Krysiu, Maju- dziękuję za odwiedziny i komplementy 
Piotrze - nie, jeszcze nie posiadam ale jest tak śliczna, że mam ją w swoich planach zakupowych.piterek pisze:A 'Hot Papayę' już posiadasz?
widzę, że liliowce wciąż nowe sukienki zakładają, istna rewia mody 
i trudno powiedzieć, która piękniejsza 
No właśnie - najgorsze jest to, że spora liczba nieuczciwych sprzedawców żeruje na klientach. Mam nieodparte wrażenie, że przeglądają fora ogrodnicze i czytają, jakie rośliny cieszą się największym zainteresowaniem a potem pojawiają się na aukcjach "wymarzeńce" za zazwyczaj niską cenę ( ale czasami także za wysoką), które potem okazują się zwykłymi, często spotykanymi odmianami.piterek pisze:A ja niby ją już posiadam, ale to w 100% się okaże jak zakwitnie, jakoś ostatnio mam słabe zaufanie do sprzedawców
Aniu- i w dodatku obficie kwitnie.zanna pisze:Catherine Hawn śliczny! Wygląda jak pomarańczowa różyczka
. Niestety sobota bardziej upalna niż poprzednie dni. Przed chwilą byłam w ogrodzie i żal było patrzeć na zwarzone upałem rośliny; liście niektórych schną w oczach od wysokiej temperatury - nie pomaga codzienne wieczorne podlewanie 
to naprawdę nie lada sztuka utrzymać ciągłość kwitnienia na grządkach mam nadzieję, że mnie też kiedyś to się uda 
Ewo. Codziennie wieczorem dwie godziny podlewam swój ogród ale rośliny i tak bardzo cierpią. Przede wszystkim z powodu bardzo wysokiej temperatury. Ale muszą sobie jakoś poradzić. Szkoda, że w tym roku pogoda taka dziwna: jak opady, to bez końca; jak upały i susza- to też przez długi okres. Na szczęście od osiemnastej i u nas pada. 
Ale czyta się tu i ówdzie, że one tak nie do końca bylinami długowiecznymi są... Z drugiej strony, patrzę na Twoją Coconut Lime i co? No piękna, nie ma się do czego przyczepić! Sama nie wiem, czy iść w tę stronę... 
