Na starym po nowemu - cz. 2

[karolacha]

Wyciągnełam sobie link na komputer i bez przerwy słucham jak ptaszki śpiewają, super sprawa, o czymś takim marzyłam -dzięki wielkie

[Beaby]

No to się cieszę, bo mi się też podoba i też chętnie słucham, czytam opisy.
A nagrania odgłosów tych ptaków są rewelacyjne!
Oj, to mamy podobny śpiewny klimacik w domach

[karolacha]

Oj tak tak

[e-babcia]

Ja zazdroszczę Ci pięknego powojnika , moje chyba całkiem padły
Może coś z nich będzie.

[Tacca]

Beatko, powojniki ładnie u Ciebie wystartowały.Święta pogodne, ale zimne, mam nadzieję że to ostatni tydzień taki wietrzny i zimny. Zdrówka życzę.

[Beaby]

Karola - mimo śniegu mamy wiosenkę w duszyczkach z ptasim koncertem

Jadziu, Danusiu - ten powojnik to Ville de Lyon.
Ale też mam z jednym kłopot, być może to Jakmani - zastałam go w złym stanie, ponieważ ciężko mu się rosło gdzie był posadzony - przesadziłam go, ale teraz ma dopiero 1 cm oznaki życia. Też nie wiem czy z niego coś jeszcze będzie.
Również dobrego zdrówka życzę

[wisia7]

Beatko, nawet 1cm oznaki życia dla powojnika ,to sukces , jeden z moich ,nie przesadzanych nie wykazuje ani milimetra życia, chyba pójdzie niestety na straty, ale jeszcze poczekam.

[Beaby]

Brak słów, przed sekundką zrobiłam zdjęcie z okna...






Wisiu - to mnie pocieszyłaś z tym powojnikiem, może ten Twój też odbije...
Idę do Ciebie na tego mazurka, tzn jadę na saniach chyba.....

[wisia7]

Zapraszam, nawet na saniach , zrobimy kulig razem z dyngusem .

[Beaby]

Taaa, ale ja jadę z tyłu skoro ma być i dyngus

[wisia7]

Nie ma sprawy , z przodu będzie śmigus . Zapraszam na mazurki i lepienie bałwana.

[Beaby]

U mnie dopiero teraz zaczęło sypać tak mocno ale czytam, że u Was już w nocy sypało...
Dobra, dla mazurka się poświęcę nawet polaniem...
Nie znam jego smaku, ani nie piekłam ani nie jadłam - czas to nadrobić

[karolacha]

Ooooo, na bałwana i dyngusem to i ja się piszę , o mazurku nie wspomnę

[wisia7]

Dziewczyny, nie ma problemu , może być wszystko, ale tego bałwana to sobie może odpuścimy i ulepimy przy okazji placków makowo - piernikowo - keksowych.

[Beaby]

Karola - fajnie, że dołączasz Ale będzie wesoło
Wisiu - obawiam się, że my zmachane ciężką podróżą od razu do konsumpcji będziemy chciały zasiąść , no może jedno jeszcze przed tym zrealizujemy - spacer po Twoim ogrodzie