze.pl/lista.p ... ji&katID=5
Wiosennie pozdrawiam
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Widzę, że muszę sprostować - ta wierzba nie rośnie u mnie.
Ale spodobała mi się i ciekawa byłam, czy trzeba ją ciąć, zrobiłam
więc zdjęcie i wkleiłam.
Wierzba - jak pisałam - rośnie sobie w Bystrzycy.
Na pewno kiedyś i u mnie będzie, więc ta krótka lekcja
poglądowa dotycząca cięcia i Wasze rady bardzo mi się przydadzą.
Krzyśku i Agness - Krety faktycznie zrobiły zmasowany nalot.
Ponieważ nie mam takiej jeżdżącej kosiarki, więc trzeba będzie coś innego
zastosować.
Aniu - dzięki za linka. Mam nadzieję, że ten środek wywołuje tylko chwile
niedyspozycje krecików.
Wypróbuję go, chociaż nie wiem, czy to nie
walka z wiatrakami, jako że pola za płotem.
Smoczku - wiosną taka nagrzana polanka to marzenie!
Diunę nie czytałam ale oglądałam film.
Grażynko - dzięki za przypomnienie! Glinę zbiorę w jedno miejsce, zmieszam z żwirem,
lub piaskiem, dodam obornika i będzie ziemia-miodzio.
Bishop i Lisko - nie sypałam na słoneczko niczego. po prostu na tych wyżynach jestem bliżej niego!
Jacku - wiesz, jak to jest. Chciałoby się mieć wszystko naraz.
Jeszcze przedwiośnie

I popatrz Karolu, jaki fajny żywopłot po drodze zobaczyłam (z buku albo grabu - nie rozróżniam ich
)

Ale spodobała mi się i ciekawa byłam, czy trzeba ją ciąć, zrobiłam
więc zdjęcie i wkleiłam.
Wierzba - jak pisałam - rośnie sobie w Bystrzycy.
Na pewno kiedyś i u mnie będzie, więc ta krótka lekcja
poglądowa dotycząca cięcia i Wasze rady bardzo mi się przydadzą.
Krzyśku i Agness - Krety faktycznie zrobiły zmasowany nalot.
Ponieważ nie mam takiej jeżdżącej kosiarki, więc trzeba będzie coś innego
zastosować.
Aniu - dzięki za linka. Mam nadzieję, że ten środek wywołuje tylko chwile
niedyspozycje krecików.
walka z wiatrakami, jako że pola za płotem.
Smoczku - wiosną taka nagrzana polanka to marzenie!
Diunę nie czytałam ale oglądałam film.
Grażynko - dzięki za przypomnienie! Glinę zbiorę w jedno miejsce, zmieszam z żwirem,
lub piaskiem, dodam obornika i będzie ziemia-miodzio.
Bishop i Lisko - nie sypałam na słoneczko niczego. po prostu na tych wyżynach jestem bliżej niego!
Jacku - wiesz, jak to jest. Chciałoby się mieć wszystko naraz.
Jeszcze przedwiośnie

I popatrz Karolu, jaki fajny żywopłot po drodze zobaczyłam (z buku albo grabu - nie rozróżniam ich

Pozdrawiam serdecznie
-
Grzegorz B
Jadziu, faktycznie jeszcze przedwiośnie
, ale to już ostatnie chwile
Żywopłot z buku jest super, u nas na wsi, niemieccy mieszkańcy tych ziem, mieli również z niego takie żywe płoty, ale Polacy powycinali, tylko na jednej posesji zachował się kawałek, ale to jest rewelacja, bo liście długo się utrzymują więc ściana całoroczna
. Ja też miałem zrobić kilkanaście metrów żywopłoty z zastosowaniem tego drzewa, ale zrezygnowałem na rzecz jarzębiny, bo fajnie wygląda, widziałem u Ciebie i stąd ta decyzja 
Żywopłot z buku jest super, u nas na wsi, niemieccy mieszkańcy tych ziem, mieli również z niego takie żywe płoty, ale Polacy powycinali, tylko na jednej posesji zachował się kawałek, ale to jest rewelacja, bo liście długo się utrzymują więc ściana całoroczna
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Haha....
Grzesiu - a ja właśnie będę miała taki mały żywopłot z buku i grabu,
bo zobaczyłam u Igi zdjęcie i bardzo mi się spodobał.
Fajnie działa to forum
Jarzębiny rosną u sąsiada. Faktycznie ładnie wyglądają.
Na zewnątrz ma jeszcze posadzoną kosodrzewinę, tawlinę,
sumaki i dzikie róże.
bo zobaczyłam u Igi zdjęcie i bardzo mi się spodobał.
Fajnie działa to forum
Jarzębiny rosną u sąsiada. Faktycznie ładnie wyglądają.
Na zewnątrz ma jeszcze posadzoną kosodrzewinę, tawlinę,
sumaki i dzikie róże.
Pozdrawiam serdecznie
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Zapachniało wiosną w lesie. Codzienne wychodzenie na ogródek ma swoje minusy - człowiek się przyzwyczaja

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- k-c
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Dziękuję Jadziuza życzenia
piękna wiosna i piękne zawilce gajowe
Twoje????
Krzysiu - nie zgodzę się - wychodzenie codzienne ma swój urok - widać jak pięknie codziennie kolejne kwiaty się rozwijają
Krzysiu - nie zgodzę się - wychodzenie codzienne ma swój urok - widać jak pięknie codziennie kolejne kwiaty się rozwijają
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Karolu, więc codzienne wychodzenie ma swoje plusy i minusy. Tak jak Działka w Kotlinie Kłodzkiej... I jak wszystko zresztą
Sztuką jest umieć się cieszyć tymi plusami
Tym, co się ma...
I Ogrodnicy to chyba grupa ludzi najbliższa takiemu podejściu
Sztuką jest umieć się cieszyć tymi plusami
I Ogrodnicy to chyba grupa ludzi najbliższa takiemu podejściu
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:













