Już doczytałam,przyjdzie od Comci a i ze Skierniewic
Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Cantati ,gdzie ta z z grasuje?Dookoła mnie nie widzę.Jakie wiatry ją przyniosą?
Już doczytałam,przyjdzie od Comci a i ze Skierniewic
Już doczytałam,przyjdzie od Comci a i ze Skierniewic
- joggy
- 100p

- Posty: 144
- Od: 20 kwie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WWL
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Kod: Zaznacz cały
Profilaktycznie te dwa krzaki popryskałem curzate+topsinmoim zdaniem jak widzę to daj azotu.
Może coś podżerać korzonki, może turkuć.
Wtedy dolistnie.
To mój jeden z dwóch.

turkuć podżerał korzonki, dałem dolistnie saletrzak i asvit.
W laptopie walnięty shift. Czasami brakuje ogonków i wielkich liter.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Pafcio, czy aby te krzaki nie są za gesto? Normalnie aż sie prosi by coś z tym zrobić, bo zz Ci wdepnie.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- joggy
- 100p

- Posty: 144
- Od: 20 kwie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WWL
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
W laptopie walnięty shift. Czasami brakuje ogonków i wielkich liter.
- joggy
- 100p

- Posty: 144
- Od: 20 kwie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WWL
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Ze zdjęcia, a słabo widać to przypalenie.
Na choroby to jeszcze (mam nadzieje) za wcześnie.
W laptopie walnięty shift. Czasami brakuje ogonków i wielkich liter.
-
pafcio
- 50p

- Posty: 98
- Od: 20 sty 2012, o 20:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bieniewice k. Warszawy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
może trochę za gęsto są... miałem tuneli za dużo sadzonek... ale wracając do tych dwóch? podlać jakmś środkiem na robaki czy jak? a odnośnie zz to będę z nią dzielnie walczył, nie jestem jakimś fanatykiem super ekologicznej uprawy więc w razie W będę pryskał.
- joggy
- 100p

- Posty: 144
- Od: 20 kwie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WWL
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
5 do gory
W laptopie walnięty shift. Czasami brakuje ogonków i wielkich liter.
- joggy
- 100p

- Posty: 144
- Od: 20 kwie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WWL
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Pierwsze zdjęcie ewidentnie przypalone. Zmiany są suche?
W laptopie walnięty shift. Czasami brakuje ogonków i wielkich liter.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Codziennie obrywam listki ze zmianami, lecz następnego dnia problem znowu się pojawia, dzisiaj pogoda u nas chmurzasta, wczoraj listki były obrywane a dzisiaj wyglądają tak jak na zdjęciach 
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Patrzę na te Skierniewice i nie widzę aktywnego komunikatu na z z 
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- joggy
- 100p

- Posty: 144
- Od: 20 kwie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WWL
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
Z Twoich zdjęć jak codziennie obrywasz to chyba korzenie zostały.leokadiaa pisze:codziennie obrywam listki ze zmianami, lecz następnego dnia problem znowu się pojawia, dziaj pogoda u nas chmurzasta, wczoraj listki były obrywany a dzisiaj wygladaja tak jak na zdjęciach
Pewnie przypalone od miedzianu.
Po barwie strasznie niebieski ten miedzian.
W laptopie walnięty shift. Czasami brakuje ogonków i wielkich liter.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
lecz one przed miedzianem również listki wybarwiały się,
lecz jeżeli jest to wina miedzianu czy jest szansa na uratowanie ich
lecz jeżeli jest to wina miedzianu czy jest szansa na uratowanie ich
- joggy
- 100p

- Posty: 144
- Od: 20 kwie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: WWL
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.5
ja wychodzę z założenia jak PISIOR każde życie warto chronić.
czy jest sens trudna sprawa.
Ja pomidory pewnej rasy posadziłem i ładnie rosną
czy jest sens trudna sprawa.
Ja pomidory pewnej rasy posadziłem i ładnie rosną
W laptopie walnięty shift. Czasami brakuje ogonków i wielkich liter.
- pomidorowka
- 100p

- Posty: 108
- Od: 22 mar 2012, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa Targówek













