Witajcie dziewczyny.
Tak macie racje na nic nie ma czasu, jak susza to podlewałam a teraz pada i muszę plewić bo zarosło strasznie

U mnie 3 dzień przechodzą ulewy

jakby nie mogło normalnie popadać, biegam po nich i podwiązuje.
Zapraszam na kolejny spacerek bo się rozkwitają i rozkwitają.

Świeci słoneczko do 15,00 potem takie coś i ulewa,,,a jakie grzmoty i błyski, z czego jestem najbardziej zadowolona to to, ze nie ma wiatru ani mocnego gradu.

krwiściąg

zdjęcie jak stał, potem już leżał ale podniosłam i podwiązałam

otwierają się iryski holenderskie

dziś jak pogoda pozwoli będę kosić, choć niebo zaciągnięte a mokrej trawy nie lubię kosić.

zobaczymy a Wam życzę miłego dnia.
