Mario kwiatki wszystkie ładne ale ten trzeci irys cudo.Musisz na sroki kupić taką pukawkę na korek.Kiedyś jak byłam u siostry to wrony
strasznie się darły.Siostrzyczka wzięła tę pukawkę wystawiła za okno i puknęła.Zerwało się całe stado i już w ten dzień czyli wieczór był spokój.
Oj akurat odwiedzam Cię jak to WOODOO kwitnie sama nazwa też dreszczem przenika
Tak mi żal tej wiewiórki, ptaszyska pogonić Klimatyczny ogród pewnie w te upały jest się gdzie schronić.
Irysy to możesz na wystawę wysyłać takie piękne
Pozdrawiam Marysiu
Marysiu mam to dziwidło od jesieni 2017 r i w ubiegłym roku była cisza, szukałam cebuli ale ani śladu po niej nie było a teraz wiosną taka niespodzianka rośnie w gruncie bez okrycia Danusiu musiałabym nocować pod czereśnią żeby towarzystwo gonić Iwonko zapach okropny i już podejrzewałam kogoś o niecne czyny na zwierzaku a to ta piękność wprowadziła mnie w błąd Ewo masz rację dreszczyk emocji w jej obecności
Wiewiórcia przychodzi i chyba będzie nowe gniazdo wić bo się pląta po całym ogrodzie
Oj do wystawiania irysów to mi daleko ale jak ktoś przechodzi i przystanie za ogrodzeniem to cieszy
Maluchy w ogrodzie
ARUM DISCORIDIS
Ostatnie zakupy
ukorzeniona dąbrówka incisa
Śliczne te Twoje maluszki, a zakupy bardzo bogate.
Dabrówka wciętolistna rzeczywiście pięknie podrosła. Teraz trzeba będzie rozejrzeć się za odmianami 'Frosted Jade', 'Blue Enigma' i 'Bikun'.
Cieszę się, że wiewiórka rozgląda się za miejscem na nowe gniazdo.
Marysiu
Jestem zachwycona tymi wszytkami twoimi pięknymi liliowcami.
Cudne , kolory, odmiany i ilość imponująca.
Ja tez mam do nich słabości .Lilie tez piękna
Widzę,że dużo pająków u Ciebie.Ja mam tylko dwa.Jeden zakwitł dopiero gdzieś po dwóch latach.Nie mogę teraz na niego się napatrzeć.
Lilii masz widzę sporo u mnie mało i jak na razie żadna nie kwitnie.
Florianie piękna ci ona ale zapach odpycha
Irysy i liliowce w tym roku u mnie marniutkie, większość nie zakwitła Lidziu już nic się nie będzie działo wśród liliowców bo pąki zasychają Aniu każdy ma jakiegoś bzika a ja na punkcie liliowców i lilii
Ogranicza mnie jednak brak miejsca i fundusze bo ładne odmiany niestety są drogie
Doszły jeszcze paprocie i hostusie i jak to wszystko pogodzić Danusiu pająków to nawet 1/3 nie zakwitła, chyba się obraziły na mnie po jesiennym dzieleniu
Lilie to mój konik Iwonko incisia jest łatwa w rozmnażaniu ale można nabyć a gdzie to masz priv
Nawet jeśli większość liliowców nie zakwitła masz ich tak dużo, że jest czym się rozsmakować. Kolejne równie piękne! Starsze kępy radzą sobie świetnie w ten upalny i suchy czas ale młode sadzonki rzeczywiście zrzucają pąki.
Achhh Marysiu ilość liliowców powala, ale masz gdzie sadzić bo terenu sporo i cudnych zakątków.U Ciebie już kwitna także Rudbekie moje nawet paków nie mają, ale nie martwię się zdążą chyba zakwitnąć
Florian masz rację, starsze kępy radzą sobie świetnie ale przesadzane jesienią nie zakwitły ponieważ pąki zaschły
Mam nadzieję, że następny rok będzie łaskawszy dla ogrodników amatorów Jadziu jakby u Ciebie mogło cokolwiek nie zakwitnąć
Rudbekie kwitną prawie do przymrozków to im jeszcze trochę czasu zostało
Po prawie dwóch miesiącach suszy dzisiaj troszkę popadało
Mam nadzieję, że chociaż troszeczkę rośliny odżyją
Liliom upał nie jest straszny, najwyższa w tym roku w ogrodzie to 2,60