Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
Ambo-pięknie!Ja mam jeszcze czarno białe zdjęcia z tej trasy.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
Marysiu faktycznie interesujący wyjazd - ja też się wybieram, ale na razie tylko wybieram!
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
Krakowianki dwie mnie odwiedziły
Ewo i Marysiu - ja od dawna marzyłam o takiej wycieczce, a tak na poważnie to przymierzałam do takiego wyjazdu się od trzech lat. No i się udało! Nawet pogoda sprzyjała. Padało podczas jazdy autokarem i troszkę na Rossie, a potem było coraz ładniej i temperatura była taka sprzyjająca zwiedzaniu. Dawno nie byłam na żadnym dalszym wyjeździe - pewnie dlatego tak się cieszę.
U mnie na działce robi się coraz bardziej jesiennie. Astry kwitną i pierwsze zimowity pokazały kwiatki. Jutro obfocę, bo dzisiaj głównie z konewką latałam i podkarmiałam moje ogórasy bo im listki żółkną....Podsypałam je mieszanką dwuletniego kompostu wymieszanego z kilkuletnim obornikiem, który faktycznie zamienił się już w próchnicę. Zobaczymy, czy wyciągną jakieś wnioski z tego mojego działania...
Mieczyki...i róża



Ewo i Marysiu - ja od dawna marzyłam o takiej wycieczce, a tak na poważnie to przymierzałam do takiego wyjazdu się od trzech lat. No i się udało! Nawet pogoda sprzyjała. Padało podczas jazdy autokarem i troszkę na Rossie, a potem było coraz ładniej i temperatura była taka sprzyjająca zwiedzaniu. Dawno nie byłam na żadnym dalszym wyjeździe - pewnie dlatego tak się cieszę.
U mnie na działce robi się coraz bardziej jesiennie. Astry kwitną i pierwsze zimowity pokazały kwiatki. Jutro obfocę, bo dzisiaj głównie z konewką latałam i podkarmiałam moje ogórasy bo im listki żółkną....Podsypałam je mieszanką dwuletniego kompostu wymieszanego z kilkuletnim obornikiem, który faktycznie zamienił się już w próchnicę. Zobaczymy, czy wyciągną jakieś wnioski z tego mojego działania...
Mieczyki...i róża




- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1810
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum





Jestem cały czas na forum-ale tylko obserwator



Cieszę sie ,że pieknie kwitna wilce-nasionka mieszałam i wyszło jak wyszło

U mnie w ogrodzie ziemia spalona i kwiaty też .


- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
Że też takie piękne mieczyki nornicom nie smakowały. 

Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
Wycieczka fantastyczna.Miałaś co podziwiać. Liczę, że narobiłaś sporo zdjęć i będziesz je zimą pokazywała.
Co do tych stoisk z cebulkami na Jarmarku to już po powrocie do domu żałowałam, że nie skusiłam się na cebule szachownic. Były duże i zdrowe w okazyjnej cenie
Ogóreczek smacznie wygląda. U mnie tylko pomidory. Może w przyszłym sezonie skuszę się na jedną, dosłownie jedną sadzonkę...
Co do tych stoisk z cebulkami na Jarmarku to już po powrocie do domu żałowałam, że nie skusiłam się na cebule szachownic. Były duże i zdrowe w okazyjnej cenie

Ogóreczek smacznie wygląda. U mnie tylko pomidory. Może w przyszłym sezonie skuszę się na jedną, dosłownie jedną sadzonkę...
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
Ambo-i na tych piachach w susze tak piękne mieczyki?
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
Bardzo ciekawe zdjęcia z wycieczki
. Dzięki nim sięgnęłam do internetu, żeby poznać chociaż wirtualnie te miejsca. Widać, że działka podczas nieobecności Gospodyni radziła sobie dzielnie.

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
anka93 - wiesz, to faktycznie najciekawszy mieczyk, który zakwitł w tym roku. Mnie się też bardzo podoba.
Wilcami się nie przejmuj. Te niebieskie są zjawiskowe, ja mam niewiele błękitnego kwiecia na działce a to taki cudny kolor!
Współczuję suszy. U nas trochę popadało jakieś dwa tygodnie temu i nawet grzyby się pokazały. A teraz znowu sucho. W lesie chrzęści pod nogami, a w ogrodzie wszystko marnieje. Najbardziej szkoda mi ogórków, które nie mogą dojść do siebie po mojej kilkudniowej nieobecnosci. Chyba je rozpieściłam, podlewając 2-3 razy dziennie..
.
Ofiarą tych potworów padły naprawdę prześliczne kwiatuszki
To są smętne resztki...Ale dobrze, że w ogóle coś zostało. A na przyszły rok i tak sobie kupię nowe u Anitki, tylko sadzić będę w innych miejscach dla zmylenia przeciwnika - i już!
Izo - zdjęć mnóstwo, bo przecież nie wiadomo, czy jeszcze kiedyś tam pojadę. Chociaż mam ochotę nie powiem. Taki krótki wypad zawsze pozostawia niedosyt. Zdjęcia na pewno pokażę, tylko nie wiem czy ten wątek to dobre miejsce. Muszę nad tym pomyśleć....
Ogórki ucierpiały podczas mojej nieobecności - ale i tak warto było! Nawet gdyby teraz całkiem padły to i tak co zjadłam to moje
Ewo - tam gdzie rosną mieczyki, gleba wzbogacona kompostem, kupowaną ziemią w workach a nawet gliną wykopaną w okolicy i przywiezioną taczkami. Ponadto podlewane systematycznie gnojówka z obornika. Być może to przyczyniło się do inwazji nornic, bo tam na pewno pokazały się dżdżownice. Za to pięknie rosną tam astry - samosiejki z ubiegłego roku. Tak więc w przyszłym roku planuję tam same jednoroczne rośliny. Wiosną bratki, późnym latem astry. Muszę tylko wymyślić co będzie pomiędzy....
Może goździki kamienne?
A może coś mi podpowiecie?
Kaniu - to naprawdę piękne miejsca, związane z naszą historią...Tak długo były niedostępne nawet dla tych, którzy tam właśnie mają swoje korzenie. Moja ( przyszywana) Babcia Ola zawsze mówiła - jak bardzo chciałaby chociaż raz jeszcze zobaczyć Matkę Boską Ostrobramską. Nie dożyła takiej możliwości...a ja mogłam się tam za nią pomodlić....
Chciałam zdjęcia wstawić ale nic z tego
trudno! Idę robić rewolucję koło kranu - mojej zmory 
Wilcami się nie przejmuj. Te niebieskie są zjawiskowe, ja mam niewiele błękitnego kwiecia na działce a to taki cudny kolor!
Współczuję suszy. U nas trochę popadało jakieś dwa tygodnie temu i nawet grzyby się pokazały. A teraz znowu sucho. W lesie chrzęści pod nogami, a w ogrodzie wszystko marnieje. Najbardziej szkoda mi ogórków, które nie mogą dojść do siebie po mojej kilkudniowej nieobecnosci. Chyba je rozpieściłam, podlewając 2-3 razy dziennie..
.
No wiesz......jak możeszconstancja pisze:Że też takie piękne mieczyki nornicom nie smakowały.


To są smętne resztki...Ale dobrze, że w ogóle coś zostało. A na przyszły rok i tak sobie kupię nowe u Anitki, tylko sadzić będę w innych miejscach dla zmylenia przeciwnika - i już!
Izo - zdjęć mnóstwo, bo przecież nie wiadomo, czy jeszcze kiedyś tam pojadę. Chociaż mam ochotę nie powiem. Taki krótki wypad zawsze pozostawia niedosyt. Zdjęcia na pewno pokażę, tylko nie wiem czy ten wątek to dobre miejsce. Muszę nad tym pomyśleć....
Ogórki ucierpiały podczas mojej nieobecności - ale i tak warto było! Nawet gdyby teraz całkiem padły to i tak co zjadłam to moje

Ewo - tam gdzie rosną mieczyki, gleba wzbogacona kompostem, kupowaną ziemią w workach a nawet gliną wykopaną w okolicy i przywiezioną taczkami. Ponadto podlewane systematycznie gnojówka z obornika. Być może to przyczyniło się do inwazji nornic, bo tam na pewno pokazały się dżdżownice. Za to pięknie rosną tam astry - samosiejki z ubiegłego roku. Tak więc w przyszłym roku planuję tam same jednoroczne rośliny. Wiosną bratki, późnym latem astry. Muszę tylko wymyślić co będzie pomiędzy....

A może coś mi podpowiecie?
Kaniu - to naprawdę piękne miejsca, związane z naszą historią...Tak długo były niedostępne nawet dla tych, którzy tam właśnie mają swoje korzenie. Moja ( przyszywana) Babcia Ola zawsze mówiła - jak bardzo chciałaby chociaż raz jeszcze zobaczyć Matkę Boską Ostrobramską. Nie dożyła takiej możliwości...a ja mogłam się tam za nią pomodlić....
Chciałam zdjęcia wstawić ale nic z tego


- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
A więc była to podróż również sentymentalna. Pięknie. Chętnie zobaczę więcej zdjęć z Twojej podróży (daj znać gdzie będzie je można zobaczyć). Chociaż to jest forum ogrodnicze, to bardzo interesujące są zdjęcia nie tylko roślin. W jakimś wątku widziałam na przykład bardzo ciekawe zdjęcia ze Szkocji. Twój wątek z wędrówek po Trójmieście też bardzo lubię
.

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
Marysiu
miałaś ciekawą wycieczkę.
Myślę, że kilka zdjęć z takiego wyjazdu nawet w tym wątku nie zaszkodzi. Ale chętnie obejrzę, gdziekolwiek je wstawisz.
Mieczyki zachowały Ci się bardzo piękne.
Takich kwiatków nie widziałam w sklepach.
Mój sąsiad też, kiedy zauważył, że rozkładam obornik , ostrzegał mnie przed nornicami. na razie jakoś widać nie sadzę smacznych cebul.
A może trudno dostać się im do doniczek z cebulami tulipanów ?
W tym roku jakoś nie mam ochoty na sadzenie w doniczkach. Nie wiem, może się jeszcze zmobilizuję.



Myślę, że kilka zdjęć z takiego wyjazdu nawet w tym wątku nie zaszkodzi. Ale chętnie obejrzę, gdziekolwiek je wstawisz.
Mieczyki zachowały Ci się bardzo piękne.

Mój sąsiad też, kiedy zauważył, że rozkładam obornik , ostrzegał mnie przed nornicami. na razie jakoś widać nie sadzę smacznych cebul.

W tym roku jakoś nie mam ochoty na sadzenie w doniczkach. Nie wiem, może się jeszcze zmobilizuję.


- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
Kasiu - a wiesz, że ja właśnie o tym( takim?) wątku myślałam. Też oglądałam zdjęcia ze Szkocji - tylko nie pamiętam gdzie
Krysiu - te fotki z wycieczki to już pewnie wtedy jak wrócę do Gdańska.Tutaj wstawianie zdjęć to droga przez mękę
Moje tulipany zostały zeżarte w 90%
ale były posadzone bez żadnych osłon.
Pochwalę się tym co zrobiłam wczoraj w okolicy mojego kranu. Nie jest to do końca to o co mi chodzi. Mnie się marzy taki ceglano-kamienny murek, a na nim zamontowany jakiś fajny kran. Ale na razie to mało realne. Mam taki folder - "Kran inspiracje" i tam wklejam sobie różne fajne rozwiązania. To co zrobiłam - to tylko uporządkowanie bałaganu.
Przed

w trakcie

Aktualnie


Krysiu - te fotki z wycieczki to już pewnie wtedy jak wrócę do Gdańska.Tutaj wstawianie zdjęć to droga przez mękę

Moje tulipany zostały zeżarte w 90%

Pochwalę się tym co zrobiłam wczoraj w okolicy mojego kranu. Nie jest to do końca to o co mi chodzi. Mnie się marzy taki ceglano-kamienny murek, a na nim zamontowany jakiś fajny kran. Ale na razie to mało realne. Mam taki folder - "Kran inspiracje" i tam wklejam sobie różne fajne rozwiązania. To co zrobiłam - to tylko uporządkowanie bałaganu.
Przed

w trakcie

Aktualnie

- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1810
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
No kawałek robotyMarysiu za Tobą
,kranik z otoczką bardzo estetycznie wygląda.



- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
Wygląda bardzo ładnie
a mając bardzo podobne rozwiązanie przy studni dodam jeszcze, że jest to również niezwykle praktyczne. Woda nigdy nie stoi w postaci kałuż a człowiek nie ma pochlapanych nóg. Na pewno murek też kiedyś powstanie i będzie już w ogóle przepięknie
. Tam w tle jest dzika róża, prawda?


- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Działka na Kaszubach - siódmy rok na Forum
Brawo Amba!Nie ma błota,jest efektowna mozaika kamienna.