Witaj Agnieszko
Ja jeszcze czekam na lilie

.Widziałam Twoje podwójne cebule

.Piękne ,dorodne.Ciekawe jakie przyjdą do mnie.
Zastanawiałam sie skąd dokładniej jesteś.Bo widziałam zdjęcia z Pałacu Paca.
Różę Babylon Eyes kupiłam w Obi za śmieszne pieniądze,bo kosztowała ponad 20 zł,a trafiłam na przecenę i chyba 7zł zapłaciłam.Zaglądałam i chyba żyje po zimie
Kilka lilii już posadziłam,bo jakies takie zwiędnięte były.Myślę,że nic im nie będzie.Nie wystają ponad ziemie,więc mróz nie powinien zaszkodzić.Jest chłodno,to prędko nie ruszą.
Ja byłam w niedż. w Obi i też liczyłam,że będą już róże.A tu pustawo.To nasze Obi jakieś nędzne.Zauważyłaś,że regał z cebulami dużo skromniejszy niż w zeszłym roku?Lilii bardzo mało

.A i doniczkowe-ciągle to samo.Nic nowego nie zamawiają.Na wyprzedaży też nic się nie da upolowac okazyjnie.Storczyki po 18

...ale i przecena
I niestety Obi jest mi nie 'po drodze'.Bo wybudowali po drugiej stronie miasta

.Muszę specjalnie nadrabiać drogi.
Gdybys wiedziała o różach,że już są,to proszę,daj znać
Truskawki-mam 2 plantacje.Jedną chyba 5-6 latnią i dlatego teraz założyłam nową.By w fazie przejściowej(gdy młode będą się rozrastać-początkowo mało owoców)-mieć owoce.Za rok pewnie zlikwiduję starą plantację.Bo owoców już mniej,krzaki stare.
Na działce(cha,cha-my mam gospodarstwo rolne

i zawsze się śmieję,gdy dziewczyny komentują i mówią na mój ogródek ''działka'')- odkryłam róże.Trochę wycięłam badyli,przycięłam hortensje.I kruszę korę,którą położyłam na jesieni.Korę miałam z opału na zimę.I na jesień za duże kawałki położyłam.Cebulowe ,które zaczęły wyłazic-miały pełne ręce roboty

.Więc robię za rębak i rozdrabniam tą korę.
Ale gdy ma się małe dziecko-nie jest to takie proste.Bo gdy wyjdziemy na dwór,to Mały buszuje i muszę ciągle go śledzić.Albo zaraz idzie sobie do domu

.Dopiero jak zaśnie-mogę wymknąć się na chwilę.