Kobieta zmienną jest czyli manewrów ciąg dalszy.

[Rewi]

Ale rośliny rwą do życia !!

[edulkot]

Cebulowe lada dzień rozkwitną pewnie wszystkie wraz, a różyce puszczają się w najlepsze piękna taka wiosna

[robaczek_Poznan]

Asiu
Tulipanki już spore, róże całe zielone, krokusy kwitną - wiosna
Pewnie już Cię nosi do prac ogrodowych, weekend na działeczce?
Ciekawa jestem Twoich kompozycji tulipanowych
Pozdrawiam znad lazurowej wody

[nemezja]

Wiosna, wiosna. I to całą gębą. Na pewno bardziej zaawansowana niż u mnie:). Pozdrawiam

[Margo2]

Czy popracowałaś na działeczce dzisiaj?
Trzeba teraz korzystac z każdej nadarzającej się okazji, bo jesteśmy spóźnione z pracami.
Szczególnie my kobiety pracujące

[x-S-l]

oj taaak...no i czasami pogoda potrafi nam namieszać czyli burza z gradem albo zbyt mokra ziemia....u mnie tak właśnie jest
ale pewnie powoli zaczniemy coś sadzić
pokaż co dziś porobiłaś na działeczce?

[asia2]

Dzisiejszy dzień był cudowny .
Słońce, ciepło, ogród - to misie lubią najbardziej. Nieważne, że człowiek wraca do domu zmordowany jak trzy ćwierci - i tak jest szczęśliwy... Odsłanianie, grabienie, sadzenie (wrzośce i azalka jeszcze z Gardenii), wytyczanie nowej ( ) granicy rabatek, ustawianie pergoli itp. itd. Słowem sama rozkosz .
Martwi mnie tylko, że cały tydzień zapowiada się pogodny, a ja nie będę miała czasu tego wykorzystać...
Wczoraj kupiłam w OBI Blackberry Nip, Whiter Shade of Pale i Blue Girl (a miałam już nie kupować róż, ale jak tu nie skorzystać z takiej okazji ). Róże pojawiły się też w Auchan, m.in. Kosmos, Ballade, Haendel, Abigaile, Golden Celabration, Elfe za jedyne 16 zeta.
Aniu i jak udał się weekend na działce?
Aga, Aniu - Sweety pogoda chyba dopisała. Ja jestem w siódmym niebie, ale wciąż zostało mnóstwo do zrobienia.
Maju, na pierwszy rzut oka (tfu, tfu, żeby nie zapeszyć) wydaje się, że wszystko przeżyło. Jedynie Cinco De Mayo ma poczerniałe pędy. Zobaczymy co będzie pod kopcem. Czy porozkopywałaś już swoje krzaczki? Kiedy założysz nowy wątek?
Rewi, Edulkocie - wszystko rośnie w oczach! Za chwilę zieleń wybuchnie niczym gejzer.
Kaśka, nie denerwuj ludzi z tym lazurem . ..
Nemzjo, ano wiosna. WRESZCIE!
Margo, niestety sobota była u nas deszczowa, ale za to dzisiaj
Martuś, wczoraj nic. Ale pokażę dzisiejsze obrazki. Na początek wariacja na temat krokusów. To pierwsze i jak na razie jedyne kwiecie, które u mnie kwitnie, więc zasłużyło na porządną sesję ...
















i kilka ogólnych widoków:













Dobrej nocy i pogodnego tygodnia

[sweety]

Tą Twoją ścieżkę poznałabym na końcu świata U mnie kamień już leży i chyba jutro zacznę

[x-ag-a]

Dobry wieczór, Asiu!
Z przyjemnością oglądam Twoją wiosnę... pierwsze kwiatuszki łapią za serce, ale muszę Cię pochwalić za mega porządek na działce i zieloniutki trawnik - mój jest w znacznie gorszej kondycji.
Oby pogoda w tygodniu dopisała, to po pracy po kawałku da się coś zrobić.
Extra wygląda Twoja nowa pergola!
Miłego,
A

[robaczek_Poznan]

Asiu, rabatki poszerzone? to wspaniale miejsce dla nowych różanych nabytków się znajdzie ;-( Posadziłaś już coś przy nowej pergoli? Jakie róże ostatecznie wybrałaś?

Kaśka, nie denerwuj ludzi z tym lazurem . ..

No dobra, w takim razie nc wiecej nie powiem

[asia2]

A wczoraj było tak pięknie i komu to przeszkadzało... dobrze, że chociaż jest ciepło, to brak słoneczka jakoś można wybaczyć.
Niestety mój M chodzi na baterie słoneczne, więc wbrew wczorajszym buńczucznym zapowiedziom, za dużo dziś nie zrobił. A moje bylinki czekają na swoją poszerzoną rabatkę... chyba sama będę musiała ją wydarniować.
Ale tak czy siak prace ruszyły. Stary domek narzędziowy rozebrany, właśnie ustawia się nowy kompostownik (którego zakup i montaż skrzętnie nadzorowałam ze stanowiska dowodzenia w pueblo ), wstępne "odwierty" pod kotwy fundamentowe wykonane. Trzeba jeszcze przesiać stary kompost.
Wczoraj w najgorętszym momencie dnia było 21 st. Celsjusza! Wyrwałam się wcześniej z jednej roboty i spóźniłam do drugiej, żeby choć na godzinkę wpaść na ogród (na szczęście mam po drodze). Było bosko! Może to i dobrze, że dzisiaj pochmurzasto i deszczowo, bo dziś taki manewr by mi się nie udał.
c.d.n
Pędzę do domu, dokończę wieczorem...

[x-S-l]

hehe też tak dziś w pracy mówiłam, że zamorduję osobę, której się wczorajsze słoneczko nie podobało ale mimo chmur i nie za dużej ilości słońca dzień był baaardzo ciepły i fajny
hehe u mnie tylko padało po południu i akurat wtedy kiedy z mamą byłyśmy na spacerze
ale deszczyk ciepły to aż tak nie było źle
ja planuje sadzić i robić rabatki już w weekend.....i się doczekać nie mogę
a tym Auchanem to nie kuś.....bo jak nic tam pojadę

[ilona2715]

Asiu zaglądałam już wczoraj do Ciebie i podziwiałam wiosenkę, a przede wszystkim kwitnące krokusy lecz się nie wpisałam, bo ostatnio znów mi czasu brak, nie wiem co najpierw w ręce wziąć pikuję, pikuję i końca nie widać, ale jak się tyle nasiało to trzeba teraz cierpieć . Dzisiaj przyleciałam specjalnie jeszcze raz obejrzeć zdjęcia jak napisałaś, że pergola stoi, bo jakoś jej nie zauważyłam i faktycznie jak się dobrze przypatrzeć, to widać, będzie ekstra jak obrośnie, a na jakie różyczki czekasz?

[asia2]

Sweety, widziałam początki Twojej ścieżki. Oby tak dalej .
Aga, z tym mega porządkiem, to nie przesadzaj ...
Kasiu, róże już zamówione, właśnie na nie czekam . A rabatki dopiero wyznaczone, pisałam wyżej, dlaczego jeszcze niewydarniowane .
Marta, jedź koniecznie . A i OBI warto odwiedzić ...
Ilonko, czekam między innymi na Pashminki od Ewy, a z Niemiec mają przyjść Lovely Green, Sebastian KNEIPP, Madame Figaro, A Shropshire Lad, Bienvenue, Vitalrose, Climbing Champagne i Gentle Hermione.

[Margo2]

Coś mi się wydaje, że za małe wcięcie w trawniku przygotowałaś. Przecież tam się nic nie zmieści.
Zdecydowanie trzeba powiększyć.
Ja zmniejszać trawnik będę dopiero jak zrobię porządki. Została mi największa rabata do zrobienia. Może do niedzieli się wyrobię i może wtedy rozpocznę wykopki.