Park krajobrazowy - minismok

minismok · Post » 10 gru 2008, o 21:06

Czasami otwieraja sie okna spraw

i można pogonić czas.......załatwiłam 2 dniowe w 1 dzień

CHWAŁA URZEDNIKOM i mojemu Gazdzie ze pospieszył z logistyczna pomoca........ojjjjj Dziewczyny teraz do Swiat tylko biała słuzba

Bogusia2 · Post » 10 gru 2008, o 22:22

Kochana Smoczyco, dziękuję za dobre rady. W nas ciągle późna jesień. Śniegu nie ma ani mrozu. Jeżeli taka pogoda wytrwa do weekendu, to się wezmę za rozrzucanie obornika. Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję.

Ave · Post » 11 gru 2008, o 11:47

Grunt to dobra organizacja i ... Gazda. I całe szczęście, bo dzień bez Smoka ... smutny.
Jak Smok juz oplecie chałupę to fotki poproszę

minismok · Post » 11 gru 2008, o 17:58

Panna Zima tanczy z młodym Mrozem.......nareszcie moge zamknąc ogród na kłodke!

Lisko jedno z drugim.....czyli herbata po góralsku

Cynamonko,Ave.......niedzwiedzie juz poszły spac,podązam ich sladem

Deirde · Post » 11 gru 2008, o 19:25

Zazdroszczę tych widoków i śniegu. U nas nadal ciepło i pada deszcz. Życzę zdrowia.

Bogusia2 · Post » 11 gru 2008, o 20:41

Pięknie u Ciebie, aż pozazdrościć. Jak mi się juz chce takiej zimy. Mam nadzieję, żeś juz zdrowa kochana Smoczyco.

Cynamon · Post » 11 gru 2008, o 21:39

minismok pisze:Panna Zima tanczy z młodym Mrozem.......nareszcie moge zamknąc ogród na kłodke!

Lisko jedno z drugim.....czyli herbata po góralsku

Cynamonko,Ave.......niedzwiedzie już poszły spac,podązam ich sladem

Niedźwiedzie - mądre chłopaki, ale Ty smoku nas nie opuszczaj ... na nizinach ani płatka śniegu, wszystko tam u Was na górze się ... wysypało ;)

liska · Post » 11 gru 2008, o 22:33

Przejechałam dziś pół Polski i oświadczam... zimy nie znaleziono... cały czas w okularach przeciwsłonecznych ... zima została u smoka

hihihih

minismok · Post » 12 gru 2008, o 16:57

Witajcie

........na antypodach

Wisienko .......mozesz mozesz ale bez ssania

własnie wyczytałam w Twoim watku ze "przymierzasz" sie do rózy angielskiej GT........zachecam!.....wdzieczna w uprawie,zdrowa i witalna.......generalnie wyrózniam angielki bo w naszym kaprysnym klimacie sprawują sie duzo lepiej niz np niemki Tantau [ sa dosc podobne w wielkosci pokroju i kwieciu nostalgiczne-historyczne,pachnace]....niemki sa bardzo wrazliwe na nadmiar wilgoci i w mig łapią szara pleśń

z angielkami Austina nigdy nie miałam kłopotów

[ piekny okaz dorodnego GT ma OLiwka, sliczny jest u Deirde]......na Slasku miałam GT.....2m!

.......teraz odbudowuję z Wami kolekcję

......posadziłam GT w sierpniu i tak wyglada

Hanuś i Gertruda też wypowiadają sie o GT w superlatywach

Bogusiu.......drobiazg

.....chociaz w Twoim ogrodzie lepiej byłoby liliom to i róze urosną wspaniale przy tylu staraniach z Twojej strony

smok tez musi walczyc o róze na górskim pastwisku.....popatrz na DUCHA ND.....zima straszy latem śmieszy

minismok · Post » 12 gru 2008, o 17:05

ta druga to niemka pod scianą

Ave Eve.......nie mam weny

.....umyłam okno z "wilkakora" i dodałam jej bombke i bladą poisencje.......Ewuniu czy ty lubisz doniczkowe?.......moze bys wzieła troche tego pnacza z dzungli amazonskiej?

cmokasy

2 foto to rózana rapsodia z krwawnikiem w tle

Danio · Post » 12 gru 2008, o 17:30

Wklejaj Smoku zimowe fotki. Wydrukuję sobie, obkleję okna i będę miała Białe Boże Narodzenie

Trzymaj się cieplutko idę robić uszka na Wigilię, jak już zrobię zapraszam na degustację
Dorota

Cynamon · Post » 12 gru 2008, o 18:11

Smoku, czy to prawdziwa wilkakora

... bo dałaś cudzysłów? Znam tylko, zrobione z niej, suszone zioła.

Zerknij proszę na PW.

Deirde · Post » 12 gru 2008, o 18:34

Dzięki za pamięć, ja nie mam GT w swoim ogrodzie, jesienią kupiłam Golden Celebration, co do moich doświadczeń - wiem to tylko niecały rok - Charles i Abraham mają plamistość, Othello ma mączniak ale podobno to u niej normalne, moja niemka - Gartentraume - rośnie zdrowo, żadnych chorób. Kupiłam też Pilgrim - nie choruje. Zobaczymy co będzie w przyszłym roku.

Ave · Post » 12 gru 2008, o 19:03

="minismok
Ave Eve.......nie mam weny .....umyłam okno z "wilkakora" i dodałam jej bombke i bladą poisencje.......Ewuniu czy ty lubisz doniczkowe?.......moze bys wzieła troche tego pnacza z dzungli amazonskiej?

cmokasy

Wena... jeszcze przyjdzie

, Poinsencja anielska ;) ale ta bombka mnie rozczuliła....
Swego czasu u Ave też była dżungla, ale odkąd jest 8 miesieczne działkowanie - w domu na straży pozostał tylko zamiokulkas niezniszczalny - innych roślinek nie mogę narażać na suchoty

minismok · Post » 12 gru 2008, o 19:14

Miła D

...........dziekuje ze pojawiasz sie w Parku.......halny własnie pogonił zimę i zrobiło sie lodowisko

plamistosc i maczniaka mają jedne i drugie bez dobrego przewietrzania[szybkiego osuszania lisci]nawozenia i w licznym tow innych róż bez sąsiedztwa fitosanitarnych bylin i jednorocznych.......na te plagi to nawet "niemki"...... fakt!....... sa bardziej odporne

.........pisałam nie o "niemkach" w ogóle tylko rózach Tantau tych tzw. nostalgicznych podobnych do "angielek"[ Astrid Grafin von Hardenberg np.....albo Gartentraume itd]Elfe juz po deszczu zwiesza kwiaty i "kiśnie", na dodatek róze Tantau są duzo bardziej wrazliwe na mrozy......przykro gdy lalka 3 lata pieszczona nagle wypada bo przez 3 noce było -27! a smokom sie zdarzyło......hmmm

pnace "niemki" są pancerne

....czy rozpoznałas holenderki?bo smoka kusza

cmokasy