Ogród piaskowy w Zakolu Dolnej Wisły cz. II

[aage]

Obrus na zewnątrz u mnie w domu królują obrusy biel + ecru+ beż...innych nie uznaję...mam jedne czerwony ale muszę wydać...kole mnie w oczy

Widoki masz cudne

[Francesca]

Madziu, smutny widok wierzb . Kurka, oni może za bardzo je ogławiają, że takie niemrawe w odrastaniu?

Ale widok na projektowany ogród zapierający dech, ileeeee przestrzeni . Wczoraj sobie zafundowałam kawkę w ogródku, ale strasznie szybko ostygła, a zimnej nie lubię . Odbyłam też strategiczną (w sensie finansowym i pomysłowym) rozmowę z M. na temat osłonięcia tarasu. Rozpacz w moim głosie - bezcenna .

[Sosenki4]

Zarys rabat świetny , już widzę Twój ogród za parę lat

[magenta]

Cześć Magda, a komu te wierzby... ??? One tam przy jakiejś drodze stoją?
Żal, bo troszkę różnicowały krajobraz. Za to założenia i plany imponujące !
Kiedy zaczynasz?

[robaczek_Poznan]

Madzia, herbarium rośnie jak ta lala!
Widoki piękne mimo iż wierzby okaleczone....odrosną
Plany imponujące, podziwiam niezmiennie, jak to dobrze ze już wiosna i mozna działać
U nas cudne słonko, byle do 16 i do ogrodu!
Miłego dnia

[kasia_rom]

Madziu
Jak posadzisz na działce drzewa i rośliny według projektu i całość się troszkę rozrośnie, to nie będziesz już wcale zauważać ani bałaganu sąsiada ani tych biednych drzew w oddali , i nie będziesz się tymi rzeczami denerwować
Perspektywa się zmieni , nie będziesz patrzeć tak daleko , zawiesisz oko na własnych roślinkach, a one bardzo szybko urosną - kilka lat i będzie piękny ogród .
Mówię to z własnego doświadczenia - mając za płotem na wprost tarasu sterty drewna i jakieś wiaderka, kubełki, taczkę itp...

[variegata]

Agunia, wagary W końcu za kilka dni znowu będzie zimno i ponuro... nie żałuj sobie Sama też miałam taki plan, ale dwa dni urlopu zejdą mi na inne przyjemności http://www.zakolewisly.pl/news/Wz2Qqrrh ... skiej.html O, dobrze, ze mi przypomniałas o pomidorkach! też planuję dołączyć do rabaty z ziołami te czerwone smaczki. Sama siejesz, czy kupisz sadzonki?

Aga, mnie tez ten czerwony denerwuje, dlatego muszę koniecznie kupić ten jedyny, biały lub ecru. Widoki cudne, ale dewastowane...


Franceska, ja też uważam, że za bardzo je kaleczą, ale weź dyskutuj z wszechmądrym ludem? Nie będzie im miastowa się do roboty wtrącać i to jeszcze baba na dodatek
Ja na szczęście lubię zimną kawę, dlatego tez ta tarasowa mi zawsze smakuje
Rozmowy z M....na zdjęciach widać jaki teren mam do przedyskutowania...
kot ze Shreka to przy mnie amator

Marzka, oby tylko sił wystarczyło

Kasiu, wierzby rosną u nas w różnych miejscach i co jakiś czas są ogławiane, bo inaczej pod ciężarem gałęzi pękałyby pnie. Oczywiście ja uważam, ze to ogławianie jest mocnym nadużyciem i zdecydowanie przeprowadzane jest zbyt często, ale moje zdanie nie ma znaczenia, niestety.... Te moje, widokowe wierzby stoją na granicy pól, po prostu. Kompletnie nie przeszkadzają nikomu, ale sa cennym źródłem opału i tu jest cała puenta ideologi częstego cięcia

Kasiu Robaczku, niby odrosną, ale widok okropny... Ziółka rosną, teraz tylko ciepełko i w maju do gruntu Jak cudnie się wraca do domu i jeszcze można korzystać ze słoneczka



Kasiu_rom, dokładnie ujęłaś w słowa to co miałam na myśli dziękuję

[imwsz]

Madzia idziesz na dodatkowe nauki czy sama takowych będziesz udzielała

[variegata]

Ilonka, idę spotkać się z dinozaurami, jakimi w dzisiejszych czasach są ludzie, którzy interesują się tradycją Tak rzadko w dzisiejszych czasach robi się tradycyjne potrawy z użyciem starych metod. Mam ochotę skosztować tradycji nie tylko smakiem, ale też duchem

[aage]

W pięknej okolicy mieszkasz....a widok z altany
Urlop na przyjemności to jest to ja też mam kilka dni zaległych i czekam aby wykorzystać je na działania w ogrodzie.
Zazdroszczę takich tradycyjnych spotkań...pięknie że są ludzie którzy chcę to podtrzymywać i pielęgnować

[survivor26]

Madziu, odrosną! sprawdziłam w praktyce, my obcinamy tak jak na Twoich zdjęciach: fakt pierwszy miesiąc-dwa po ogławianiu ruszają wolno, ale potem do września odrosły nam na 2-3 metry. Nasze są jeszcze poniemieckie, więc stareńkie i dają radę

zielnik piękny Ci się szykuje...ja majeranek co roku z rozsady kupuję, bo podobnie jak bazylii nie umiem z nasion wyhodować

[x-ag-a]

Magda, na takie spotkanie sama chętnie bym się wybrała... lubię co prawda kuchnię nowoczesną, ale nic nie zastąpi smaków tradycyjnych potraw... Udanego!
Jeśli chodzi o pomidorki koktajlowe, to zamierzam wysiać sama, a czy się powiedzie - mnie, antytalentowi - okaże się ;-)
A Ty jak zamierzasz?

[variegata]

Aga, masz rację, ze widok z altany będzie cudny. Teraz podziwiam go z tarasu, ale niestety przez pryzmat składowiska sąsiada Spotkanie zapowiada się ciekawie. Nawet babcie chciałam namówić, ale ona w swojej wsi ma Dzień Kobiet i ze mną nie idzie.

Pat, mam nadzieje, ze odrosną. Bo ja to teoretycznie wiem, ale praktycznie to mam zawsze mieszane odczucia. Zielnik mam nadzieje będzie piękny Nie mogę znaleźć tych nasion rezedy w sklepach stacjonarnych. Będę musiała się posiłkować netem a jak wiadomo zamówień o małej wartości nie opłaca się robić To takie nieekonomiczne...

Agunia, to spotkanie adresowane jest do wszystkich, którzy zechcą w nim uczestniczyć Zapraszam serdecznie
Pomidory kupię, bo nie mam serca do wysiewów

[aage]

Szkoda że mam tak daleko

[survivor26]

Madzia, mogę Ci kupić rezedę, bo muszę jeszcze parę nasion dokupić dla siebie i wyślę Ci, za jakiś tydzień, co?