Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

.
Cudowne są rojniki, i te ich urocze maluszki! :)

Obrazek


Z ostatniego pobytu na działce (30 kwietnia) :

Pigwowiec:

Obrazek


Forsycja:
Obrazek


Kokorycz lakolistna:

Obrazek


Miodunka plamista:

Obrazek


Lubczyk:

Obrazek


Szafirki:

Obrazek

Obrazek



Rabarbar 'Lider' z ubiegłorocznego siewu. Nie spodziewałam się , że aż taki dorodny będzie :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Szkoda tylko, że ślimaki tak szybko go pożerają, co kilka dni znika jeden :(


Hosty wyglądają na świat.

Obrazek

Niebawem i one staną się łupem ślimaków.
Ręce mi już opadają, bo w ubiegłym roku ślimaki zeżarły mi doszczętnie kilka host.
Najbardziej żal mi pięknych kupionych w ubiegłym sezonie maluchów :(

Koniecznie muszę pojechać na działkę w tym tygodniu i zobaczyć, co i jak. Oby się udało.
Nie ma to jak mieć ogród w zasięgu ręki i reagować na bieżąco, a nie po dwóch tygodniach...
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Czeeeeeść :wit
Wpadłam zobaczyć czy już rozpoczęłaś wiosenne herbatkowanie ;)
Robisz coś czy jeszcze czekasz na większe listki?
Ja na razie robię z melisy. Ale już się czaję na kwiaty i liście kolejnych roślin.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Ooo, czeeeść :wit

Planowałam zrobić z listków i pączków kwiatowych jabłoni - ale oczywiście przegapiłam moment i nie pojechałam wtedy na działkę. (Podobnie z kwiatami forsycji...)
Może uda się z innymi roślinami, np. z aronią. O ile nie zapomnę :wink:
Na razie mam jeszcze spory zapas ubiegłorocznych herbat, chyba muszę przestawić je w inne miejsce, bardziej pod rękę, bo zapominam zaparzać.

***

Zakwitły lewizje długopłatkowe (Lewisia longipetala) z siewu:

Obrazek

Obrazek

A ile jeszcze pączków :tan

Rojniki za bardzo się rozrosły, przygniatają mi lewizje, muszę koniecznie coś z tym zrobić.
Pomyślałam, żeby przesadzić lewizje, ale raczej usunę nadmiar rojników.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2861
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Bardzo dekoracyjne te kwiatki lewizji oraz roniki. A na działce roslinki świetnie sobie radzą :D
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Lewizje hodujesz w doniczkach?Ja ile razy kupowałam i sadziłam na działce,tyle razy mi padły.Może też powinnam uprawiać w donicy a na zimę wstawiać pod folię???
Miłego dnia. :wit
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

.
Igo, dziękuję, bardzo podobają mi się te rośliny, zarówno rojniki, jak i lewizje, lewizje mają urocze kwiatuszki.


Obrazek


Danusiu, zabrałam lewizje do domu na balkon, bo na działce w jeden wieczór ślimaki pożarły mi kilka sztuk.
Lewizje muszą być zabezpieczone na zimę osłoną przed wilgocią, np. szkłem. U mnie na balkonie stoją w miejscu, gdzie nie sięgają opady, i zapewne dzięki temu mają się dobrze. Jeśli Twoje pod folią będą miały jasno i nie zapomnisz czasem ich podlać (jesienią przed mrozami, żeby się napiły przed nadejściem srogiej zimy) to na pewno przezimują bez strat.

Obrazek

Lewizja długopłatkowa (Lewisia longipetala) z siewu (data wysiewu: 28 stycznia 2020 r.).
Bardzo podobają mi się jej kwiaty, zmieniają kolor w miarę dojrzewania, na początku mają ciepły, pomarańczowy odcień, następnie stopniowo przechodzą w chłodny, jaśniejszy róż.

Wysiałam sobie rok temu w czerwcu lewizję liścieniową (Lewisia cotyledon). Na razie jest malutka, ciekawa jestem, czy jak już zakwitnie, to odziedziczy kolor kwiatów po rodzicielce.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Poszłam dziś do centrum ogrodniczego zorientować się, co słychać w roślinnym świecie, czym poprawiłam sobie nieco humor, a po powrocie do domu postanowiłam sprawdzić, co tam w moim przyszłym ogrodzie rośnie, przejrzałam trochę zdjęć, trafiłam przy okazji na zdjęcia mojej Mamy, i... dół powrócił.
Tak się spłakałam, że... :(
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

.
Miałam nie kupować nowych roślin, ale jak zobaczyłam tego rojnika, to nie mogłam spać :oops:
Ten kolor....

Obrazek

Śliczny jest!

Inne też oczywiście, np. ten malutki, pajęczynkowy, szykuje się do kwitnienia:

Obrazek


Uwolniłam wreszcie lewizje od napierających na nie rojników.
Sytuacja PRZED:

Obrazek

Obrazek

oraz PO:

Obrazek

Obrazek

Przez to przybyła nowa donica z rojnikami :wink:

Obrazek

Obrazek



A teraz idę, jak co dzień, piec pyszne bezglutenowe bułeczki z ziarnami.

Obrazek


Miłego dnia :wit
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2861
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Sezam lewizji i rojników, śliczne są :D Bedziesz robić skalniak w nowym ogrodzie?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

.
Tak, będę, zauważyłam, że miejsce, w którym planowałam skalniak jest zajęte przez inne rośliny, ale mam nadzieję, że nie okażą się za duże do przesadzenia.

Obrazek

Roślin na kamienną rabatkę już trochę zgromadziłam, a mam jeszcze w planach wysiewy.
Dostałam nasionka od córki. :)
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Piękne rojniki.
Ula a skąd wzięłaś nasiona lewizji?
U nas w ogrodniczym są różne lewizje,ale zastanawiam się czy kupić,podobają mi się,ale tylko tracę pieniądze i nerwy jak padają.
Miłego dnia. :wit
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

.
Dziękuję, Danusiu.
Nasiona lewizji dostałam z Akcji Wymiany Nasion.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

;
A to jedna z większych i teoretycznie ślimakoodporna hosta Sum and Sunstance:

Obrazek

Jest prawie najmniejsza i najbardziej zjedzona, jak widać.

Inne - w różnym stopniu obżarte. Na razie nie stosowałam jeszcze w tym sezonie niebieskich granulek.

Obrazek


Obrazek

A ta ze zdjęcia wyżej jest ślimakoodporna całkowicie. Hmmm... ciekawe. Moje ślimaki chyba o tym nie wiedzą :wink:


Obrazek


Obrazek

Serduszka przeżyła, w zeszłym roku ślimaki zjadły ją doszczętnie.


Pozytywne wieści też są - ukorzeniła mi się krzewuszka:

Obrazek


Peonia, która w ogóle nie kwitła, zmieniła miejscówkę i chyba dobrze jej to zrobiło. Doczekam po 5 latach pierwszych kwiatów, jak miło:

Obrazek


Podobnie z tym kosaćcem - niespodzianka po 5 latach - pierwsze kwitnienie:

Obrazek


Wilczomlecz groszkowy ostał się tylko jeden, cieszę się, że zakwitł:

Obrazek


Trawki ładnie rosną, prócz trawy pampasowej. Nic nie odrasta z tych małych brązowych kępek.

Obrazek

Natomiast miskanty olbrzymie bardzo ładnie się przyjęły i zagęściły. Oby były większe niż rok temu.
Szkoda, że etykietki od pozostałych traw ozdobnych całkowicie wypłowiały. :( Lubię wiedzieć, co mam.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2861
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Śliczna ta żółto-zielona hosta; uwiebiam takie miłe niespodzianki jak coś się ukorzeni. ;:138 twoja piwonia daje mi nadzieje na moją bo też nie kwitnie.... musze jej znaleść nowa miejscówkę.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Ostatnio mam bardzo podcięte skrzydła.
Nie wiem, co z przeprowadzką.
:(
Prawdę mówi pewne porzekadło, że z rodziną najlepiej się wychodzi tylko na zdjęciu. :(
Jakie to przykre...


Peonia zakwitła i okazała się niezgodna odmianowo.
Trudno, oby tylko takie problemy były...

Obrazek
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1730
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2.

Post »

Pamiętaj, że najważniejsze to zawsze myśleć pozytywnie - coś się nie udało, trudno, żyjemy dalej i będzie dobrze :) Trzeba się zastanowić zawsze czy przypadkiem nie denerwujemy się na coś, na co nie mamy wpływu.
A piwonia ładna :) a że niezgodna odmianowo to zawsze można reklamować jeśli to zakup internetowy niedawny :wink:
Trzymam kciuki żeby się wszystko ułożyło po Twojej myśli :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”