Niestety zubożał mój zbiorek sukulentów. Straciły się już chyba ze cztery roślinki. Moja wina oczywiście. Nie załapały się na miejscówkę z obniżoną temperaturą, a przy pokojowej 22-23*C podkusiło mnie kilka! razy podlać. No i pogniły. Min. Haworthia reinwardtii, Echeveria purpusorum, przynajmniej tych najbardziej mi żal. Ale cóż, przyjdzie wiosna to się odkupię
Mały sucholubny zbiorek
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mały sucholubny zbiorek
Kasiu, miło że zgarnęłaś kurz z tego wątku, ale ja nie mam się czym chwalić. Sezon zakupowy to ja rozpocznę pewnie dopiero w kwietniu. Póki co, rośliny śpią i ostatnio łapię się na tym, że nawet do nich nie zaglądam.
Niestety zubożał mój zbiorek sukulentów. Straciły się już chyba ze cztery roślinki. Moja wina oczywiście. Nie załapały się na miejscówkę z obniżoną temperaturą, a przy pokojowej 22-23*C podkusiło mnie kilka! razy podlać. No i pogniły. Min. Haworthia reinwardtii, Echeveria purpusorum, przynajmniej tych najbardziej mi żal. Ale cóż, przyjdzie wiosna to się odkupię
Niestety zubożał mój zbiorek sukulentów. Straciły się już chyba ze cztery roślinki. Moja wina oczywiście. Nie załapały się na miejscówkę z obniżoną temperaturą, a przy pokojowej 22-23*C podkusiło mnie kilka! razy podlać. No i pogniły. Min. Haworthia reinwardtii, Echeveria purpusorum, przynajmniej tych najbardziej mi żal. Ale cóż, przyjdzie wiosna to się odkupię
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20350
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mały sucholubny zbiorek
Cóż, najbardziej uczymy się na błędach. Szkoda, że na własnych...
Nie są to jakieś szkody nie do powetowania. Na wiosnę jak piszesz planujesz coś dokupić i śladu po stratach nie będzie. Wręcz przeciwnie - raczej miejsca zabraknie.
Nie są to jakieś szkody nie do powetowania. Na wiosnę jak piszesz planujesz coś dokupić i śladu po stratach nie będzie. Wręcz przeciwnie - raczej miejsca zabraknie.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Mały sucholubny zbiorek
To wielka szkoda. Zgadzam się z Henrykiem, że zawsze uczymy się na błędach. Każdy z nas na początku na pewno je popełniał, czy popełnia dalej. Życzę szybkiego uzupełnienia zbiorów.
Re: Mały sucholubny zbiorek
Weszłam tu po raz kolejny,ale nie mogłam odmówić sobie przyjemności przejrzenia wszystkiego od początku.
wspaniałe roślinki, gratuluje
a do tego jeszcze mąż wyrozumiały...
wspaniałe roślinki, gratuluje
a do tego jeszcze mąż wyrozumiały...
pozdrawiam,ania
kłujące
kłujące
- fera64
- 500p

- Posty: 631
- Od: 5 sty 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pszczyna, Śląskie
Re: Mały sucholubny zbiorek
W poprzednim sezonie tak właśnie pozbyłam się mojego jedynego ferusia, choć specjalnie za nim nie tęsknię
U mnie również nie dzieje się zbyt wiele jeśli chodzi o roślinki, jedynie Mammillaria coahuilensis kwitnie bez ustanku od listopada... Zakupów jak na razie również nie robię, gdy widzę te zabiedzone roślinki ze sklepów, wolę nie ryzykować, a od swoich ulubionych sprzedawców internetowych, wykupiłam już wszystko co mnie interesowało
W tym sezonie zacznie się już prawdziwe polowanie. W kwietniu wybieram się do Lublina także w botaniku na pewno zagoszczę 
Fanka Mammillarii
Pozdrawiam Kasia.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20350
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mały sucholubny zbiorek
Najlepiej, jakbyś trafiła w sobotę na spotkanie Oddziału PTMK - wtedy można i szklarnie zwiedzić i z ludźmi się zapoznać.W kwietniu wybieram się do Lublina także w botaniku na pewno zagoszczę
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- fera64
- 500p

- Posty: 631
- Od: 5 sty 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pszczyna, Śląskie
Re: Mały sucholubny zbiorek
Henryku w sobotę właśnie będzie problem. Bo jadę na wesele do Trawnik
Także nie będzie takiej możliwości
A szkoooooda
Chyba, że wybiorę się wcześnie rano hehe 
Fanka Mammillarii
Pozdrawiam Kasia.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20350
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mały sucholubny zbiorek
Nie mamy jeszcze tegoroczngo Informatora ale zwykle spotkania odbywają się w każdą drugą sobotę miesiąca o godzinie 11 tej. 
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- fera64
- 500p

- Posty: 631
- Od: 5 sty 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pszczyna, Śląskie
Re: Mały sucholubny zbiorek
No to ciężko będzie. No chyba, że się urwę hehehe 
Fanka Mammillarii
Pozdrawiam Kasia.
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mały sucholubny zbiorek
Kaktusy śpią nadal, więc w tym temacie żadnych nowinek. No, może poza tym, że przez folię wypatrzyłam jednego wełnowca na G. ragonesei
Ten jeden nie był potraktowany chemią przed "zaśnięciem", ponieważ najpóźniej do mnie trafił i już nie był podlewany. Mam nadzieję, że to jedyna niemiła niespodzianka na zimowisku. Jeszcze parę tyg i zdejmę folię, wtedy się okaże.
Zubożał mój sukulentowy zbiór podczas tej zimy. Zresztą z mojej własnej winy. Dlatego rodzina postarała się już o uzupełnienie wolnego miejsca
Kilka z nich:
Crassula lycopodioides

Crassula tetragona

Crassula arborescens na etapie ukorzeniania. Mam nadzieję, że da radę, wyjątkowo mi się podoba.

Crassula mesembryanthemoides

Zubożał mój sukulentowy zbiór podczas tej zimy. Zresztą z mojej własnej winy. Dlatego rodzina postarała się już o uzupełnienie wolnego miejsca
Crassula lycopodioides

Crassula tetragona

Crassula arborescens na etapie ukorzeniania. Mam nadzieję, że da radę, wyjątkowo mi się podoba.

Crassula mesembryanthemoides

- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Mały sucholubny zbiorek
Piękne te crassule .... Jak by Ci odpadł listek i zaczął się ukorzeniać to ja bym chętnie go przygarnął !!
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Mały sucholubny zbiorek
Crassula mesembryanthemoides - przepiękna 
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20350
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mały sucholubny zbiorek
Troszkę inne rośliny niż te zwykle pokazywane ale też ładne. 
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- Nadzieja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1350
- Od: 3 sty 2012, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dobczyce
Re: Mały sucholubny zbiorek
Magdo bardzo ładne sululenty.
Crassula mesembryanthemoides śliczna. Jeśli postawisz ją do pełnego słneczka to zrobi się przepięknie purpurowa.
Crassula mesembryanthemoides śliczna. Jeśli postawisz ją do pełnego słneczka to zrobi się przepięknie purpurowa.
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mały sucholubny zbiorek
Dziękuję za miłe słowa
Kasiu pełnego słonka to u mnie sukulenty nie zobaczą, niestety. Miejsce na takie jest zarezerwowane dla tych, dla mnie najcenniejszych.
Nie wytrzymałam, zdjęłam folię z zimowiska. Roślinki wyglądają pięknie, jeśli tak można powiedzieć. W zasadzie nie ma prawie żadnych zmian od września. Jedynie Ferocactus dostał jakiś jasnych plam. I kilka nieco, choć nie tak bardzo, jak się spodziewałam, pomarszczyło się. Czy będą kwitły? To jest zagadka. Z temp różnie bywało na tym zimowisku. Ale żadna roślina nie urosła ani troszkę.
Teraz odczekam jakiś czas, ze 2-3 tyg, i zabiorę się za wybudzanie. Czytałam już tutaj, że najpierw zraszać, zanim się podleje. Niektóre roślinki są szerokie jak cała doniczka, nie ma więc możliwości tak spryskać podłoże, aby nie skropić kaktusów. Czy to może im zaszkodzić?
Kasiu pełnego słonka to u mnie sukulenty nie zobaczą, niestety. Miejsce na takie jest zarezerwowane dla tych, dla mnie najcenniejszych.
Nie wytrzymałam, zdjęłam folię z zimowiska. Roślinki wyglądają pięknie, jeśli tak można powiedzieć. W zasadzie nie ma prawie żadnych zmian od września. Jedynie Ferocactus dostał jakiś jasnych plam. I kilka nieco, choć nie tak bardzo, jak się spodziewałam, pomarszczyło się. Czy będą kwitły? To jest zagadka. Z temp różnie bywało na tym zimowisku. Ale żadna roślina nie urosła ani troszkę.
Teraz odczekam jakiś czas, ze 2-3 tyg, i zabiorę się za wybudzanie. Czytałam już tutaj, że najpierw zraszać, zanim się podleje. Niektóre roślinki są szerokie jak cała doniczka, nie ma więc możliwości tak spryskać podłoże, aby nie skropić kaktusów. Czy to może im zaszkodzić?

