Ketmia i jej zielony zakątek
Re: Ketmia i jej zielony zakątek
ELA widzę że Ci się lilak podoba?Masz jakieś plany co do tej odmiany bzu?
- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ketmia i jej zielony zakątek
Magdo, najpierw bym musiała znaleźć mu jakieś sensowne miejsce. Już 'Palibin? jest trochę upchany.
Maniolku, brawo Ty!
Ja jakoś dziwnie nie martwię się te te moje hortensje bukietowe. Przetwały zimę na tarasie niczym nie okryte, to już chyba nic gorszego je nie spotka
. Na jesień wkopię je na upatrzone stanowisko
.
A teraz zabrałam się za ukorzenianie różowej hortensji ogrodowej. Koleżanka przyniosła mi parę gałązek sprawdzonej odmiany. Już siedzą w doniczkach pod plastikowymi butelkami
. Zeszłego roku udało mi się ukorzenić dwie takie hortensje. Tylko , że one zimowały u mnie w domu. Jakoś mam opory rzucić je na głęboką wodę... 

Maniolku, brawo Ty!



A teraz zabrałam się za ukorzenianie różowej hortensji ogrodowej. Koleżanka przyniosła mi parę gałązek sprawdzonej odmiany. Już siedzą w doniczkach pod plastikowymi butelkami


- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12100
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ketmia i jej zielony zakątek
Elu gratulacje dla Ciebie i hortensji, że tak ładnie się ukorzeniły.
Młodą hortensję ogrodową, po roku trzymania w garażu wsadziłam do gruntu i już jej nie zobaczyłam. Chyba w naszym klimacie jednak w donicy napewniejsze kwitnienie, choć Ty w cieplejszym rejonie jednak miszkasz. 


- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ketmia i jej zielony zakątek
Soniu, bardzo Ci dziękuję za te miłe słowa. Moje hortensje na razie w donicach. Gdzieś czytałam, że lepiej się z nimi nie śpieszyć z wysadzaniem do gruntu. Natomiast na parapecie pojawiły się nowe hortensje do ukorzenienia. Siedzą sobie pod plastikowymi butelkami, a ja mam coraz większą nadzieję, że i te uda mi się rozmnożyć. 
Jest tak ciepło, że w ogrodzie wszystko zmienia się w mgnieniu oka. To, co jeszcze parę dni temu było w rozkwicie, teraz już ma zwiędłe płatki . Tak ma się rzecz z rododendronami, które jeszcze niedawno pyszniły się kolorowymi kulami, a teraz już niestety... kwiaty przemijają.
Człowiek nawet nie zdąży wstawić zdjęcia, a to już historia.
'Blutopia' jeszcze kwiatki ma, ale już nie takie ładne.

Podobnie azalia NN

Teraz swoje 5 minut mają klematisy. Jeszcze nie wszystkie zaczęły zabawę w kolory.
'Nelly Moser'



'Piilu'

'Pink Fantasy'

'Jan Paweł II', który wspina mi się wysoko po perukowcu i niełatwo go wypatrzeć

Miło spędza się czas na tarasie, gdzie kwitną m.in. moje przezimowane pelargonie. Nazywam je 'Alicja', od imienia osoby, która podarowała mi odnóżki. Wyjątkowa odmiana, łatwa w uprawie, mięsista i trwała.

Wraz z nią inne jednoroczne z moim ulubionym tytoniem na czele.


A także kupiona w Fuchsiahybrida odmiana 'Sofie Michiels'

Mój klon, który w zeszłym roku był taki sobie, a niektórzy nawet wieszczyli mu rychłe uschnięcie, jakoś doszedł do siebie


Jest tak ciepło, że w ogrodzie wszystko zmienia się w mgnieniu oka. To, co jeszcze parę dni temu było w rozkwicie, teraz już ma zwiędłe płatki . Tak ma się rzecz z rododendronami, które jeszcze niedawno pyszniły się kolorowymi kulami, a teraz już niestety... kwiaty przemijają.
Człowiek nawet nie zdąży wstawić zdjęcia, a to już historia.
'Blutopia' jeszcze kwiatki ma, ale już nie takie ładne.

Podobnie azalia NN

Teraz swoje 5 minut mają klematisy. Jeszcze nie wszystkie zaczęły zabawę w kolory.
'Nelly Moser'



'Piilu'

'Pink Fantasy'

'Jan Paweł II', który wspina mi się wysoko po perukowcu i niełatwo go wypatrzeć

Miło spędza się czas na tarasie, gdzie kwitną m.in. moje przezimowane pelargonie. Nazywam je 'Alicja', od imienia osoby, która podarowała mi odnóżki. Wyjątkowa odmiana, łatwa w uprawie, mięsista i trwała.

Wraz z nią inne jednoroczne z moim ulubionym tytoniem na czele.


A także kupiona w Fuchsiahybrida odmiana 'Sofie Michiels'

Mój klon, który w zeszłym roku był taki sobie, a niektórzy nawet wieszczyli mu rychłe uschnięcie, jakoś doszedł do siebie


- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ketmia i jej zielony zakątek
Róże zakwitły niemal jednocześnie. Trochę się martwię, bo już na niektórych widzę plamy i w ruch poszedł opryskiwacz.
'Louise Odier'

'Arthur Bell'

'Friesia'

'Rosemary Harkness'

'Lila Wunder'

I jeszcze NNka, mam nadzieję, że dowiem się, co to za jedna
.



'Louise Odier'

'Arthur Bell'

'Friesia'

'Rosemary Harkness'

'Lila Wunder'

I jeszcze NNka, mam nadzieję, że dowiem się, co to za jedna




- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ketmia i jej zielony zakątek
Fotosik znowu działa, zdjęcia wróciły
. Czas wstawić następne!
'Rosemary Harkness'

'Eden Rose'


'Bonica'

'Gaujard'

'Bouquet Parfait?'

'Arthur Bell'

'Peace'

'Maria Curie'

'Rosarium Uetersen'



'Elmshorn' + 'Bonica' + 'Maria Curie'


'Mozart'


'Rosemary Harkness'

'Eden Rose'


'Bonica'

'Gaujard'

'Bouquet Parfait?'

'Arthur Bell'

'Peace'

'Maria Curie'

'Rosarium Uetersen'



'Elmshorn' + 'Bonica' + 'Maria Curie'


'Mozart'

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ketmia i jej zielony zakątek

- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ketmia i jej zielony zakątek
Z tym 'Omoshiro' to możesz mieć rację
. Muszę sprawdzić (w tym wątku jeśli już, bo tu cała moja wiedza). Piilu mam jeszcze w innym miejscu, a staram się nie dublować powojników z braku terenu.
Rosarium to moja najstarsza róża. Kupiłam ją w Tesco jako NN. Tutaj rozpoznana jako RU i to się zgadza. Może mieć już z 15 lat... Izo, nie wciśniesz już żadnej brameczki?
Teraz zaczynają kwitnąć bardzo obficie 'Heidetraum'. Nieżle zapowiadają się też moje dwie 'Larissy'...

Rosarium to moja najstarsza róża. Kupiłam ją w Tesco jako NN. Tutaj rozpoznana jako RU i to się zgadza. Może mieć już z 15 lat... Izo, nie wciśniesz już żadnej brameczki?

Teraz zaczynają kwitnąć bardzo obficie 'Heidetraum'. Nieżle zapowiadają się też moje dwie 'Larissy'...
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ketmia i jej zielony zakątek
Elu pokaz różano powojnikowy pierwsza klasa
jest co podziwiać, a klonik faktycznie ładnie odbił i wygląda bardzo ładnie
a jak Twoje hortensje, mają pąki kwiatowe? bo z tego co pamiętam to również kupowałaś w zeszłym roku 



- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ketmia i jej zielony zakątek
Tak, Mariusz, kupowałam w zeszłym roku i muszę powiedzieć, że czekam
.
W zeszłym roku kupiłam na rabatę łącznie 8 sztuk. Z tego przyszły 2 duże Red Wonder Everbloom, trzy małe You&me i kolejne trzy You&me tycie. Obecnie sprawa ma się tak, że te, które były tycie i wzbudziły trochę moje rozczarowanie, urosły spore i rokują na przyszłość. Z tych, , które były duże i drogie jedna wygląda przyzwoicie, natomiast druga walczy o przetrwanie podobnie jak pozostałe trzy, które były z tych mniejszych. Nie wiem, być może przyczynił się do tego mój pies, który sikał na nie zimą, a może po prostu są to delikatne odmiany. Te, które wyglądają najlepiej, rosną bliżej domu i może dzięki temu mróz im tak nie dopiekł.

Z tyłu za Forever doniczki z moimi małymi krzaczkami wyhodowanymi z patyczków (2 ogrodowe i 3 Vanille Fraise
).
Poniżej widać, jak wyglądają dwie hortensje Everbloom 'Red Wonder'. Jedna duża za chwilę będzie kwitnąć, druga właściwie dopiero odbija. Aż mnie korci, żeby złapać za łopatę i w to miejsce posadzić coś okazalszego, bo to przód domu. Ale nic... Czekam...

Mam jeszcze hortensje, które dostałam kiedyś na urodziny. Krzaczki mają już kilka lat i sądzę, że wreszcie spełnią moje oczekiwania. Ponadto kupiłam krzewy bukietowe i te też rosną obok tych urodzinowych, więc mam hortensjową ścieżkę.



Dzisiaj przymierzam się jeszcze do wkopania hortensji, którą dostałam na urodziny, bo ja jestem czerwcowa
. Torf kupiony, trochę popadało, więc czas to zrobić, nim roślina zacznie mieć w doniczce dość żywota

Co do klonika, to trochę od dołu podsycha, nie wiem, moze to zwykły brak wody? Zaczęłam go więcej podlewać.
A tu moje ulubione stokrotki afrykańskie, czyli jak je ostatnio nazwała pani w centrum ogrodniczym - ostki. Nie wiem, może osteospermum nie mogło jej przejść przez gardło
.

Tu faktycznie powojnik 'Piilu'

'Mozart'


'New Dawn'

'Rumba'

'Haidetraum'


'Louise Odier'

'Ascot'

'Leonardo da Vinci'

'Schackenborg Castle'

'The Fairy'


'Rosarium Uetersen'



W zeszłym roku kupiłam na rabatę łącznie 8 sztuk. Z tego przyszły 2 duże Red Wonder Everbloom, trzy małe You&me i kolejne trzy You&me tycie. Obecnie sprawa ma się tak, że te, które były tycie i wzbudziły trochę moje rozczarowanie, urosły spore i rokują na przyszłość. Z tych, , które były duże i drogie jedna wygląda przyzwoicie, natomiast druga walczy o przetrwanie podobnie jak pozostałe trzy, które były z tych mniejszych. Nie wiem, być może przyczynił się do tego mój pies, który sikał na nie zimą, a może po prostu są to delikatne odmiany. Te, które wyglądają najlepiej, rosną bliżej domu i może dzięki temu mróz im tak nie dopiekł.

Z tyłu za Forever doniczki z moimi małymi krzaczkami wyhodowanymi z patyczków (2 ogrodowe i 3 Vanille Fraise

Poniżej widać, jak wyglądają dwie hortensje Everbloom 'Red Wonder'. Jedna duża za chwilę będzie kwitnąć, druga właściwie dopiero odbija. Aż mnie korci, żeby złapać za łopatę i w to miejsce posadzić coś okazalszego, bo to przód domu. Ale nic... Czekam...


Mam jeszcze hortensje, które dostałam kiedyś na urodziny. Krzaczki mają już kilka lat i sądzę, że wreszcie spełnią moje oczekiwania. Ponadto kupiłam krzewy bukietowe i te też rosną obok tych urodzinowych, więc mam hortensjową ścieżkę.



Dzisiaj przymierzam się jeszcze do wkopania hortensji, którą dostałam na urodziny, bo ja jestem czerwcowa



Co do klonika, to trochę od dołu podsycha, nie wiem, moze to zwykły brak wody? Zaczęłam go więcej podlewać.
A tu moje ulubione stokrotki afrykańskie, czyli jak je ostatnio nazwała pani w centrum ogrodniczym - ostki. Nie wiem, może osteospermum nie mogło jej przejść przez gardło


Tu faktycznie powojnik 'Piilu'

'Mozart'


'New Dawn'

'Rumba'

'Haidetraum'


'Louise Odier'

'Ascot'

'Leonardo da Vinci'

'Schackenborg Castle'

'The Fairy'


'Rosarium Uetersen'


- krysp50
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 634
- Od: 22 lut 2007, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ketmia i jej zielony zakątek

Ja w sprawie małej hortensji. Z mojego krótkiego doświadczenia wynika, że jednak warto pokusić się o wykopanie małej i dać ją na jakiś czas do doniczki, przy okazji sprawdzając korzenie. W doniczce - jeżeli korzenie są w porządku - powinna szybko nadrobić stracony czas i potem może znowu iść do gruntu. Tak ratowałam moje i sprawdziło się. Trzymam kciuki za powodzenie

Pozdrawiam Krystyna
- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ketmia i jej zielony zakątek
Bardzo dziękuję, Krysiu
. To jest myśl! Ja jeszcze je poobserwuję, bo teraz widzę, że zaczynają się powiększać, więc może jakoś dadzą radę.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że wszystkie zawirowania się wyprostują

Pozdrawiam i mam nadzieję, że wszystkie zawirowania się wyprostują

-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 22 sie 2016, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Ketmia i jej zielony zakątek
Witaj Elu!
Trafiłam do Ciebie tak jakos przypadkiem przegladając inny watek...i żałuje, że nie wczesniej.Jestem zauroczona Twoim kwieciem
...Widze, że mamy sporo wspólnych "maniactw" typu hortensje,coraz bardziej wciagaja mnie róże i powojniki
i staram sie jak mogę by powiększać ich ilość ,ale bardzo mnie ogranicza powierzchnia mojej działki..niestety nie jest z gumy,
a lista "chciejstw" jeszcze długa.Oprócz wymienionych moja wielką miłościa sa lilie...własnie powoli zaczynaja swój spektakl...
Wkrótce rusza dalie:tutaj oprócz miejsca do kwitnienia brakuje mi miejsca do przechowywania,ale z tym moze sobie poradzę
zbierając nasiona...zobaczę w tym roku jak mi to wyszło bo mi pieknie powschodziły i ledwo je upchałam...Zobaczymy efekty!
Wszystko kwitnie tak szybko moze te dalie z siewu będa kwitły późnym latem i jesienią....
Obiecuję być stałym gościem choćiaż nie zawsze sie ujawnię...
i zapraszam do siebie
Trafiłam do Ciebie tak jakos przypadkiem przegladając inny watek...i żałuje, że nie wczesniej.Jestem zauroczona Twoim kwieciem

i staram sie jak mogę by powiększać ich ilość ,ale bardzo mnie ogranicza powierzchnia mojej działki..niestety nie jest z gumy,
a lista "chciejstw" jeszcze długa.Oprócz wymienionych moja wielką miłościa sa lilie...własnie powoli zaczynaja swój spektakl...
Wkrótce rusza dalie:tutaj oprócz miejsca do kwitnienia brakuje mi miejsca do przechowywania,ale z tym moze sobie poradzę
zbierając nasiona...zobaczę w tym roku jak mi to wyszło bo mi pieknie powschodziły i ledwo je upchałam...Zobaczymy efekty!
Wszystko kwitnie tak szybko moze te dalie z siewu będa kwitły późnym latem i jesienią....
Obiecuję być stałym gościem choćiaż nie zawsze sie ujawnię...

Pozdrawiam!Izabela
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
Moja działka pod koniec sezonu 2017,2018 ,2019
- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ketmia i jej zielony zakątek
Witaj, Izo!
Ogromnie miło gościć Cię w moim niewielkim ogrodzie
.
Również walczę z ogrodem, jego rozmiarami i tym, że nie mogę mieć wszystkiego, co bym chciała. Chcę mieć wszystko, również trawnik, warzywniak, truskawki i dlatego tak ciężko jest te wszystkie chciejstwa ze sobą pogodzić.
Również lubię lilie, a zwłaszcza orientalne, za ich niesamowity silny zapach. Dalii mam w tym roku mniej. Stałym elementem u mnie są niewysokie dalie pomarańczowe. Kiedyś dosłałam je od mojej koleżanki z pracy, a one tak się zadomowiły, że mogłam je porozdawać kolejnym osobom. Slimaki bardzo je lubią, jak są młode i to jest największy kłopot. Ale jak już się przetrwa ten pierwszy moment, to potem już z górki.
.
W wolnej chwili zajrzę do Twojego Królestwa. Już nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę te wszystkie hortensje, różyczki i clematisy
.
Pozdrawiam. Ela


Również walczę z ogrodem, jego rozmiarami i tym, że nie mogę mieć wszystkiego, co bym chciała. Chcę mieć wszystko, również trawnik, warzywniak, truskawki i dlatego tak ciężko jest te wszystkie chciejstwa ze sobą pogodzić.
Również lubię lilie, a zwłaszcza orientalne, za ich niesamowity silny zapach. Dalii mam w tym roku mniej. Stałym elementem u mnie są niewysokie dalie pomarańczowe. Kiedyś dosłałam je od mojej koleżanki z pracy, a one tak się zadomowiły, że mogłam je porozdawać kolejnym osobom. Slimaki bardzo je lubią, jak są młode i to jest największy kłopot. Ale jak już się przetrwa ten pierwszy moment, to potem już z górki.

W wolnej chwili zajrzę do Twojego Królestwa. Już nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę te wszystkie hortensje, różyczki i clematisy

Pozdrawiam. Ela
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ketmia i jej zielony zakątek
Elu widzę, że u Ciebie podobnie z hortensjami jak i u mnie
bo też brałem w zeszłym roku, moja romance you&me niestety chyba wypadła, tzn. odbiła ale później liście jej uschły, no nic zobaczymy co będzie
Kwitnienia różane bardzo ładne u Ciebie 


