


Nie da się tego widoku opisać - wielkie brawa

Piszę się na nasiona Charleston Gray'a

Tak teraz zastanawiam się ,czy nie powiększyć pola i posadzić z przyszłym roku ze 100 arbuzów

Dokładnie tak wyglądają jak na tych zdjęciach co dawałeś link: https://extension.entm.purdue.edu/CAPS/ ... umWilt.htmwokan pisze:Na fuzariozę jest jedna skuteczna metoda (oprócz 5 lat przerwy w uprawie dyniowatych na tym terenie) - szczepienie na odpornych podkładkach (dynia, cukinia, kabaczek)
elaos daj foty - może to jednak nie fuzarioza. Jak wyglądają szyjki łodyg przy korzeniach, jak korzenie? Mają pomarańczowe zabarwienie?
Dzisiaj doliczyłem się 7 nowych, bardzo rokujących zawiązków, w tym dwa Rosario na arbuzach wsadzonych do gruntu bez osłony i 5 Crimson Sweet
Dobrej gospodyni... eee... ogrodniczce... wszystko w rękach rośnieMasz niezwykły talent , wszystko tak Ci rośnie czy tylko arbuzy
Jeżeli nie wybudują wielkiego mrowiska tuż pod korzeniem to nie sądzę aby mogły zaszkodzić. Mrówki świeżyzny nie jedzą.grimol pisze:1. CZY MRowki mogą zaszkodzić moim roślinom, czy jedzą one owoce lub liście arbuza ?
Można. To uniwersalny nawóz NPK. Sposób dozowania jest zawsze na opakowaniu.grimol pisze:2. Można stosować nawóz - azofoske ktoś może wie coś na ten temat?
Lepiej rzadziej a obficiej. Podlewać wtedy jak wierzchnia warstwa gleby (kilka cm) będzie sucha.grimol pisze:3. Jak jest u was z podlewaniem (mam już owoce i rosną) podlewać codziennie czy co drugi dzien ale bardzo intensywnie ?