Ogródek Gosi cz. 6
-
Marzenka79
- 1000p

- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Gosieńko jakaż to miła perspektywa...do wiosny dużo już nie brakuje...temperatura się poprawia-mam nadzieję że na dobre,ptaszki ćwierkają,wiosenne zakupy do ogrodu poczynione-no nie moze być inaczej jak tylko przedwiośnie

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek Gosi cz. 6
U nas - 6 st. Nie sypie jeszcze 
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
Marzenka79
- 1000p

- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Ogródek Gosi cz. 6
U mnie -5,spadłao 2 cm śniegu i córka każe mi sanki z piwnicy wyciągać....
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Marzenko, optymistyczne wizje
Ja naprawdę widzę już wiosnę. Dzisiaj musiałam wybiec na dwór bez kurtki. Wcale nie czułam zimna.
Słońce pieknie grzało.
Marzenko, o tej porze? Jeszcze nie śpi?
Tosia, boje się co bedzie rano. Cy dojadę do pracy? Dzisiaj przy małym sniegu miałam juz problemy z jazdą.
Ja naprawdę widzę już wiosnę. Dzisiaj musiałam wybiec na dwór bez kurtki. Wcale nie czułam zimna.
Słońce pieknie grzało.
Marzenko, o tej porze? Jeszcze nie śpi?
Tosia, boje się co bedzie rano. Cy dojadę do pracy? Dzisiaj przy małym sniegu miałam juz problemy z jazdą.
-
Marzenka79
- 1000p

- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Córeczka wreszcie zasnęła,ja spokojnie mogę posiedzieć i poczytać -ach jak ja to lubię...Już się cieszę bo jutro 15-mam masę pracy zaplanowane:siewy,sadzenie begoni,pikowanie...To juz wiosna-nie ma co
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Nie wierzę tylko 3 ???!Margo2 pisze: Jak na razie zamówiłam tylko 3 róże.![]()
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Wiosna idzie-idzie, to juz koncowka. U mnie spadlo troche sniegu ale slonce swieci, 2 na plusie
tylko wiatr wieje jak szalony
to juz nie potrzebnie. Wmawiam sobie ze to halny a po halnym przychodzi zawsze wiosna 
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Gosiu,
zobacz czy twoja różyczka to nie Pastella?
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.37041&tab=36
zobacz czy twoja różyczka to nie Pastella?
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.37041&tab=36
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Gosiu jeszcze niedawno tak pięknie świeciło słoneczko jak piszesz...a dziś już biała śniegowa zadymka....wieje na wszystkie strony.....miałam dziś sporą pieszą rundkę po mieście ....i cieszę sie, że juz wróciłam do ciepłego domku ....teraz siedzę na Forum z kubasem z herbatką i robionym latem sokiem malinowym

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Marzenko, jakoś nie mam weny. Zazdroszczę zapału. Chyba praca wysysa ze mnie cały entuzjazm. Kiedy wracam mam siłę tylko na forum.
Asiu, sama się dziwię. Zamówiłam tylko rózyczki od Ewy. Może jeszcze cos od Sipa przyjdzie. Zobaczymy. W sumie i tak nie mam gdzie sadzić. W razie czego zostaną donice. Juz jedną mam. Własnie testuję jej wytrzymałość na tarasie. Opatuliłam ją, ale nie wiem jak sobie poradziła w te mrozy. Boję się zajrzeć.
Jula, u mnie zadymka od rana. Jestem jeszcze w pracy, nawet nie wiem jak wrócę do domu, bo nie widziałam żadnego pługa. Znowu drogowców zaskoczyła zima.
Ewo, zastanawiam się. Wydaje mi się, żę moja jest bardziej łososiowo morelowa. Chyba aż tak nie płowieje w miarę przekwitania. Musze się jej lepiej przyjrzeć. Ja zastanawiałams ię na chiipkiem, ale nie wiem.
Ale swoją drogą pokazałaś piękne krzaczki Pastelli.
Aguś, wcale się nie dziwię, że cieszysz się z powrotu do domu. Dzisiaj na pewno chodzenie pieszo stwarza trudności. U nas dużo chodników njest nieodśniezonych. Ja za chwilę wsiadam do samochosu i wracam do domu. Jakoś udało mi się pierwszy raz od dłuższego czasu wyjść o czasie.
Asiu, sama się dziwię. Zamówiłam tylko rózyczki od Ewy. Może jeszcze cos od Sipa przyjdzie. Zobaczymy. W sumie i tak nie mam gdzie sadzić. W razie czego zostaną donice. Juz jedną mam. Własnie testuję jej wytrzymałość na tarasie. Opatuliłam ją, ale nie wiem jak sobie poradziła w te mrozy. Boję się zajrzeć.
Jula, u mnie zadymka od rana. Jestem jeszcze w pracy, nawet nie wiem jak wrócę do domu, bo nie widziałam żadnego pługa. Znowu drogowców zaskoczyła zima.
Ewo, zastanawiam się. Wydaje mi się, żę moja jest bardziej łososiowo morelowa. Chyba aż tak nie płowieje w miarę przekwitania. Musze się jej lepiej przyjrzeć. Ja zastanawiałams ię na chiipkiem, ale nie wiem.
Ale swoją drogą pokazałaś piękne krzaczki Pastelli.
Aguś, wcale się nie dziwię, że cieszysz się z powrotu do domu. Dzisiaj na pewno chodzenie pieszo stwarza trudności. U nas dużo chodników njest nieodśniezonych. Ja za chwilę wsiadam do samochosu i wracam do domu. Jakoś udało mi się pierwszy raz od dłuższego czasu wyjść o czasie.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Tosiu, dojechałam w sumie bez problemów. O dziwo na drodze było mało samochodów. Może większość ludzi zostawiła swoje samochody w domach? Ja niestety nie mogę. Pracuję 16 km dalej. Kiedys jechałam autobusem. Zajęło mi to godzinę.
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Ale ona jest śliczna.
U mnie też napadało, nasypało, ale jeszcze trzyma mrozik i odwilży brak.
U mnie też napadało, nasypało, ale jeszcze trzyma mrozik i odwilży brak.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 6
Jakoś zniechęcająca ta pogoda
Zimno i biało.





