legina pisze:Mieciu 1 litr tego granulatu waży 0,85 kg.

No to przeliczmy te gramy
m/v na procenty
m/m
- azot 7 x 100/ 850 = 0,82 %
- fosfor 4 x 100/850 = 0,47 %
- potas 8 x 100/850= 0,94 %
a teraz popatrzmy na analizy obornika
http://www.oschrbialystok.internetdsl.p ... uralne.pdf
Przeciętny skład obornika bydlęcego niesuszonego azot- 0,69 % fosfor- 0,87 % potas - 0,70 %. Sucha masa- 26,87 %
Przeliczając te procenty na suchą masę/ tzn po wysuszeniu/ mamy:
- azot 0,69 x 100/26,9= 2,56 % a w Twoim jest 0,82 %
- fosfor 0,87 x 100/26,9 = 3,23 5 a w Twoim jest 0,47 %
- potas 0,94 x 100/26,9 = 3,49 % a w Twoim jest 0,94 %
Wniosek ?. W tym oborniku Twoim jest więcej " czegoś' niż obornika. Ja rozumiem, że do zgranulowania i pozbawienia zapachu trzeba dodać pewnych substancji, które obornikiem nie są ale żeby aż tyle

. To jest właśnie współczesna alchemia. Wypłukiwanie złota nawet z gó...na
Teraz staje się bardziej zrozumiałe dlaczego producent stosuje taki chwyt podając zawartość NPK w gramach na litr. To jest, jak by nie było, nawóz a na nawozach podaje się zawartość w procentach. Ale gdyby tak było podane to w mig kupujący zorientowałby się, że coś nie tak z tym obornikiem, bo skoro odparowano z niego wodę a on ma nadal tyle składników procentowo co obornik z 70 % wody, to by po prostu tego granulatu nie kupił.
Jedyna pozytywna rzecz w tym jest taka, że producent podając zawartość NPK w gramach na litr ułatwił Ci pracę. Ty potrzebujesz w takim razie ok 5 l tego granulatu na 5 mb rzędu . Wsypujesz więc do wiadra 10 l połowę pojemności i dodajesz tylko tyle wody, byś mógł powstałą breję równo umieścić w rowku .
Nie pytam o cenę bo sam sobie potrafisz oszacować na ile zakup tego granulatu Ci się opłaca.
Ja kupuję suszony kurzeniec niegranulowany. Za worek 120 l płacę 10 zeta i starcza mi to na ar pod warzywa.