W objęciach tęczy

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: W objęciach tęczy

Post »

Dziękuję za pochwałę wieńca. Fotografia i tak nie oddaje naturalnego wyglądu, gdzie warzywa "robiły" za kwiaty: czerwona i biała cebula, brukselka :;230

Skrętnikowe kwiatki należy podziwiać, ale zachęcam też do ich uprawy.

Troszkę kwitnień jeszcze się szykuje, więc serdecznie zapraszam do ponownego odwiedzenia mojego wątku.
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W objęciach tęczy

Post »

Jaki genialny kosz - widać, jak wiele pracy musiałaś w niego włożyć! A jak te warzywa się trzymają, są jakoś ponabijane?
I mnie zachwycił 'Denim' ;:oj właśnie wylądował na mojej liście chciejstw, jest przepiękny! ;:167
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: W objęciach tęczy

Post »

Dorotko, warzywa, tudzież kwiaty w koszu są ułożone na misternej konstrukcji z różnej wielkości koszy wypełnionych gąbką florystyczną. Niektóre warzywa nadziane są na drewniane patyczki do szaszłyków, np. cebula czy brukselka, a niektóre przytwierdzone są do kosza drucikiem florystycznym , jak np. winogrona czy orzechy włoskie.

Jeśli kosz się podoba, przypomnę ubiegłoroczny. W 2013 był w tonacji bordowo - pomarańczowej. Chyba też gdzieś zachowała się fotka.


Obrazek


Denim w realu jeszcze piękniejszy.
akwe19
100p
100p
Posty: 121
Od: 23 gru 2014, o 18:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: W objęciach tęczy

Post »

Witaj , przez przypadek trafiłam na ten wątek . Ale masz śliczne skrętniki , a wieniec dożynkowy obłędny . :wit
Pozdrawiam Ewka
Ewka i jej doniczkowce.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 43&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: W objęciach tęczy

Post »

Ewciu, dziękuję. Wpadaj czasem, zapraszam!

Wygrzebałam jeszcze taką fotkę


Obrazek
Awatar użytkownika
suzuno
100p
100p
Posty: 158
Od: 17 cze 2012, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: W objęciach tęczy

Post »

Dziękuję za odpowiedź, będę cię odwiedzać bo skrętniki to moja druga miłość po hoyach. :)
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: W objęciach tęczy

Post »

Monia, będzie mi bardzo miło. Obiecuję rewizytę ;:168
Awatar użytkownika
suzuno
100p
100p
Posty: 158
Od: 17 cze 2012, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: W objęciach tęczy

Post »

Zapraszam bo niedługo będzie co oglądać :)

Z niecierpliwością czekam na kwitnienie skrętników, które zakupiłam w tym roku m.in. DS Kobieca Logika, Wow2, DS Serce Gerdy i inne :) Codziennie do nich zaglądam i obserwuję rosnące łodyżki z pączkami ;:215
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W objęciach tęczy

Post »

Janko przyjrzałam się zdjęciom twoich zaatakowanych skrętników - powiedz, jak z tym walczyłaś? U mnie chyba wyłazi coś podobnego na małych sadzonkach, padł mi już jeden listek mateczny, a to moje pierwsze sadzonki i już chorują :cry:

Ale ale - muszę pochwalić ten bordowy kosz, wygląda świetnie!
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: W objęciach tęczy

Post »

Dorotko, jako, że do końca nie wiedziałam co zaatakowało moje skrętniki, to dostały mnóstwo chemii. Pewnie niektóre środki zastosowałam zupełnie niepotrzebnie, ale wiesz... tonący brzytwy się chwyta. Miałam tylko dwa wyjścia, albo uratuję, albo zmarnuję ;:306
Stosowałam oprysk z Topsinu, podlewałam Previcurem i Kohinorem, oczywiście nie wszystko jednocześnie. Nie wszystkie skrętniki uratowałam, ale trudno. Staram się odbudować kolekcje.

Podlewasz skrętniki z góry czy do podstawka?
Awatar użytkownika
Iwona 0103
500p
500p
Posty: 965
Od: 9 sie 2014, o 16:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pruszków

Re: W objęciach tęczy

Post »

Śliczny ten zielono-żółty kosz ;:oj
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: W objęciach tęczy

Post »

Iwonka, dziękuję.
Ułożenie takiego kosza stanowi ogromną przyjemność, ale też jest dość trudne z tego względu, że dożynki są zwykle w takim czasie, kiedy na działkach większość roślin skończyła dawno plonowanie. Układam zatem z tego, co tam mi w tym czasie jeszcze rośnie i kwitnie. Jak dożynki są zorganizowane wcześniej i nie ma suszy, wówczas mogę się wykazać. W przeciwnym razie, nieźle się natrudzę. W tym roku naprawdę się napracowałam.
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: W objęciach tęczy

Post »

Gianna - piękne te wieńce Zrobiłaś ;)
Żałuję, że tak daleko Mieszkasz, bo podrzuciłabym do tych koszy nieco moich chryzantem. Pewnie podobny "bukiet" by powstał ;:224

Życzę odbudowania kolekcji skrętnikowej ;)

Ja cały czas pryskam swoje skrętniki. Nawet te zdrowe. Ostatnio doszłam do wniosku, że być może jest to jakiś rodzaj rdzy i wprowadziłam do oprysku - Miedzian.
Pryskam raz naokoło 10 dni (całą kolekcję, niezależnie czy roślina jest zdrowa, czy ma jakieś objawy choroby), każdy oprysk to inny środek chemiczny.
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
kaska1ge
500p
500p
Posty: 633
Od: 18 sty 2013, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: W objęciach tęczy

Post »

gianna pisze:Grażynko, nie wiem... dlatego pytam Was, bardziej doświadczonych. Nie żebym sama go identyfikowała, posługuje się nazwami, z jakimi zakupiłam sadzonki czy listki. Ale nie zaszkodzi się upewnić. Wiadomo, listki krążą wśród kolekcjonerów, zatem o pomyłkę nietrudno. Czyli co do niego mamy wątpliwości.... ;:131
Kształt płatków ma identyczny, kolor podstawowy też, jednak u mojego nie występuje jasny róż na górnych płatkach, no, może minimalnie....

Ciekawi mnie jeszcze, czy na wybarwienie kwiatków skrętników, może mieć wpływ ilość światła, czy podłoże np. mniej lub bardziej kwaśne? Czy komuś coś na ten temat wiadomo?
Janeczko, a czy Hope miałaś ode mnie? Jeśli tak, to u mnie on kwitł zgodnie z odmianą.Znalazłam zdjęcie sadzonki
Obrazek

Współczuję letnich strat w skrętnikach, wiosną podeślę coś na rozweselenie :wink:
Kasia Mój wątek skrętnikowy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68109" onclick="window.open(this.href);return false;
Wiatr wśród pól viewtopic.php?f=2&t=104380" onclick="window.open(this.href);return false;
Irysy SDB i TB https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 2#p6183292" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: W objęciach tęczy

Post »

Kasiu, witaj słoneczko!

Jeśli chodzi o Hope, to nie pochodzi on od Ciebie. Mam tego skrętniczka do dziś, i nie wiem czy on zgodny odmianowo, czy nie... Bardzo podobny. Postawiłam przy nim znak zapytania, ale jemu absolutnie to nie przeszkadza i rośnie sobie bez zarzutu ;:306 Nie pamiętam, czy w tym roku zrobiłam fotkę. Przez te wszystkie kłopoty mogłam przeoczyć. Jeszcze przeszukam swoje fotograficzne zasoby, wtedy spróbuję porównać. Na wszelki wypadek nie dzielę się nim, by nikt mi nie nastukał :;230 Chociaż wcześniej nieświadoma zrobiłam to... teraz nie pamiętam kto padł ofiarą... :oops:
kaska1ge pisze:
Współczuję letnich strat w skrętnikach, wiosną podeślę coś na rozweselenie :wink:
;:196 ;:196 :tan
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”