Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Dziękuję cymciu! Pomidory na razie są bez zarazy! W zeszłym roku to już były czarne liście o tej porze, a w tym dotychczas jest dobrze. Może to jakaś odporna odmiana mi się trafiła. Wyrośnięte sadzonki już z kwiatami zostały kupione na targu. Muszę sobie zachować nasiona z jednego pomidorka, więc powtórzę na przyszły rok. One mają taki podłużny, cyckowaty kształt. Jak tylko zrobię zdjęcie, to pokażę. 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2843
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Dziękuję Wanduś za floksika, jest uroczy
U mnie też jeden się stale rozsiewa, ale tylko jeden, a mam ich chyba 8 czy 9, niestety wszystkie nn.
Róża dorodna, rozrośnięta sadzonka, może jeszcze zdąży zakwitnąć. Nie znam tej odmiany, ale ze zdjęć w sieci wygląda zachęcająco.
Miłego weekendu
U mnie też jeden się stale rozsiewa, ale tylko jeden, a mam ich chyba 8 czy 9, niestety wszystkie nn.
Róża dorodna, rozrośnięta sadzonka, może jeszcze zdąży zakwitnąć. Nie znam tej odmiany, ale ze zdjęć w sieci wygląda zachęcająco.
Miłego weekendu
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Sadzonka róży rzeczywiście jest bardzo porządna. Wszystkie były przecenione o 50 procent, więc okazja była duża. I choć róża jest czerwona, to ją sobie sprawiłam, choć moje różane kolory to pastelowe, głównie różowe, kremowe i białe, ale taki żywszy akcent przyda się chyba na rabacie w celu podkreślenia innych barw.
Dziękuję Halszko za odwiedziny i również życzę miłego weekendu!
A będziesz sadzić jakieś nowe róże jesienią?
Ja na razie tylko wiosenne cebulki kupuję. Na przykład takie grubiutkie narcyzy.

Dziękuję Halszko za odwiedziny i również życzę miłego weekendu!
A będziesz sadzić jakieś nowe róże jesienią?
Ja na razie tylko wiosenne cebulki kupuję. Na przykład takie grubiutkie narcyzy.

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Wiem, że to nie przyjęte na Forum ale pozwolę sobie serdecznie Cię przywitać. Wchodząc na forum poczułem się jakbym powrócił z dalekiej podróży. Nie wielu forumowiczów pozostało z okresu w którym byłem dość aktywny. Prześledziłem Twój wątek. Wielkie zmiany, nowa działka i jak zwykle wszystko bardzo starannie utrzymane Nie zaprzeczę, że trochę Ci zazdroszczę tego entuzjazmu i planów w urządzeniu nowego "raju'. Póki siły pozwolą ciesz się ogrodem, bo to relaks, wyciszenie i oderwanie się od codziennych problemów.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Januszu, jaka ogromnie miła niespodzianka! Aż mi się buzia śmieje do Twojego wpisu
Ileż to czasu minęło od naszego spotkania! Pamiętam Wasz cudnie wysprzątany, idealnie wolny od chwastów ogródek. I tę urodzajną ziemię, która sama w sobie budziła zazdrość. Z osób, które tam się wtedy spotkały, nie ma już nikogo na forum. Po prostu chyba wyszło ono z mody
Ja jak ten niedobitek nadal się go trzymam, ale z braku wizyt, chyba dostrzegam w tym coraz mniej sensu. I może przejdę wkrótce na tryb czytania, tak jak to robi wiele osób.
Jeszcze póki co dzielę się jedank swoimi ogrodowymi dokonaniami.
Jestem pewna, że w nowym ogrodzie także macie piękne przemyślane nasadzenia i mam nadzieję, że przyjemnie spędzacie czas. Pozdrów Krysię, proszę. No i zaglądaj jeszcze do mnie od czasu do czasu.
Jeszcze póki co dzielę się jedank swoimi ogrodowymi dokonaniami.
Jestem pewna, że w nowym ogrodzie także macie piękne przemyślane nasadzenia i mam nadzieję, że przyjemnie spędzacie czas. Pozdrów Krysię, proszę. No i zaglądaj jeszcze do mnie od czasu do czasu.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6480
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Nowa róża tak zadbana, że aż nie wygląda na marketówkę
Cebule faktycznie są duże, niech potem będą z nich piękne kwiaty. Narcyzki cieszą nas od marca do czerwca, więc sadźmy ich jak najwięcej.
Śliczny floks.
Posadziłam jednego przywrotnika pomiędzy dwiema Diabolo, ale nie wiem czy tam nie będzie za sucho. Pomysł od Ciebie kupiony.
Poczekamy do wiosny czy i u mnie się sprawdzi. Inne posadziłam na rogach rabat, bo widziałam tak na jakimś filmiku i bardzo mi się to spodobało.
Pozdrawiam
Cebule faktycznie są duże, niech potem będą z nich piękne kwiaty. Narcyzki cieszą nas od marca do czerwca, więc sadźmy ich jak najwięcej.
Śliczny floks.
Posadziłam jednego przywrotnika pomiędzy dwiema Diabolo, ale nie wiem czy tam nie będzie za sucho. Pomysł od Ciebie kupiony.
Pozdrawiam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Beatko, właśnie byłam ciekawa, czy już otrzymałaś te przywrotniki. Na pewno będzie im dobrze w każdym miejscu, gdziekolwiek posadzisz. Są także dobrym towarzystwem dla róż. Ja zamierzam wkrótce poumieszczać parę młodych sadzonek między różami, będą zarówno zdobić, jak i chronić przed mrozem czy upałem. Weź także to pod rozwagę. Byle nie sadzić za blisko samej róży.
Upal... Upał... No nie da się żyć. Wszędzie gorąco. Doceniam teraz mój cienisty ogródek, w którym wysokie dęby zapewaniają w niektórych miejscach trochę chłodu. Co prawda niedługo pojawią się tony opadłych liści, które trzeba będzie zebrać przed zimą i na wiosnę, ale w chwili obecnej są wprost bezcenne.
Pozdrawiam więc wszystkich zaglądających z mojego cienistego obejścia
Bounty





Tardiva





Limelight






Sundae Fraise

Unique





Upal... Upał... No nie da się żyć. Wszędzie gorąco. Doceniam teraz mój cienisty ogródek, w którym wysokie dęby zapewaniają w niektórych miejscach trochę chłodu. Co prawda niedługo pojawią się tony opadłych liści, które trzeba będzie zebrać przed zimą i na wiosnę, ale w chwili obecnej są wprost bezcenne.
Pozdrawiam więc wszystkich zaglądających z mojego cienistego obejścia
Bounty





Tardiva





Limelight






Sundae Fraise

Unique





-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Oj, tak, Wandeczko, cień na wagę złota!
Też bardzo cierpię z powodu tych koszmarnych upałów. Jak patrzę na ogród mojego sąsiada ( w zasadzie powinnam powiedzieć teren ), gdzie wycięto wszystko, co wystawało ponad ziemię, to już mi go żal. Ja mam sporo drzew i dużych krzewów, więc cień jest, ale te drzewa wysysają prawie całą wilgoć, przez co byliny cierpią bardzo z powodu suszy. notabene ten mój cień, tworzony głównie przez sosny, jodły i świerki nie daje poczucia chłodu - jest ciepły i pachnie żywicą
.
Szczerze Ci powiem, że mam już dość tego lata, tym bardziej, że to już kolejne, a każde następne jest coraz bardziej męczące!
Ten upał spowodował masowy wyląg ćmy bukszpanowej. Czeka mnie oprysk, a że bukszpanów mam ogrom, to nie uśmiecha mi się robić tego oprysku w taki skwar. Na szczęście od jutra ma być chłodniej.
Musimy się jednak jakoś trzymać.
- Jagi
Też bardzo cierpię z powodu tych koszmarnych upałów. Jak patrzę na ogród mojego sąsiada ( w zasadzie powinnam powiedzieć teren ), gdzie wycięto wszystko, co wystawało ponad ziemię, to już mi go żal. Ja mam sporo drzew i dużych krzewów, więc cień jest, ale te drzewa wysysają prawie całą wilgoć, przez co byliny cierpią bardzo z powodu suszy. notabene ten mój cień, tworzony głównie przez sosny, jodły i świerki nie daje poczucia chłodu - jest ciepły i pachnie żywicą
Szczerze Ci powiem, że mam już dość tego lata, tym bardziej, że to już kolejne, a każde następne jest coraz bardziej męczące!
Ten upał spowodował masowy wyląg ćmy bukszpanowej. Czeka mnie oprysk, a że bukszpanów mam ogrom, to nie uśmiecha mi się robić tego oprysku w taki skwar. Na szczęście od jutra ma być chłodniej.
Musimy się jednak jakoś trzymać.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4958
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Upał się skoczył chyba. Nastały chłodniejsze dni. Ładna kolekcja host
Pozdrawiam.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Wando
Fajne płomyki masz ,drugi starą odmianą musi być
Hortensja w donicy na fotce nad nawłocią bardzo ciekawa ,nie wygląda na roślinę z tego gatunku.
Nawłoć to cenne zioło na nerki.
Fajne płomyki masz ,drugi starą odmianą musi być
Hortensja w donicy na fotce nad nawłocią bardzo ciekawa ,nie wygląda na roślinę z tego gatunku.
Nawłoć to cenne zioło na nerki.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6480
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Coś wspaniałego mieć tak śliczne liście host w ogrodzie.
Piękne masz funkie!
Bardzo dziękuję za kolejną poradę co do róż i przywrotnika. Pewnie kiedyś skorzystam. Na razie te róże, które mam na słoneczku to w stópkach mają floksa szydlastego. Też się sprawdza to i zimą i latem. Ale mam i takie róże, którym z przywrotnikiem pewnie też byłoby po drodze w nieco ciemniejszych zakątkach.
Bardzo dziękuję za kolejną poradę co do róż i przywrotnika. Pewnie kiedyś skorzystam. Na razie te róże, które mam na słoneczku to w stópkach mają floksa szydlastego. Też się sprawdza to i zimą i latem. Ale mam i takie róże, którym z przywrotnikiem pewnie też byłoby po drodze w nieco ciemniejszych zakątkach.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Jagulko, ja też mam już dosyć nie tylko lata, ale takiej suchej męczącej jesieni. A przecież jesień od zawsze była moją ulubioną porą roku, kiedy to przyrod odpoczywała po letnich upałach. Teraz co prawda zrobiło się zimno, ale u nas deszcz w ogóle nie pada, więc rośliny smętnie zwisają na swoich pędach, bo podlewanie nie bardzo pomaga. Dobrze żeprzynajmniej działkę mamy podmokłą, więc gleba jest tam teraz w sam raz. Pozdrawiam Cię serdecznie 
Bufo-Bufo, tak, upał się skończył, ale nadal jest susza.Może dzięki temu wyschły ślimory i dlatego hosty mają u mnie w tym roku ładne liście.
Pelagia, a wiesz, że ten floks to jakaś tegoroczna siewka. Nigdy takich floksów wcześniej nie miałam. Albo więc ptak przyniósł nasiona, albo w dziwny sposób coś się zmutowało. W każdym razie jest bardzo ładny, kwiatki ma deobniejsze niż pozostałe odmiany, ale kwiatostan za to większy, Chciałabym, żeby ten floksik zachował się u mnie na dłużej.
Beaby, chyba tegoroczna susza wyeliminowała ślimaki z ogrodu, dzięki czemu liście host nie straszą dziurami.
Co do swoich przywrotników, to zamierzam właśnie przenieść kilka siewek na ranczo, na słoneczną rabatę różaną. Taką sobie wymyśliłam i powoli ją zapełniam.
Zamówiłam kilka ostróżek, może się tam uchowają, bo w przydomowym wszystkie odmianowe wyginęły.
Wczoraj

White Dom


Confetti


Spoźniony liliowiec


Bufo-Bufo, tak, upał się skończył, ale nadal jest susza.Może dzięki temu wyschły ślimory i dlatego hosty mają u mnie w tym roku ładne liście.
Pelagia, a wiesz, że ten floks to jakaś tegoroczna siewka. Nigdy takich floksów wcześniej nie miałam. Albo więc ptak przyniósł nasiona, albo w dziwny sposób coś się zmutowało. W każdym razie jest bardzo ładny, kwiatki ma deobniejsze niż pozostałe odmiany, ale kwiatostan za to większy, Chciałabym, żeby ten floksik zachował się u mnie na dłużej.
Beaby, chyba tegoroczna susza wyeliminowała ślimaki z ogrodu, dzięki czemu liście host nie straszą dziurami.
Co do swoich przywrotników, to zamierzam właśnie przenieść kilka siewek na ranczo, na słoneczną rabatę różaną. Taką sobie wymyśliłam i powoli ją zapełniam.
Wczoraj

White Dom


Confetti


Spoźniony liliowiec


-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Niech sobie będzie cienisty, skoro jest taki urokliwy ten Twój zakątek, Wandeczko!
W ogóle nie widać niedostatku wody z nieba, a w zamian widać zdrowe liście host,
podczas gdy moje dziurawe z powodu ślimorowej żarłoczności.
Pozdrawiam cieplutko.
W ogóle nie widać niedostatku wody z nieba, a w zamian widać zdrowe liście host,
Pozdrawiam cieplutko.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2843
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Trochę tu, trochę tam - dwa ogrody (19)
Wandziu, urocze te Twoje zacienione zakątki
Kwiaty nie spalone słońcem, zieleń świeża, soczysta ..... i te urokliwe ścieżki, ławeczki, latarenki .... cudeńka
Nieustannie jestem zauroczona Twoim przydomowym ogrodem

Nieustannie jestem zauroczona Twoim przydomowym ogrodem



