Tak to jest z forum, że pochłania wiele czasu, ale daje też ogrom satysfakcji i wiedzy. Nie wspomnę o tych pakach, bagażnikach pełnych
Cudowny powiew wiosny! cz.38
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Zastanawiałam się czy żywokost o obrzeżonych liściach kwitnie teraz już wiem, czekam cierpliwie na kwiat.
Tak to jest z forum, że pochłania wiele czasu, ale daje też ogrom satysfakcji i wiedzy. Nie wspomnę o tych pakach, bagażnikach pełnych
Tak to jest z forum, że pochłania wiele czasu, ale daje też ogrom satysfakcji i wiedzy. Nie wspomnę o tych pakach, bagażnikach pełnych
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiu u mnie też rutewka liliowa zakwitła, a ten żywokost to u mnie jeszcze nie kwitnie ... Muszę zapolować na białą piwonię może gdzieś we wsi się znajdzie... ale musi pachnieć
Dobrej pogody i miłego ogrodowania 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7732
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Ewka u mnie też jeszcze nie kwitnie na razie zdobią liście w żółtym kolorze
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
MirkaS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Cudowne wszystko co pokazujesz jednak najpiękniejsza piwonia jaką do tej pory widziałam to 'Souvenir de Maxime Cornu'
Iryskami się zachwycam, czuję się u Ciebie jak w ogrodzie bajkowym
dziękuję Marysiu ,że możemy podziwiać Twój świat.
Iryskami się zachwycam, czuję się u Ciebie jak w ogrodzie bajkowym
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
Moje wątki
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Piękny ten nuebiesciuchny irysek.
Biała piwonia śliczna.
To ciekawe I inna ta pełna i zwisajaca piwonia.
Widać po niej ,że te kwiaty ma napakowane.
Biała piwonia śliczna.
To ciekawe I inna ta pełna i zwisajaca piwonia.
Widać po niej ,że te kwiaty ma napakowane.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Rutewka ma śliczny kolorek.
Ciekawa jestem mojej, ale ona z tegorocznego siewu, to pewnie jeszcze nie zakwitnie.
Deszczyk podlał Ci warzywka tudzież inne roślinki, to sobie trochę odpoczniesz.
Bardzo ładny irysek Ci zakwitł, cudna piwonia, ogród coraz to piękniejszy.
Dobrej nocki, Marysiu
i dużo słonka na jutro.

Deszczyk podlał Ci warzywka tudzież inne roślinki, to sobie trochę odpoczniesz.
Bardzo ładny irysek Ci zakwitł, cudna piwonia, ogród coraz to piękniejszy.
Dobrej nocki, Marysiu
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiu rutewka cudnie wygląda taka podświetlona słoneczkiem.
Fajnie masz z tym deszczem , przynajmniej podlewanie odpada z obowiązków.
Bezbolesnego dnia
Fajnie masz z tym deszczem , przynajmniej podlewanie odpada z obowiązków.
Bezbolesnego dnia
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiu ,Twoja rutewka jest przesliczna a i pozostałym roslinkom nic nie brakuje
,dobrze że deszcz popadał, u mnie nadal nie pada ale jak do tej pory podlewałam tylko borówki i sadzonki w chwili sadzenia ale jak nic się nie zmieni to będe tańczyla z węzem.Marysiu dziękuje Ci bardzo za chęć podzielenia się roślinkami,poczekamy do jesieni i wtedy zobaczymy
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiu, to nie o to chodzi. Zwyczajnie nie chciałam już prosić kolejny raz o sadzonkę. Kupiłam 2 szt. i może wreszcie coś przetrwa.Maska pisze:
Marysiu mojego bzikowi nie zwisają kiścierośnie w bok albo do góry. Ciemiężyk u mnie już druga zimę przetrwał. Myślisz że kupiony wilczomlecz ma większe szanse niż podarowany
Ten mój bez, to jest S. reflexa.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Witajcie moi mili!
Trochę narozrabiałam i wczoraj mnie nie było. Ale wszystko skończyło się dobrze, jednak ogród sobie musiałam na dzisiaj odpuścić
Ewuniu widać orliki w mojej glinie czują się dobrze, bo jak ich nigdy nie nawożę. Właściwie większości roślin nie nawożę
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
Krysiu rutewkę wysiewa się natychmiast po zebraniu nasion i tak zrobiłam z białą. Zebrałam je i po zimie biała odeszła...były siewki, które posadziłam na drugi rok ale też nie przetrwały chyba zimy bo ich nie widzę
Żywokost możesz częściowo redukować i zrobić z niego gnojówke, która ma bardzo dużo potasu. Mój wybija na zielono i ciągle likwidując odrosty zmniejszam roślinę. Wzajemnie Krysiu
Dorotko mój też kwitł po latach, ale i tak ozdobny jest bardziej z liści
Kwiatki ładniejsze ma ten niebieski. Dorotko nie można tylko z nosem przy ziemi, inne przyjemności też są potrzebne...no tak i te bagażniki mi narzekania mojego M
Ewciu moja biała przywieziona z pierwszej działki nie od razu kwitła, ale jak już zakwitła to sprawia mi dużo radości i ona jest z tych pachnących. Różowych mam pełno, ale biała na razie jest jedna. Kilka różnych dostałam ostatnio to się okaże jakie mają kolorki
Och to ogrodowanie
Mirusiu Twój ogród jest skomponowany, a mój to ogród kolekcjonerski...wszędzie coś rośnie i kwitnie, a wielu roślin trzeba mocno wypatrywać
Jednak ja taki lubię bo całkowicie sama go skomponowałam, chociaż na pewno inaczej wyglądałby gdyby miał trochę inny kształt. Dziękuję 
Aniu iryski jakoś kwitną mi po kolei co dzień jakiś mnie wita! Piwonia ma rzeczywiście napakowany kwiat kiedyś taką ale nie tą kupiłam od pewnej pani i brała z działki nie do flakonu tylko na talerzyk z wodą
Lucynko Jestem wdzięczna tym z góry że mi podlali, ale zaczęłam wczoraj plewić i źle na tym wyszłam
Piwonie i iryski, a zaraz i róże dadzą koncert
Dziękuję Luciu i Tobie dobrej nocy i pięknego poranka
Julciu troszkę się nachodzę z konewkami szczególnie w pole, ale deszcz jest nieoceniony. Bolało jedynie długie czekanie, ale warto było
Tereniu jak było sucho i podlewałam borówki to dopiero wtedy ruszyły, a tak myślałam że nie będzie prawie wcale owoców. Jak się podlewa to widać jak rosną
Tereniu nie ma sprawy muszę pozbywać się części roślin bo inaczej mocniejsze zarosłyby delikatniejsze. Trochę tylko ostatnio się zraziłam do PP
jak postąpili z paczką dla Lucynki, ale to było jeden jedyny raz. Ściskam i życzę zdrówka 
Marysiu ten bez to Lilak zwisłokwiatowy i coś mi się zdaje że to jednak nie on...przydałby się specjalista i ocenił na żywo. Ale co tam jest i jest ładny, a kwitnie jak już wszystkie przekwitną. No to trzymam
za wilczomlecza.
Zdjęcia są wczorajsze
zakwitł inny morelowy irys




już im płatki opadają


iryski w polu

kolejna jabłonka szczepiona przeze mnie uraczy mnie jabłuszkami

brzoskwinki i śliweczki...może wreszcie dojem


pomidory w pierścieniach

chuligan uciekł do sąsiada!

wczorajszy zakup, kuklik

Miłego wieczoru
Trochę narozrabiałam i wczoraj mnie nie było. Ale wszystko skończyło się dobrze, jednak ogród sobie musiałam na dzisiaj odpuścić
Ewuniu widać orliki w mojej glinie czują się dobrze, bo jak ich nigdy nie nawożę. Właściwie większości roślin nie nawożę
Krysiu rutewkę wysiewa się natychmiast po zebraniu nasion i tak zrobiłam z białą. Zebrałam je i po zimie biała odeszła...były siewki, które posadziłam na drugi rok ale też nie przetrwały chyba zimy bo ich nie widzę
Żywokost możesz częściowo redukować i zrobić z niego gnojówke, która ma bardzo dużo potasu. Mój wybija na zielono i ciągle likwidując odrosty zmniejszam roślinę. Wzajemnie Krysiu
Dorotko mój też kwitł po latach, ale i tak ozdobny jest bardziej z liści
Ewciu moja biała przywieziona z pierwszej działki nie od razu kwitła, ale jak już zakwitła to sprawia mi dużo radości i ona jest z tych pachnących. Różowych mam pełno, ale biała na razie jest jedna. Kilka różnych dostałam ostatnio to się okaże jakie mają kolorki
Mirusiu Twój ogród jest skomponowany, a mój to ogród kolekcjonerski...wszędzie coś rośnie i kwitnie, a wielu roślin trzeba mocno wypatrywać

Aniu iryski jakoś kwitną mi po kolei co dzień jakiś mnie wita! Piwonia ma rzeczywiście napakowany kwiat kiedyś taką ale nie tą kupiłam od pewnej pani i brała z działki nie do flakonu tylko na talerzyk z wodą
Lucynko Jestem wdzięczna tym z góry że mi podlali, ale zaczęłam wczoraj plewić i źle na tym wyszłam
Piwonie i iryski, a zaraz i róże dadzą koncert
Dziękuję Luciu i Tobie dobrej nocy i pięknego poranka

Julciu troszkę się nachodzę z konewkami szczególnie w pole, ale deszcz jest nieoceniony. Bolało jedynie długie czekanie, ale warto było

Tereniu jak było sucho i podlewałam borówki to dopiero wtedy ruszyły, a tak myślałam że nie będzie prawie wcale owoców. Jak się podlewa to widać jak rosną

Marysiu ten bez to Lilak zwisłokwiatowy i coś mi się zdaje że to jednak nie on...przydałby się specjalista i ocenił na żywo. Ale co tam jest i jest ładny, a kwitnie jak już wszystkie przekwitną. No to trzymam
Zdjęcia są wczorajsze
zakwitł inny morelowy irys




już im płatki opadają


iryski w polu

kolejna jabłonka szczepiona przeze mnie uraczy mnie jabłuszkami

brzoskwinki i śliweczki...może wreszcie dojem


pomidory w pierścieniach

chuligan uciekł do sąsiada!

wczorajszy zakup, kuklik

Miłego wieczoru
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiu czytałam na wyspie jak poszalałaś, szczęście że nie skończyło się to źle.
Morelowy irys przepiękny, taki fajny jaskrawy kolorek i ta delikatna malutka falbaneczka wokół płatków
Zapowiadają się owocowe obfite zbiory w tym roku, oby jakieś nawałnice nie zaszkodziły.
Morelowy irys przepiękny, taki fajny jaskrawy kolorek i ta delikatna malutka falbaneczka wokół płatków
Zapowiadają się owocowe obfite zbiory w tym roku, oby jakieś nawałnice nie zaszkodziły.
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2421
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Piwonie pojedyncze są piękne, ale bardzo szybko przekwitają.
Owoców u Ciebie w bród, u mnie niestety posucha. Śliwek w ogóle nie będzie. Może trochę czereśni.
Owoców u Ciebie w bród, u mnie niestety posucha. Śliwek w ogóle nie będzie. Może trochę czereśni.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Łososiowy irysek super. Nie spotkałam jeszcze takiego . Czy te odmianowe są bardziej kapryśne? Mam tylko stare, sprawdzone odmiany to nie wiem nic o tych nowościach. Tym bardziej, że moja sympatia do irysów kiełkuje od całkiem niedawna
Żywokost jest śliczną bylinką, nawet zdrowotną, ale strasznie się rozsiewa. Ja przeniosłam w takie miejsce gdzie może sobie robić co chce.
Żywokost jest śliczną bylinką, nawet zdrowotną, ale strasznie się rozsiewa. Ja przeniosłam w takie miejsce gdzie może sobie robić co chce.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Witaj Marysiu,irys ma cudny kolor ,a co Ty taka rozrabiaka jesteś ,muszę aż na wyspę zaglądnąć
,a ja się tak wczoraj urobiłam ,ale dzisiaj troszkę odpoczywałam ,przyjechała do mnie moja pani profesor z liceum i miło spędziłyśmy dzień w ogrodzie wśród cudownych piwonii,pozdrawiam i buziaczki 
- Bazyla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1193
- Od: 15 lut 2017, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Cudowny powiew wiosny! cz.38
Marysiu mam nadzieję, że wszystko mimo wszystko w porządku, szczególnie ze zdrówkiem - czego z całego
życzę i cieszę się, że te Twoje rozrabianie nie skończyło się poniesieniem większych konsekwencji.
Piękne owoce, zapowiada się niezły urodzaj. Szczególnie gratuluję owoców z własnoręcznie zaszczepionej jabłonki
Kwiatuchy pokazujesz jak zwykle urocze.
Zdrówka życzę i ślę
Piękne owoce, zapowiada się niezły urodzaj. Szczególnie gratuluję owoców z własnoręcznie zaszczepionej jabłonki
Kwiatuchy pokazujesz jak zwykle urocze.
Zdrówka życzę i ślę


