Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Ruda Żabo irysy trafiły do wazonów i przynajmniej w ten sposób mogą nadal cieszyć moje oczy ;:108
klarysa witam w moim ogrodzie :wit Dziękuję za nazwanie mojej roślinki ;:196 Przykro mi,że i Ciebie dotknęły straty.
Aneczko na szczęście drugi rodzaj piwonii jaki posiadam nadal jest w pąkach.Podobno dzisiaj także mają być u nas burze ale liczę,że mniej gwałtowne ;:108

Dzisiaj z rana przywitała mnie taka piękność:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Dorfi
500p
500p
Posty: 756
Od: 15 wrz 2012, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Piękna lilia :D
Awatar użytkownika
Ruda_Zaba
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 28 cze 2012, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Jak oglądam taki zdjęcia, to szczerze nienawidzę różnicy w strefach klimatycznych pomiędzy wlkp a mazowieckim ;:224 U Was już lilie kwitną a myśmy dopiero co białe niedźwiedzie przegonili ;:306
Chusteczka na R.O.D <-- wątek ogólny
róże na chusteczce <-- wątek różany
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Dorfi reszta lilii jest na razie w pączkach tylko ta jakaś wyrywna.Chyba poczuła lato ;:306
Ruda Żabo a cóż ja poradzę,że mam taki klimat :wink: Chyba rzeczywiście w tym roku wszystko jakoś wcześniej kwitnie ;:108

A teraz dla moich miłych gości skromny poczęstunek.Mam nadzieję,że potraficie jeść oczami.
Już widzę,że zapowiada się dzisiaj coroczny dylemat:kto zje pierwszą truskawkę ;:173 Chyba z racji dzisiejszego święta to mi się należy :lol: Obrazek
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Ufff... jak dobrze, że u mnie były wczoraj dwie dojrzałe truskawki. ;:306 Miałyśmy z córką każda po swojej. ;:138
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Ja już pierwszą truskawkę zjadłam i nikomu nie powiedziałam! ;:306
Ogródek masz piękny, podziwiam z ciekawością i sekunduję poczynaniom!
Ale rozwalił mnie drewniany dzięcioł na ściętym drzewie ;:215
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
piortkowice
1000p
1000p
Posty: 1077
Od: 13 sty 2013, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konin

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Witaj Aniu, piękna lilia :D U mnie dopiero pączki zielone wychodzą a u Ciebie już kolorki ;:215
Awatar użytkownika
Shiz3R
1000p
1000p
Posty: 1213
Od: 29 sie 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Bardzo ładna lilia, wyrazistą ma barwę. :wink:
Pozdrawiam, Robert.
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Witaj Aniu :wit Pięknie wyglądają Iryski w promieniach słoneczka :wink:
Żółciutka różyczka piękni zakwitła. :)
Szczawik drugiego ślicznego kwiatuszka pokazał.
Współczuję strat w ogródku bardzo szkoda ze nawałnica zniszczyła pięknie kwitnące roślinki. ;:168
Roślinki zapewne szybko narobią straty i pięknie odrosną.
Niestety Matka Natura jest nieobliczalna i zawsze będą jakieś straty wyrządzone prze Nią.
U mnie weekend był słoneczny bez burz.
Liliowiec pięknie zakwitł. :D Irysek piękniutki. Powojnik śliczny. Liliowiec pięknie pąkami obsypany. Lilia pięknie zakwitła i w pięknym kolorku. ;:173
Jaka piękna czerwoniutka truskaweczka Mniam Mniam
Na to wygląda, że mam piękne kwiaty i nie tylko Mnie się podobają. :roll:
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

A mi dojrzało 6 truskawek akurat dla każdego po jednej :tan
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

och och, przychodzę po dłuższej nieobecności a tu wita mnie piękna lilijka. Też mam tą tajemniczą roślinkę i nie mam pojęcia jak się nazywa ;:224
Awatar użytkownika
ann_30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1159
Od: 7 mar 2012, o 10:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Aneczko dopiero co pokazywałaś jak kwitną truskawki a tu już owoce ;:63 Nie ma to jak swoje,prawda?
takasobie :wit Witam w moim ogrodzie.Dzięcioł to prezent od bratowej.Miło mi że do mnie zaglądasz ;:168
piotrkowice Patrycjo szkoda,że zdjęcie nie oddaje piękna tej lilii bo na żywo wygląda jeszcze ładniej ;:108
Shiz3R Robercie w tym roku czeka mnie sporo liliowych niespodzianek bo duża część z zakupionych w tym roku nie miała oznaczonej odmiany.Sama jestem ciekawa co z nich wyrośnie :?:
Paulii cieszę się,że ominęły Cię weekendowe burze.U mnie na dzisiaj zapowiadają gwałtowne ulewy chociaż na razie świeci słońce :D
roza333 na całe szczęście okazało się,że truskawek jest więcej niż jedna więc było czym dzielić :heja Dzisiaj już widziałam kolejne ;:108
nifredil Sabinko fajnie,że się odzywasz bo już myślałam,że całkiem pochłonęła Cię ta piękna roślinność z którą miałaś okazję obcować podczas wycieczki ;:306 Szkoda,że blisko mnie nie ma takich fajnych miejsc z roślinkami.Chyba,że ktoś ma namiary na ciekawe miejsca w mojej okolicy to chętnie się wybiorę ;:108

W związku z wczorajszym dylematem o jedynej truskawce przypomniała mi się historia sprzed kilku lat.Miłość do roślin mam po Tacie,ogrodniku-amatorze.Kilka lat temu stwierdził,że do szczęścia potrzeba mu dobrego drzewka z czereśniami.Po wybraniu satysfakcjonującej go odmiany posadził nowy nabytek w ogródku i już w marzeniach widział jak zajada się owocami z własnej uprawy.Jednak co roku coś przeszkadzało w owocowaniu:a to złamała się gałązka z kwiatami,czy przyszła jakaś choroba i owoce nie dojrzały.W końcu przyszedł upragniony rok kiedy pojawił się pierwszy dorodny owoc.Tata codziennie chodził sprawdzać czy aby już nadaje się do zjedzenia bo chciał żeby był idealny.Traf chciał,że przyjechaliśmy w odwiedziny.Ja z dziewczynkami poszłam do domu a mąż przejść się po ogrodzie.Mama zrobiła kawę i zasiedliśmy przy stole i wtedy wchodzi mój mąż ze słowami: Tata jakaś kwaśna ta Twoja czereśnia,wcale mi nie smakowała. :;230 Chyba pierwszy raz widziałam taką jawną chęć mordu w oczach :evil: Na szczęście mąż żyje do dziś i jest ulubionym zięciem,pewnie dlatego,że jedynym :wink: A czereśnia co roku ma mnóstwo pysznych owoców :D

A na takie kwitnienia teraz czekam:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Piwonie zaraz zaczna! Zazdroszczę wszystkim pięknych okazów kwitnących corocznie. Moje się zbiesiły i nie rozwijają pąków :evil:
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
ameliar
500p
500p
Posty: 687
Od: 8 mar 2014, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: między Kłodzkiem a Wrocławiem

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

To i ja przyszłam przyznać się do podglądania Ciebie :wink:
Pięknie tu! I jakże cudowne kwitnienia się szykują! Ty uwielbiasz Irysy, ja natomiast Lilie ;:167 zawsze kojarzą mi się z Mamą ;:167
Amelia :)
Wielka działkowa metamorfoza! http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=74326
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogrodowe rewolucje czyli jak powstaje nasz azyl

Post »

Aniu fajna ,zabawna historia z czereśnią w roli głównej ;:306 A to Ci mąż ;:215
Piszesz,że czekasz na lilie nn...ja też kupiłam w tym roku na wiosnę chyba z 8 cebul bez nazwy,jestem ciekawe co z nich wyrośnie?

Miłego dzionka ;:3
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”