Galeria.Dalie Stanisława cz.1

[BarbaraR]

Mariuszu,
udało mi się wszystko posadzić jakimś cudem, ale dosłownie w błoto. Z części sadzonek na pewno nic nie będzie. Na razie u nas nie pada, trochę zahaczyło wczoraj, ale w porządku, tylko krótko pokropiło. Dziś 28 stopni, ale dziś mam inne zajęcia niż ogródek. Czasami trzeba popracować na chleb. Moje dalie z karp już wszystkie wyszły - może ze 4 poddały się ślimakom, chociaż posypałam ślimakolem. Słyszałam w jakimś programie o angielskich ogrodach, chyba w Gardener's World, że wokół roślin, w celu odstraszenia ślimaków, należy wysypywać fusy z kawy - tylko skąd wziąć tyle fusów?! Stanisław milczy - co mnie trochę niepokoi - z drugiej strony u niego to normalne - taki jakiś milczek z niego jest...

[Mariusz DLW]

Z wizytą u Mistrza.
Udało mi się nawiedzić włości Pana Stanisława, udało mi się go spotkać i porozmawiać i pooglądać. Jak się mozna było spodziewać, to przemiły pan, życzliwy, ciepły, dobry człowiek.
Najpierw pokazał mi pole, gdzie rosną osławione sadzonki dalii.
To jest ta część, gdzie bardzo wiele sadzonek wymarzło w maju : (są uzupełniane), oraz Pan Stanisław:


Widok na tę część, gdzie mróz nie narobił szkód (ciekawe, że parę metrów wcześniej mroził, a tam nie) - zauważcie, jak małe są te sadzonki jeszcze. To normalne, mówi Pan Stanisław, urosną :


I jeszcze - 10 000 sadzonek. Po 10 z odmiany.


Potem poszliśmy do "warsztatu" otoczonego inspektami, gdzie w pojemnikach (żeby łatwiej było manipulować nimi przy pobieraniu sadzonek) żyją karpy:


Karpy są likwidowane po uzyskaniu sadzonek, a przez zimę przechowywane są nowe, te, które dopiero narosną z posadzonych na polu sadzonek. Jeden z inspektów z sadzonkami na sprzedaż:


Sadzonkowych inspektów jest więcej:


Czy muszę dodawać, że wyjechałem stamtąd nie tylko z wrażeniami i wiedzą, ale też z karpami i sadzonkami . I gdzie ja to teraz posadzę? W ogrodzie trzeba im teraz miejsce zrobić .

Panie Stanisławie, dziękuję za wszystko. Mam nadzieję, że tak jak sie umawialiśmy, w sierpniu pojawię się znowu (z przyjaciółmi z forum, mam nadzieję ), tym razem napawać wzrok łanami kwitnących dalii.

[Mariusz DLW]

Gdyby to kogoś interesował, to tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2#p4006302
zamieściłem kilka zdjęć z wizyty u Pana Stanisława .

[anka93]

Wspaniała wycieczka i spotkanie
Żeby nie tak daleko.......

[BarbaraR]

Mariuszu, super zdjęcia - dają wyobrażenie o ogromie pracy, jaką wykonuje Stanisław zanim karpy trafią na zimę do piwnicy-przechowalni, a potem do nas. Stanisław to CZŁOWIEk-ORKIESTRA - całą pracę związaną z hodowlą dalii wykonuje sam, jak widziałeś, a pracy przy tym cały ogrom! To jednak, jak widać, go nie odstrasza. Prawdziwy z niego daliowy pasjonat. Szkoda, że trochę mi do niego daleko i nie mogę odwiedzać go częściej...Może w tym roku spotkamy się znów w Rybniku na wystawie, a może w jego daliowym ogrodzie, gdy zakwitnie te 10 tysięcy sadzonek...Parę razy miałam przyjemność obejrzeć to pole z bliska i wszystkie (no, prawie wszystkie) kwitnące sadzonki. Niezapomniane wrażenia! Obejrzenie każdej odmiany z bliska w każdym miłośniku ogrodów musi obudzić daliową pasję. Żadna fotografia nie jest w stanie oddać prawdziwego uroku tych kwiatów... W oczekiwaniu na sezon kwitnienia dalii pozdrawiam wszystkich wielbicieli tych kwiatów

[lanceta]

Mariuszu.... .... za fotorelację obrazującą proces tworzenia w trudzie, anomaliach pogodowych- po to abyśmy mogli mieć je na wiosnę w swoich ogródkach,podziwiając przez lato do póżnej jesieni........Stanisław,jest jedyny w swoim rodzaju....

[Lipien]

Panie Mariuszu dziękuję za odwiedziny i fotorelacje i zapraszam na kwitnienie.

[lanceta]

Szkoda,że nie można połaczyć 2-ch wątków zwiazanych z naszym dolnośląskim wieloletnim hodowcą - dlatego serdecznie zachęcam do obejrzenia fotorelacji Mariusza z wizyty u Stanisława.Patrz -post wyzej.....
Mariuszu,bardzo dziękuję o umowie pamiętam..."niech no tylko zakwitną.............dalie",nie kasztany.....

[x-N-a]

Obejrzałam wątek Pana Stanisława i jestem pod wrażeniem ale pojawia mi się pytanie: serio tak myk gałązkę w ukorzeniacz i do ziemi? :O bo tak to wyglądalo
Ja mam na balkonie ze 20 sztuk dopiero takich już prawie kwitnących i ze 20 malutkich dopiero wsadzonych. W zeszłym roku miały piękne kolorki ale to mieszanka z biedronki i nie mam pojęcia co mam

[Mariusz DLW]

Panie Stanisławie, to ja dziękuję za życzliwe przyjęcie, za to wszystko, co mogłem zobaczyć i czego się dowiedzieć, i za zaproszenie na sierpień. Do zobaczenia .

[lanceta]

Nenesa - przeczytaj dokładnie,do ziemi wsadzane są ukorzenione w inspekcie sadzonki ......

Zapraszam do wątku ..."Dalie Stanisława" http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=31&t=61579
Proszę o zamkniecie wątku.

[Mzimu]

Piękne zdjęcia i relacja:-)
Chciałoby się zobaczyć te łany, chciało... Może kiedyś się uda:-)
U mnie tymczasem dalie powoli zaczynają kwitnąć - zaczęły wcześniej podpędzane moje różne NN, ale już za chwilę zaczną kwitnąć niektóre z 25-ciu nowych odmian od p. Stanisława - pierwsze chyba będą Black Satin i Gyo-un.

[lanceta]

A co to za cisza czyżby dalie od Stanisława jeszcze nie zakwitły proszę się nimi pochwalić

[Anitaaa]

U mnie zaczynają kwitnąc jutro wstawię fotki.

[Anitaaa]

Obiecane zdjęcia,pierwsze kwiaty nie znam odmian.