
Skrętnikowe kwiatki należy podziwiać, ale zachęcam też do ich uprawy.
Troszkę kwitnień jeszcze się szykuje, więc serdecznie zapraszam do ponownego odwiedzenia mojego wątku.
Janeczko, a czy Hope miałaś ode mnie? Jeśli tak, to u mnie on kwitł zgodnie z odmianą.Znalazłam zdjęcie sadzonkigianna pisze:Grażynko, nie wiem... dlatego pytam Was, bardziej doświadczonych. Nie żebym sama go identyfikowała, posługuje się nazwami, z jakimi zakupiłam sadzonki czy listki. Ale nie zaszkodzi się upewnić. Wiadomo, listki krążą wśród kolekcjonerów, zatem o pomyłkę nietrudno. Czyli co do niego mamy wątpliwości....![]()
Kształt płatków ma identyczny, kolor podstawowy też, jednak u mojego nie występuje jasny róż na górnych płatkach, no, może minimalnie....
Ciekawi mnie jeszcze, czy na wybarwienie kwiatków skrętników, może mieć wpływ ilość światła, czy podłoże np. mniej lub bardziej kwaśne? Czy komuś coś na ten temat wiadomo?
kaska1ge pisze:
Współczuję letnich strat w skrętnikach, wiosną podeślę coś na rozweselenie