Karmnik dla ptaków

[krzysztofkhn]

A możecie się przejść na rynek. Taki normalny targ.
Nawet w dużych miastach raz, dwa razy w tygodniu jest kilku facetów z nasionami, itd.
Oni sprzedają towar z worka. Wychodzi znacznie taniej i widać co się kupuje.

[sylwekw]

A powiedzcie mi gdzie się zaopatrujecie w nasiona? Ja dotychczas mam tylko źródło słonecznika, ale załatwiam to przez kogoś innego. Jak ktoś mi podał namiary na sklep z nasionami to okazało się ze już nie istnieje. Na allegrooo jak się doliczy wysyłkę to wychodzi dosyć drogo. Może mnie nakierujecie jakiego rodzaju sklepów szukać.

Chyba już pisałem trochę wcześniej ale ja odkryłem niedaleko mnie "Giełdę ptactwa ozdobnego" - głównie ludzie tam sprzedają gołębie, kury ozdobne, papużki no i przy okazji jest zawsze kilkunastu sprzedawców zbóż i najróżniejszych mieszanek. Np. bardzo lubiane przez mazurki proso jest po 2 zł/kg, słonecznik łuskany 6 zł/kg itd ... można sobie kupić poszczególne ziarna i samemu skomponować mieszankę albo kupić gotowe mieszanki.
krzysztofkhn też dobrze podpowiada - na takim zwykłym targu na pewno znajdzie się kogoś sprzedającego zboże.

[AdamJas]

Jeśli wolno, to dodam jeszcze, że wszelakie sklepy dla "gołębiarzy", to istna mekka ptasiego jedzenia

[Wojtas43]

Ja niemam z tym problemu mieszkam na wsi w tym roku żniwa były obfite zboża nie brakuje

[zwkwiat]

Zeszłej zimy odwiedziła nasz karmnik orzechówka. Po raz pierwszy widziałam tego ptaka choć już jestem na emeryturze.
Karmniki ustawiamy zimą co rocznie, ale nigdy do nas nie zaglądała.

[AdamJas]

Spory fart! Orzechówki występują tylko w części polski, a już okolice Legnicy, to zdaje się omijają. U nas to polska północno wschodnia tylko zdaje się jest odwiedzana przez tego sympatycznego ptaszka.

Ale jest jeden sposób na orzechówkę:



ORZECHÓWKA
(skład na 10L w....i)

1. Zaprawa orzechowa 3L
2. W....a czysta 45% 6.5L
3. Syrop cukrowy z 400g cukru 0.4L
4. Karmel (cukier palony) 40ml.

Podobno jest to lekarstwo na żołądek.

[Wojtas43]

Z tego co wiem to orzechówki gniazdują w górach u mnie nigdy nie przyleciała ale u mojego kuzyna który mieszka na skraju Zakopanego orzechówki przylatują przez cały rok na dwa stare świerki i jedzą szyszki

[kruk123]

Witam wszystkich !
Ja też dokarmiam ptaki, na balkonie i w ogrodzie.
Mam kilka karmników które zaraz pokażę na zdjęciach.
Przylatują do mnie sikorki bogatki, wróble, gołebię a od kilku dni przylatuje też para kowalików
Moja karma to : mieszanka dla ptaków zimujących, słoneczniki i słonina .
Teraz pokażę zdjęcia karmników i ptaków na balkonie ( mieszkam w bloku ).

To pierwszy karmnik zrobiony własnoręcznie, odwiedzają go sikorki i kowaliki :



duży karmnik dla gołębi i wróbli ( też zrobiony własnoręcznie ) :


i mieszanka ziaren zatopiona w tłuszczu :


Później dodam jeszcze zdjęcia karmników z ogrodu.

[riane]

w nowym sezonie
a ja mam karmniki tubowe przede wszystkim (jak ten u Sylwka na 4 zdj.) i jeden podobny do tego z 3 fotki. Tubowe to naprawdę fajna sprawa, łatwo je wyczyścić, mniejsze ptaszki wcinają z karmników, a większe jedzą z ziemi to, co mniejsze rozsypią. A rozsypuje się tego sporo, chociaż staram się tuby mocować "na sztywno", tak, by przynajmniej nie kołysały się na wietrze. W tym roku chyba zamontuję część na słupkach i ze spodeczkiem od dołu, jak na tej fot.:

Ten karmnik ma jedną ogromną wadę: podstawkę. Ptaszki jak jedzą to często-gęsto w tym samym momencie robią kupy. I te kupy trafiają prosto na podstawkę. Potem mieszają się z rozrzuconym ziarnem. Potem inne ptaki je zjadają. I niestety w ten sposób ptaki zarażają się nawzajem chorobami i pasożytami. Wystarczy, że jeden jest chory. Lepsze są karmniki bez podstawek. Lepiej odżałować trochę rozrzuconego i zmarnowanego ziarna, niż przyczyniać się do rozprzestrzeniania chorób.

Sylwek, czy jak w karmniku jest tylko jeden rodzaj ziarna, to ptaki też je tak strasznie rozrzucają? W tym roku chcę mieć kilka karmników na różne pokarmy, zamiast jednego z mieszanką i zastanawiam się, czy to skuteczny sposób na marnowanie jedzenia.

[sylwekw]

......
Sylwek, czy jak w karmniku jest tylko jeden rodzaj ziarna, to ptaki też je tak strasznie rozrzucają? W tym roku chcę mieć kilka karmników na różne pokarmy, zamiast jednego z mieszanką i zastanawiam się, czy to skuteczny sposób na marnowanie jedzenia.

Jak już pisałem, testowałem różne ziarna aby "wyczuć" upodobania "moich" ptaszków i sypałem do jednego karmnika tylko jeden typ. Niestety też bardzo rozsypują. Przyznam, ze podobnie jak Ty myślałem, że one tak rozsypują gdy jest mieszanka i sobie szukają tych ziaren, które im bardziej smakują wyrzucając jednocześnie inne z karmnika ale niestety nawet samo proso czy konopie też bardzo rozsypują. Najmniej chyba wysypywały kanar.
Tak sobie nieraz stoję w sypialni i obserwuje moje karmniki i mam wrażenie, że szczególnie mazurki już mają taki zwyczaj rozgarniać (rozsypywać) ziarno.
Trochę mnie to już złości bo więcej ląduje na ziemi niż zjadają.

[LeroyMerlin]

A może dodatkowo zawiesić kawał niezawodnej słoniny? ;) rozrzucania ziaren nie będzie ;) wcześniejszy forumowicz pokazał sprytne rozwiązanie ziaren w tłuszczu. Czysto i ptaki zadowolone ;)

Pozdrawiam,
Wojtek - LM

[asiaa]

Dla zainteresowanych to w sklepach Aldi mieli właśnie karmniki tubowe w czterech wersjach: małe i duże, plastikowa tuba lub metalowa siatka. Sklepów niestety niewiele mają ale może ktoś z was mieszka w pobliżu i ma ochotę kupić.

[riane]

Ja osobiście mam ze słoniną kiepskie doświadczenia. Wystarczy parę dni cieplejszych i słonina jełczeje. Oczywiście śmierdzącej ptaki nie ruszą (i słusznie), trzeba wyrzucać. Nasiona jednak mają dłuższy "okres przydatności do spożycia". ;-)

[Wojtas43]

Dobrze bym na razie radził nie wywieszać słoniny bo szybko zjęczeje i zaszkodzi ptakom.

[AdamJas]

Raczej nie zaszkodzi, bo zepsutej się sikorki nie tkną. Jedynie sroka, gawron, no i koty - a tym jak będzie nie dobrze to dobrze za polowanie na ptaszki.

Ja w chwili obecnej wywiesiłem tzw "pyzy" tłuszczowe, zwane kulami. Nie psują się, a ptaki mało nie zjadają ich w całości - u mnie spore powodzenie na kulkach.
Dobrym zastrzykiem tłuszczowym, jest karmnik tubowy na orzechy - robi furorę u mnie, sikory wyglądają na bardziej zadowolone niż na wiosnę ze słońca