Od ugoru do ... cz.1

[Zibi_41]

Witaj Kwitło u mnie kilka liliowców , których wcześniej nie miałem , ale które były od Ciebie Niestety , nie wiem

[e-genia]

No i co ja mam z Tobą zrobić

a masz ich zdjęcia ?

[Zibi_41]

Niestety W tym czasie nie było czasu na fotki W przyszłym roku się poprawię

[limonkaa]

Zimujące to może za dużo powiedziane Większość odmian można przechować , pod solidnym okryciem i dbając , by majowe przymrozki ich nie chwyciły. Myślę , że dobrym rozwiązaniem było by pobranie sadzonek przy pierwszych ociepleniach i ukorzenienie ich w ciepłym pomieszczeniu

_________________Czyli jak kupię teraz chryzantemę i ją wsadzę do ogródka , na zimę , okopczykować , i będą na drugi rok? Czy dobrze zrozumiałam ?

[Zibi_41]

Zdecydowana większość oferowanych teraz w handlu chryzantem to odmiany późne , bez sterowania w naszym klimacie raczej nie zdążą zakwitnąć . Zdażają się oczywiście odmiany letnie , niestety , bardzo trudno je odróżnić nie dysponując doświadczeniem lub dobrym katalogiem. Najlepszą metodą , co podkreśliłem już w wątku Zosi jest zakup sadzonek wiosną u sprawdzonego dostawcy. Jeśli jakaś chryzantema szczególnie Ci się podoba , możesz pokusić się na próbę jej przezimowania , lecz zawsze istnieje duże ryzyko , że po zimowaniu i całym sezonie pielęgnacji doczekasz przed mrozami jedynie pąków kwiatowych lub kilku zamiast lawiny kwiatów.

[limonkaa]

Nawet kilka kwiatków by mnie ucieszyło na roślince, że jednak można się doczekać kwitnienia....

[fumikko]

Zibi_41...przeczytałem cały wątek i dołączam do fanów... za ogrom pracy należy Ci się wielki trafiłem tu przypadkiem w poszukiwaniu informacji o chryzantemach ....a po lekturze Twojego wątku... postawiłem już swój własny stół zalewowy na poddaszu ...oczywiście tymczasowo tylko do wiosny..w planach mam postawienie tunelu foliowego ale nawiasem mówiąc nasza rodzima biurokracja strasznie mi to utrudnia

Ale do tematu......miałem w tym roku wsadzone trochę chryzantem z sadzonek które dostałem od znajomego ojca....sadzonki przezimowały przysypane w małej szklarence a wczesną wiosną zrobiłem z nich sadzonki i gdzieś pod koniec maja wsadziłem do doniczek(po 3 sadzonki do doniczki - jak podpatrzyłem u profesjonalistów) ..potem namiętnie je uszczykiwałem ale niezbyt chętne były do krzewienia się więc pod koniec lipca odpuściłem przycinanie..... ogólnie potem jakoś zniechęcony wcześniejszymi zabiegami zapomniałem o nich..... trafiły w mało odwiedzany zakątek ogrodu ...po czasie okazało się że puściły pojedyncze pędy do góry ładne i grube z bocznymi pączkami które obrywałem ,część nawet zakwitła na 1 listopada:).....sęk w tym że wyrosły wysokie na jakieś 80cm do 1m ....tak bardziej na kwiat cięty a nie doniczkowe niskie .....i tu pytanie czy nie każdą chryzantemę można krzewić na kwiatek doniczkowy ?..a może po prostu wsadziłem je zbyt wcześnie ...czytałem u kogoś że sadzi dopiero po połowie lipca...a może bez oprysku retarderem wzrostu nie da się wyhodować niskiej i rozkrzewionej chryzantemy wielkokwiatowej w doniczce.

[Zibi_41]

Witam Cieszę się , że kolejna osoba zainteresowała się uprawą chryzantem , zadając bardzo ważne pytania których tu jeszcze nie słyszałem
Odmiany wielkokwiatowe doniczkowe nie wymagają przycinania lecz skarlania i sterowania. Bez tego nie uda się wychodować ładnych okazów. Jeśli u znajomego były to doniczki , to raczej nie był błąd odmiany lecz uprawy. Oczywiście , są odmiany wielkokwiatowe przeznaczone na kwiat cięty , i tu najmniej problemowy jest niezawodny Kremist , oraz odmiany do uprawy doniczkowej . Wszelkich informacji w sprawie odmian poszukaj tu :
http://www.chryzantemy.pl/

Są tam również terminy sadzenia , cieniowania , nawożenia i uprawy , tylko drobna rada , nie zamawiaj u nich dostawy kurierem Jeśli nie znajdziesz tam potrzebnych Ci informacji , pisz śmiało , postaram się pomóc

[fumikko]

Dzięki serdeczne za informacje... oj śliczne te wszystkie katalogowe chryzantemki
Z tego co dopytałem, to te które chciałem zmusić do doniczkowego wzrostu były z odmiany przeznaczonej na kwiat cięty.....więc pewnie dlatego nie chciały mnie słuchać ...a i na dodatek nie traktowałem ich żadnym regulatorem wzrostu. Czytałem o różnych skarlaczach ....możesz któryś z nich polecić, najlepiej ten który samemu stosujesz na swoich chryzantemach( B-nine 85 , Alar , Topflor ,Cecefon 465SL, Regulator 620SL i wiele innych )
Co do samego sterowania rozumiem że wystarczy ręczne nasunięcie czarnej foli lub czarnej włókniny nad zagonikiem z doniczkami, czy w tej kwestii są też jakieś specjalne rozwiązania np jakieś inne specjalne tkaniny

Zibi_41 ,niestety minimalne ilości , które u nich można zamówić są znacząco większe niż moje małe potrzeby...więc mam pytanie czy może mógłbyś odsprzedać trochę sadzonek ze swojego zamówienia?...wiem że to jeszcze odległy temat ale jeżeli byłaby taka możliwość to chętnie dogram szczegóły na maila.

[Zibi_41]

Najpewniejszy z wymienionych skarlaczy jest B-nine , tyle że w sprzedaży występuje w dużych opakowaniach , od litra w górę , a to wydatek rzędu ośmiu stówek Dla Twoich potrzeb nadaje sie każdy z nich , z wyjątkiem Cecocel-u , którego nie wymieniłeś. Napisz , jakie ilości by Cię interesowały , spróbujemy coś wymyśleć
Sterowanie możesz realizować na wiele sposobów , musisz jedynie pamiętać o stosunkowo małej odporności mechanicznej folii do sterowania. U mnie rozciągam nad rabatą sznurki , mniej więcej co dwadzieścia centymetrów i na nich składam i rozciągam folię. Gdy będę montował cieniowanie w nowym tunelu , wstawię fotki. Konstrukcja musi być naprawdę silna , bo zaparowana po nocy folia robi się naprawdę ciężka. W tym sezonie stosowałem też inny sposób , do wbitych w ziemię kantówek przykręciłem od góry listewki , na nich przypiąłem paski grubej folii i po takiej konstrukcji przesuwałem cieniowanie. Sprawdzało się doskonale , niestety , koszt wykonania był o wiele wyższy. Folię do zaciemniania znajdziesz w necie , wystarczy wpisać w google >folia do sterowania<. Powodzenia

[Zibi_41]

Troszkę ostatnio zaniedbywałem wątek i mam nadzieję , że w przyszłym sezonie będzie lepiej a wracając do sezonu 2014 , to skoro przyszły pierwsze nasiona , to chyba już się zaczął



teraz czekam na następne , a w między czasie wykańczam im mieszkanko :





i uzupełniam zapasy na wiosenne przymrozki :



Zamówienie do Santier-a też już poszło

[ewa w]

Pracowity człowieku miewasz urlopy kiedykolwiek? Ludzie siedzą nosem już w świętach a Ty jak rasowy biznesmen .... Powodzenia Zibi z nowymi pomysłami. Przydałaby mi się taka ofoliowana chałupka latem na działce

[Zibi_41]

Dziękuję Niestety , w lecie , w takiej ofoliowanej chałupce raczej nie da się spokojnie posiedzieć

[Olusia]

Zibi , bo to trzeba wstawić balię z wodą i jako saunę traktować.....

[Zibi_41]

A wiecie O tym nie pomyślałem