Winorośle i winogrona część 8
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 960
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Winorośle i winogrona część 8
Krzewy młode, więc niezależnie od tego, jaką mrozoodporność podają dla tych odmian, przez pierwsze 3 lata powinno się okrywać na zimę.
Teraz za wcześnie na okrywanie. Daj szansę krzewom dobrze zdrewnieć, później przytnij i dopiero wtedy okrywaj. Krzewy, które dają się przygiąć do ziemi bez uszkodzenia/złamania, połóż na ziemi i okryj. Najlepiej chroni kopczyk z ziemi. Można też okrywać stroiszem lub innymi materiałami, jednak wtedy trzeba się liczyć z tym, że wiele stworzeń uzna takie okrycie za idealny do przezimowania domek.
Czasu trochę zostało, więc możesz poświecić go na lekturę, choćby tej książki: https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... i=89978449
Po otarciu pdf CTRL + F i wpisz okrywanie. Szybko znajdziesz informacje na temat okrywania winorośli a zimę.
Teraz za wcześnie na okrywanie. Daj szansę krzewom dobrze zdrewnieć, później przytnij i dopiero wtedy okrywaj. Krzewy, które dają się przygiąć do ziemi bez uszkodzenia/złamania, połóż na ziemi i okryj. Najlepiej chroni kopczyk z ziemi. Można też okrywać stroiszem lub innymi materiałami, jednak wtedy trzeba się liczyć z tym, że wiele stworzeń uzna takie okrycie za idealny do przezimowania domek.
Czasu trochę zostało, więc możesz poświecić go na lekturę, choćby tej książki: https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... i=89978449
Po otarciu pdf CTRL + F i wpisz okrywanie. Szybko znajdziesz informacje na temat okrywania winorośli a zimę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7441
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona część 8
Mija córka ma winorośl , która rośnie w nieodpowiednim miejscu, chciała by ja przesadzić.
Roślina ma kilkanaście lat.
Jest sens, jak rak , to kiedy najlepiej to zrobić?
Asia
Roślina ma kilkanaście lat.
Jest sens, jak rak , to kiedy najlepiej to zrobić?
Asia
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2280
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona część 8
Asiu, lepiej jest pobrać sztobry do ukorzeniania. Przesadzanie takich krzewów jest możliwe, ale to wielkie ryzyko. Przesadzałem siedmioletnie krzewy, które się przyjęły na szczęście (część przesadzałem w grudniu, a część w lutym), ale kilkunastoletnich chyba bym się nie podjął (no, w wyjątkowej sytuacji jedynie). Zimy mamy ciepłe, zatem można i w grudniu przesadzać (po większych mrozach ca.-7 st.C, gdy wegetacja ustanie całkowicie), chociaż lepiej w listopadzie, gdy ziemia jeszcze ciepła. Wiadomo, ze trzeba wykopać z jak największą bryłą, ale i zredukować część nadziemną. Zdjęcie krzewu dużo by pomogło.
A mogłabyś napisać nieco o tym nieodpowiednim miejscu?
A mogłabyś napisać nieco o tym nieodpowiednim miejscu?
- Baltazar
- 500p
- Posty: 900
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Winorośle i winogrona część 8
Zastrzegam na początku mojej wypowiedzi, że doświadczenie praktyczne z winoroślą mam niewielkie ale teoretycznie jestem przygotowany na sadzonki które niebawem do mnie dotrą i wg mnie nie ma sensu chyba że i tak idzie na ścięcie to bym spróbował z czystej ciekawości. A sensu wg mnie nie ma bo z tego co piszą to już po 4-5 latach można uzyskać winorośl o wydajności 10 kg z nowego nasadzenia. Taka przesadzona myślę będzie rok się adaptowała i pasuje i tak nie dopuścić do owocowania. Teoretycznie więc zyskuje jakieś 3 lata.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7441
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona część 8
Nie odpowiednie, to znaczy , ze chcą tam coś postawić i przeszkadza im krzew, nie będzie tam mógł rosnąć, bo to jakiś murowany gril. A poza tym, ma tam sporo cienia.
Asia
Asia
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2280
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona część 8
A, rozumiem. Jeżeli zatem nie jest to poniemiecki, cenny kultywar ;), wystarczy pobrać materiał na sadzonki i już. Nie lubię jednak wykopywać i niszczyć roślin, zatem zawsze przesadzam w inne miejsce. Przeprawa z krzewem u córki będzie zatem solidna. Trzeba szpadlem wykonać podkop o średnicy 1m i głębokości 0,8-1m. Istotna sprawa to część nadziemna. Nie wiem, w jakiej formie jest prowadzony krzew. Moje wykopywałem z pniem 50 cm i już przycięte na dwa pąki.
P.S.
To moja propozycja przesadzania. Przesadzałem ponad 100 krzewów z Kościerzyc do Oldrzyszowic i akcji nie przeżył tylko jeden. Mam też za sobą przesadzanie z sukcesem poniemieckiego krzewu.
P.S.
To moja propozycja przesadzania. Przesadzałem ponad 100 krzewów z Kościerzyc do Oldrzyszowic i akcji nie przeżył tylko jeden. Mam też za sobą przesadzanie z sukcesem poniemieckiego krzewu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7441
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona część 8
Rośnie jak kotara, ma zrobiona podporę z jakiś prętów , czy kątowników.
Ogólnie to białe winogrono, słodkie, pozostałość po dawnym wlasciecielu,
ale mówił ze to on sadził, kupował sadzonkę.
Chcieli ją wykopać, ale ja ich namawiam, żeby przenieśli w inne miejsce. Tym bardziej ze mają spory ogród.
Zrobią jak zechcą, ale przekaże im te informacje.
Dzięki
Ogólnie to białe winogrono, słodkie, pozostałość po dawnym wlasciecielu,
ale mówił ze to on sadził, kupował sadzonkę.
Chcieli ją wykopać, ale ja ich namawiam, żeby przenieśli w inne miejsce. Tym bardziej ze mają spory ogród.
Zrobią jak zechcą, ale przekaże im te informacje.
Dzięki
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2280
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Winorośle i winogrona część 8
Proszę bardzo.
Będą też musieli przyciąć solidnie część nadziemną.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Michał

Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Michał
- lunatyk
- 200p
- Posty: 435
- Od: 23 maja 2015, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kraina Biesa i Czada
Re: Winorośle i winogrona część 8
Zastanawiam się nad wyborem odmiany winorośli do zakupu i posadzenia, trzy może cztery sadzonki bo na więcej nie mam miejsca. Nie mam odpowiedniej wiedzy na ten temat i dopiero będę się uczył co i jak.
Chęci są, wiedzy brak ale człowiek całe życie się uczy więc czemu nie.
Bardzo bym prosił o doradzenie co wybrać na początek, jaką odmianę kupić i gdzie żeby nie kupić kota w worku.
Mieszkam w Bieszczadach i jest to region raczej zimniejszy w kraju więc odmiana musi być odporna na zimowe mrozy, najlepiej deserowa ciemna i może kiedyś na winko ja będzie za dużo, pasowało by też żeby miał raczej zwiększoną odpornością na choroby, i przede wszystkim wczesna odmiana aby zdążyła wydać dojrzałe jagody w trudniejszych warunkach.
Ziemia jaką tu mamy jest raczej kiepska, typowa bieszczadzka glina, kto był w bieszczadach to wie, przeważnie spotyka się winogron drobny i ciemny, który jest praktycznie nie przycinany i rośnie jak chce ale o dziwo jakieś tam grona ma.
Stanowisko do posadzenie to początek południowego stoku, osłonięty częściowo drzewami, jakieś 15-20m za domem na wysokości 425 m.n.p.m więc nie będzie łatwo, podpory z rozciągniętych drutów na słupach lub pergola to jeszcze do przemyślenia.
Chciał bym coś co da radę w tych trudnych warunkach, i jest sprawdzone pod tym kątem.
Chęci są, wiedzy brak ale człowiek całe życie się uczy więc czemu nie.
Bardzo bym prosił o doradzenie co wybrać na początek, jaką odmianę kupić i gdzie żeby nie kupić kota w worku.
Mieszkam w Bieszczadach i jest to region raczej zimniejszy w kraju więc odmiana musi być odporna na zimowe mrozy, najlepiej deserowa ciemna i może kiedyś na winko ja będzie za dużo, pasowało by też żeby miał raczej zwiększoną odpornością na choroby, i przede wszystkim wczesna odmiana aby zdążyła wydać dojrzałe jagody w trudniejszych warunkach.
Ziemia jaką tu mamy jest raczej kiepska, typowa bieszczadzka glina, kto był w bieszczadach to wie, przeważnie spotyka się winogron drobny i ciemny, który jest praktycznie nie przycinany i rośnie jak chce ale o dziwo jakieś tam grona ma.
Stanowisko do posadzenie to początek południowego stoku, osłonięty częściowo drzewami, jakieś 15-20m za domem na wysokości 425 m.n.p.m więc nie będzie łatwo, podpory z rozciągniętych drutów na słupach lub pergola to jeszcze do przemyślenia.
Chciał bym coś co da radę w tych trudnych warunkach, i jest sprawdzone pod tym kątem.
Re: Winorośle i winogrona część 8
W Jaśle jest winnica Golesz. Będący jej właścicielem pan Roman Myśliwiec jest autorem dostępnego w sieci elementarza dla początkujących pod tytułem ,,Uprawa winorośli''. Mają dużą szkółkę sadzonek i najlepiej wiedzą co się powinno sprawdzić w Bieszczadach.
Ja bym kilka sztuk sadził w ogródku, wzdłuż ogrodzenia lub przy ścianach zabudowań.
Ja bym kilka sztuk sadził w ogródku, wzdłuż ogrodzenia lub przy ścianach zabudowań.
Re: Winorośle i winogrona część 8
Polecam odmianę Galante(Galanth), jest to odmiana uniwersalna smaczna, wczesna, odporna i możesz zrobić dobre wino różowe a nawet pijalne czerwone.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Winorośle i winogrona część 8
Cześć , mam pytanie odnośnie zimowanie winorośli , Wiosną kupiłem sadzonki kilkunastu odmian , są to krzewy szczepione , posadzone do 10 litrowych donic rosły sezon przy domu , nie mogłem ich posadzić wtedy więc czekają do wiosny 2024 . I tutaj pojawia się moje pytanie ; jak je przezimować , aby wiosną było co wsadzić ?
Ja zabezpieczyć miejsce szczepienia , na ile jest ono wrażliwe na mróz - tutaj jest wiele opinii gdyż na obecnym etapie szczepienie jest jakieś 20 cm na donicą .Czy zadołowanie ich razem z donicami ma sens ?
pozdrawiam Marek

pozdrawiam Marek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11141
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Winorośle i winogrona część 8
Jak najbardziej ma sens . W ubiegłym roku robiłam świeże sadzonki i na jesień nie zdołałam wysadzić w
miejsce docelowe . Zadołowałam je w tunelu . Przezimowały bardzo dobrze .
miejsce docelowe . Zadołowałam je w tunelu . Przezimowały bardzo dobrze .
- Baltazar
- 500p
- Posty: 900
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Winorośle i winogrona część 8
Możesz zadołować donice i zrobić kopczyk z ziemi na szczepieniu. Ale kopczyk dopiero jak będą zapowiadali mrozy a początkiem marca usuniesz ten kopczyk przed wegetacją. Na pewno w ten sposób dobrze zabezpieczysz je przed mrozem.markonix pisze: ↑30 paź 2023, o 20:54 Cześć , mam pytanie odnośnie zimowanie winorośli , Wiosną kupiłem sadzonki kilkunastu odmian , są to krzewy szczepione , posadzone do 10 litrowych donic rosły sezon przy domu , nie mogłem ich posadzić wtedy więc czekają do wiosny 2024 . I tutaj pojawia się moje pytanie ; jak je przezimować , aby wiosną było co wsadzić ?Ja zabezpieczyć miejsce szczepienia , na ile jest ono wrażliwe na mróz - tutaj jest wiele opinii gdyż na obecnym etapie szczepienie jest jakieś 20 cm na donicą .Czy zadołowanie ich razem z donicami ma sens ?
pozdrawiam Marek