Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

[beata68]

Powodzenia Kamilko.

[Pani Szlązkiewicz]

Dziękuję! Pozdrowienia ze Strykowa wioze 4 pęta kiełbachy,pierogi z serem -wszystko na życzenie Hansa a z tylu jedzie Venrosa, Jarocin, Sw.Tereska,Merkury 2000, Poznańska i coś tam jeszcze

[beata68]

Jedziesz nieźle zapakowana,ciekawe jak i czym zapakowana wrócisz.

[kogra]

Chłodniejszego powietrza życzę i szerokiej drogi do Hansa.
Mam nadzieję, że doceni "odpowiednio".... .... twoje przysmaki.

[Pani Szlązkiewicz]

Moj portfel mowi ze nie mam sie czego obawiac w kwestii zaladunku powrotnego ale co zobacze to moje! I wasze jak wrzuce zdjecia Radoslav tez czeka na relację z wystawy w Hadze. Ale mamy piękna autostradę!

[Alutka102]

Widzę Kamilko, ze chcesz go zaskoczyć polskością. Tak trzymaj

[Pani Szlązkiewicz]

Grażyno,Alu kiełbacha i pierogi to zyczenie Hansa od siebie mam polskie roze, album o Polsce, cos mocniejszego z zubrem i trawka, dla zony Hansa recznie haftowany obrus z Kaszub,i dla dzieci male co nieco też z akcentem polskim. Jakby nie bylo, krajem jesteśmy pięknym, jest się czym pochwalić Jestesmy w Swiecku, zajrze do was juz z Sangerghausen, jeśli bedzie Wi-Fi w hotelu

[Orszulka]

Sangerhausen... ale Ci zazdroszczę, Kamila!!!
Może nie tak tej wystawy w Hadze, jak rozarium.
A autostrada extra,nie? Śmiga się do granicy. Nie to co kiedyś

[Pani Szlązkiewicz]

Wróciliśmy ale na relację trzeba zaczekać, muszę skatalogować z 1000 zdjęć

Ula - śmiga się śmiga, w niecałe 10 godzin byliśmy w Sangerhausen, a kiedyś tyle to się jechało do granicy ;)

[edulkot]

Boszsz byłaś w Sangerhausen to się napatrzyłaś różyczek. może kiedyś się tam wybiorę.

[Pani Szlązkiewicz]

Sangergausen sprawia wrażenie zaniedbanego ogrodu przy Hadze...

[edulkot]

Czyli absolutnie nie ma o czym marzyć.
Ważne są takie opinie żeby nie wyrzucać w 'krzaki czyli w błoto' niepotrzebnie pieniędzy.

[Pani Szlązkiewicz]

Nie nie, trzeba zobaczyć i jedno i drugie. To są dwa różne miejsca, jak weszliśmy do Rosarium w Niemczech "opadły nam kopary", i wymieniałam tylko karty i baterie w aparacie! Miejsce koniecznie do obejrzenia. Haga to zupełnie inny styl, inne róże, zaaranżowane w zupełnie inny sposób. Idealny porządek i wszystko stworzone "pod linijkę" sprawia właśnie wrażenie, że Sangerhausen jest nieco zaniedbane ;) No i Haga ma część "tylko dla wybranych" z różami w fazie testów, bez nazw, oznaczone samymi numerami. Takie róże miałam przyjemność oceniać, za 2 lata powinny być na rynku. Mam kilka zdjęć róż "testowych", ale muszę sobie ułożyć foty ;) Z czasem, po kolei wszystko Wam pokaże, ze szczegółami ;) chyba stworzę oddzielny wątek na tę wyprawę, co o tym myślicie ?

[edulkot]

Skoro tyle tych zdjęć to najlepiej byłoby osobny wątek wtedy wszystkie będą w kupie.
No dobrze, będę dalej marzyć o wyprawie do krainy róż, właśnie tam jest najwięcej Souvenirów, takich których nigdzie nie sprzedają.

[Pani Bestia]

Tak, tak! Wątek wyprawowy bardzo mile widziany!