Jak i kiedy ciąć róże wiosną ?

[grazka]

Witam. Mam dwa pytania. Pierwsze to od kiedy nawozicie roze a drugie czym je nawozicie. będę wdzieczna za odpowiedz

[Samsu]

Ja nawożę 2 razy w sezonie Yara hydrocomplex. Koniec kwietnia/ początek maja i pózniej czerwiec/lipiec.

[duduś]

Może tu znajdziesz więcej , ta samo forum ale inny wątek
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=15215

[cecyliak]

Ja już róże przyciełam. Pozdrawiam serdecznie

[grazka]

Aga i duduś dziękuję Wam za szybką odpowiedź. Zaraz będę czytać wątek o zalilaniu

[marzen21]

Ja tak samo dziękuję za pożyteczne informacje. Bardzo mi pomogły.

[zygmor]

Poradźcie mi jak przyciąć pęd róży który stracił szczyt na którym powinien być pączek kwiatowy.
Jak wymusić cięciem pojawienie się nowego pączka, bo na razie nic takiego nie widać.

[Orcia]

Ja przycięłabym tak jak docelowe cięcie po kwitnieniu. Czyli nad pączkami które się ładnie układają na zewnątrz, dość wysoko (w przypadku moich róż). Dłabym roślinie trochę więcej czasu na rozwój nowych pędów Najpewniej ruszy po zakończeniu kwitnienia.

[jafhar]

zależy jak długi jest pęd ja bym przyciął tak by pęd od miejsca w którym wyrasta do szczytu miał 3-4 liscie/oczka z których za jakiś czas wypuści nowe gałązki i kwiaty.

[Xeper]

Dzięki za informację o zabezpieczeniu na zimę. To co piszesz brzmi zachęcająco. Mam Chopina na pniu i do tej pory miałam ją w donicy i zimowała w pomieszczeniu. Chcę ja w tym roku wsadzić do ziemi bo to duża róża i bardzo się rozrosła. Sęczki powinieneś obciąć jak najkrócej ale żeby nie naruszyć miejsca szczepienia. U samego dołu na pędzie (sęczku) powinno być takie lekkie zmarszczenie kory- to zostaje. To zwykle wychodzi 2-3 mm nad zgrubieniem po szczepieniu.

Koniecznie pokaż efekty Twoich działań gdy róże zakwitną.

Sławko, pisałeś o foto róż w kwitnieniu Z przyjemnością wracam do Twojej prośby:







Co ciekawe, ta słabsza i rzadsza na wiosnę róża pięknie już zakwitła.
Druga dopiero startuje, i choć niby mocniejsza ma mniej pąków niż ta już kwitnąca...
Zobaczymy jak to będzie wyglądało dalej.

[Floresita]

Jest styczeń i jeszcze długo do cięcia róż, ale ogarnęły mnie wątpliwości co do niektórych moich młodziutkich egzemplarzy. Wiosną 2015 sadziłam około 30 róż ( w większości tzw. marketowe, kartonikowe). Te o które chcę zapytać to odmiany w większości parkowe. Znam oczywiście ogólne zasady cięcia każdej grupy róż. Chodzi mi o to, że większość z tych sadzonek bardzo, ale to bardzo słabo się rozrosła w czasie tego pierwszego ich sezonu. Chociaż sadzonki wybierałam o grubych pędach, to przez cały sezon, aż do jesieni doczekałam się jedynie 20 - góra 30 cm, cienkich przyrostów. Dla przykładu podam Chipka oraz Rhapsody- obydwie kwitły, ale ich młode pędy nie przekroczyły 25 cm, z tym że Chipek miał je chociaż dość grube, a Rhapsody niestety cienkie witeczki. To samo Westerland- urósł na 30 cm, a jest różą parkowo- pnącą, a tych się niby nie tnie w pierwszych 3 latach. Podobnie z Abrahamem, którego z kartonikowych niespodzianek trafiły mi się aż 3 sztuki. Stąd moje pytanie : czy wiosną mam te i tak krótkie pędy jeszcze przycinać czy zostawić w spokoju, a ciąć dopiero w następnych latach jak krzaki się bardziej rozrosną?

[Barbara2000]

Przycięcie krzaka mobilizuje róże do m.in.wypuszczania nowych pędów. Tak więc wskazane jest śmiało poprzycinać wszystkie różyczki.

[Floresita]

Dziękuję za poradę. Tak też myślałam, że trzeba je będzie dziabnąć na wiosnę. Tylko jak skrócę o połowę te 25 centymetrowe pędy to będzie tak jakby one startowały właściwie od zera. Mam nadzieję, że w tym drugim ich sezonie zaczną już energiczniej rosnąć.

[Barbara2000]

Śmiało tnij nawet o połowę.

[ala196]

Witam
Luty w pelni, a moje roze zwariowaly i juz maja nowe listki, czy powinnam juz je poprzycinac? Ta pogoda jest taka nieprzewidywalna, wczoraj bylo +15, a dzis +10, ale prognozy sa nieciekawe, ma sie znow zrobic zimno ze sniegiem i przymrozkami:(