Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
Wiem Lisus ze trzeba bardzo uwazac- u mnie jest to troche zmodyfikowane. Przede wszystkim nie przestaje jesc warzyw. będę jadla chude mieso i wedliny ( z jajkami nigdy nie przesadzam), nabial, warzywa. Zero ziemniakow, makaronow, maki bialej i cukru i tlustych wedlin i mies. Korzystam z Dukanowych przepisow - tyle ze warzyw nie umiem sie wyzbyc- zwlaszcza ze to grozi problemami u mnie- mimo stosowania otrebow.
Lipa u mnie- Kuba zlapal grype zoladkowo jelitowa.
Plusem jest to ze pogoda sie poprawila:-)
Lipa u mnie- Kuba zlapal grype zoladkowo jelitowa.
Plusem jest to ze pogoda sie poprawila:-)
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
My juz wszyscy zdrowi.. za to jest bardzo zimno, wieje silny wiatr i pada deszcz. Ciekawa jestem jaka pogoda bedzie na swieta ( dzieciaki beda mialy ferie swiateczne). Mam nadzieje ze chociaz maj bedzie ladny- Jula idzie do pierwszej komuni. Tulipany poki co w wiekszosci w pakach, roze juz zaczynaja puszczac listki, niezapominajki kwitna- tylko pogoda jakas do chrzanu:-(
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
Czas juz zamknac moj skrawek raju. Niedlugo przeprowadzamy sie w inne miejsce na ziemi ( par3eset metrow dalej haha:-) i będę miala- domek i maly ogrodek przytarasowy. Znaczy sie... kolejny skrawek?:-))) Czekam na wiosne kiedy będę mogla wszystko zaczac od nowa. Pytanie do znawcow- czy jak wykopie terazpiwonie i wsadze w jakas wielka donice.. co mam z nia zrobic zeby przezyla. W grudniu styczniu bedziemy juzb na nowym.. ale to nie okres na przesadzanie... mam ja tu zostawic?.. to samo tyczy sie roz, borowek, malin, orlikow, rododendrona.. pomocy!!!
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
Witaj Agnieszko po długiej przerwie
Przeprowadzka do nowego domku to wspaniała wiadomość. Gratuluję! I mam nadzieję, że będziesz nam pokazywała krok po kroku powstawanie twojego przytarasowego ogródka.
Znawcą nie jestem, ale podbiję wątek, to może ktoś tu zajrzy i ci doradzi.
Ja wykopałabym chyba rośliny z dużymi bryłami ziemi, powsadzałabym każdą osobno do doniczek i zadołowała, przy przeprowadzce wyciągnęłabym i zadołowała w nowym ogródku. A na docelowe miejsca wkopałabym rośliny dopiero wiosną.

Przeprowadzka do nowego domku to wspaniała wiadomość. Gratuluję! I mam nadzieję, że będziesz nam pokazywała krok po kroku powstawanie twojego przytarasowego ogródka.
Znawcą nie jestem, ale podbiję wątek, to może ktoś tu zajrzy i ci doradzi.
Ja wykopałabym chyba rośliny z dużymi bryłami ziemi, powsadzałabym każdą osobno do doniczek i zadołowała, przy przeprowadzce wyciągnęłabym i zadołowała w nowym ogródku. A na docelowe miejsca wkopałabym rośliny dopiero wiosną.
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
Megi Dzięki za pomoc!!!:-) tez myslalam wlasnie o wykopaniu i zadolowaniu:-))) BOje sie tylko o rododendrona- urosl sporo i pewnie system korzeniowy tez ma wielgachny. na pewno będę zdawala relacje co i jak. Teraz poki co zaczynam nas pakowac:-) ustalac co i jak.-)
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
Czytałam, że nawet starsze rododendrony można bez problemu przesadzać. Mają płytkie korzenie, ale rozłożyste i dosyć delikatne, więc nie wbijaj szpadla za blisko rośliny, żeby ich nie uszkodzić. Donica nie musi być głęboka, ale powinna być szeroka. Podlej rh kilka dni przed akcją, żeby się dobrze napił. U ciebie też taka susza? Nie pamiętam, kiedy padał u nas porządny deszcz.
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
u nas tez deszczu dawno nie bylo. Tak zrobie z tym rododendronem:-) Dzięki!!!!
Teraz wzielam sie za pakowanie rzeczy z domu.. masakra!!!! ile my tego mamy!!!
Teraz wzielam sie za pakowanie rzeczy z domu.. masakra!!!! ile my tego mamy!!!
- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
Witaj Agnieszko po długie przerwie.Nowy dom,ogródek-nowe możliwości
.Przysyłam wszystkim tęsknącym wielką chmurę deszczu-u mnie wiecznie pada (taka strefa klimatyczna).

doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
Witaj Grazko:-))) ciesze sie ze do mnie wpadlas.-))) juz niedlugo sie przeprowadzamy a ja mam strach w oczach:-) do tego dieci mi sie pochorowaly.. ja tez chora:-( trzeba sie szybko kurowac. Wczoraj juz zakupilismy nowe panele do 3 pokoi:-))) nie moge sie doczekac wiosny!! Musze kupic siatke i odgrodzic co moje- juz paliki sa powbijane. A potem hulaj dusza piekla nie ma!!
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
Agnieszko, dziewczyny na forum zaczęły już odliczać dni do wiosny, tylko 110
Kilka przeprowadzek mam za sobą, więc całkowicie rozumiem twój 'strach w oczach'. Dobrze, że nowy dom macie niedaleko, to szybko się uporacie z przewiezieniem rzeczy.
Zdrówka życzę całej rodzince.

Kilka przeprowadzek mam za sobą, więc całkowicie rozumiem twój 'strach w oczach'. Dobrze, że nowy dom macie niedaleko, to szybko się uporacie z przewiezieniem rzeczy.
Zdrówka życzę całej rodzince.
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
Pakuje juz nie tak powoli bo czas nagli- ludzie ile ja gratow mam.. masakra... sam pokoj syna zajal mi caly wczorajszy dzien!!! z wyrzucaniem popsutych zabawek wlacznie
Damy rade:-) mam nadzieje!!!

- grazka2211
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2820
- Od: 14 paź 2008, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: MILICZ-CAVAN-IRLANDIA
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
Agnieszko dasz radę z przeprowadzką.Mnie czeka też przynajmniej jeszcze jedna przeprowadzka ...kiedyś tam oby już na swoje.
doniczkowe , prace mojej córki ZAPRASZAM.
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Przepraszam za błędy w tekstach .Winą jest sprzęt z którego korzystam .
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
Witam w nowym roku!!!!
Troche klopotow mielismy z netem i telefonem na nowym domku- ale juz od wczoraj wszystko hula jak trza!
Czekam na wiosne:-)))pomozecie z pomyslami co nasadzic w moim mini ogrodeczku??? jak porobie fotki to wrzuce i licze na wasza pomoc
Troche klopotow mielismy z netem i telefonem na nowym domku- ale juz od wczoraj wszystko hula jak trza!
Czekam na wiosne:-)))pomozecie z pomyslami co nasadzic w moim mini ogrodeczku??? jak porobie fotki to wrzuce i licze na wasza pomoc

- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
Witaj Agnieszko.
Fajnie, że jesteście już w nowym domku, niech wam się dobrze mieszka.
Wiosna się ociąga, u ciebie też mrozy? U mnie od kilku dni w okolicach -15.
Bardzo jestem ciekawa twojego nowego ogródeczka, czekam na fotki
Fajnie, że jesteście już w nowym domku, niech wam się dobrze mieszka.
Wiosna się ociąga, u ciebie też mrozy? U mnie od kilku dni w okolicach -15.
Bardzo jestem ciekawa twojego nowego ogródeczka, czekam na fotki

Re: Ihasiowy mikroskopijny skrawek raju.
U nas byly mrozy do -18 stopni nawet- nie wiele w porownaniu z penymi rejonami Polski. Czekam z niecierpliwoscia na wiosne- dzisiaj znowu zima sypnela ostro sniegiem.