Ogród Oli , sezon 2011

[stasia_ogrod]

Oleńko cudowne gladiole ,bajecznie i kolorowo i ten monstrualny słonecznik ,bardzo mi się u Ciebie podoba

[AAleksandra]

Witajcie serdecznie

Chciałam się zameldować po powrocie z urlopu.J eszcze nie napstrykałam dobrze aktualnych fotek. Za to na wyjeździe zrobiłam ich ponad 500 szt. Całe szczęście, że nie trzeba ich dawać do wywołania jak kiedyś
Zamierzam założyć nowy wątek z podróży, ale to w wolnej chwili (sobota, niedziela). Będzie on opisywał kraj w którym przy drogach można zobaczyć takie znaki :


Teraz idę do Waszych ogrodów.

[heliofitka]

Takiej to dobrze
Czekam na nowy wątek, bo jestem ciekawa, czy spotkałaś się oko w oko ze zwierzęciem ze znaku

[JAKUCH]

OLU jak tam rosną Twoje Piasalisy czy już dojrzały jestem bardzo ciekawa

[AAleksandra]

Iwonko, te zwierzęta można było pooglądać jedynie na wykupionej wycieczce tzw safari. Przejeżdżając przez pustynię, pomimo ostrzegawczych znaków, nie spotkaliśmy ich. Już przygotowuję fotki do pokazania w nowym wątku.

Jadziu, psyhalisami jestem trochę rozczarowana. Ładnie porosły krzaczki, ale owoców na nich zaledwie garstka. W opisie było napisane, że zbiór z krzaka ok 2-3kg. Może to lato im nie dopisało Teraz tak wyglądają :


Pomału spływają do mnie wcześniej zakupione rośliny i cebule. Muszę pochwalić dostawę z PNOS. Bardzo ładne, zdrowe cebulki i piękne etykiety. Będą służyły potem do identyfikacji żonkili i tulipanów. Teraz zrobiłam sobie przerwę w kopaniu rabatek pod nowe nasadzenia od naszej forumki Bożenki (Babopielki), a zaraz tam wylądują także roślinki od Ani (Raczek) i lilie z Lylipolu i róże od Bogdana_w1 z All .....
Zapowiada się pracowita jesień
Na razie ostatnie fotki wraz z fragmentem zakupów cebulowych :

[JAKUCH]

OLU ciesz sie ,ze chociaż parę owoców tego Physalisa udało Ci sie wyhodować . Brat tez stwierdził ,ze miał w dwóch kępkach posadzone po 4 szt w jednej pięknie zawiązały sie owoce a w drugiej dopiero zaczynają kwitnąć . Ciekawe dlaczego . Widzę ,ze już tulipanki kupiłaś. Piekna ta hortusia i ślicznie zakwitła . Ciekawe czy na przyszły rok też posiejesz Physalisy

[Zielona_Ania]

Olu, nadrobiłam zaległości- ale to była uczta dla oczu, oszałamiające bogactwo kwiatów, lilie zwłaszcza ujmujące. Masz też tyle nowych nabytków, wszystkie ciekawe. Nieustająco podglądam uprawy użytkowe - jeszcze nie próbowałam Physalis, ale przekonałam się że opisy na opakowaniach czasem są grubo na wyrost. Wycieczki zazdroszczę, zaczęłam czytać opis i czekam na ciąg dalszy.

[ewamaj66]

Kupowałam od bogdana wiosną i jestem zadowolona Wszystkie róże kwitły. Zobaczymy, jak przezimują. Piękna hortensja, ale z ogrodowych zrezygnowałam, bo nie kwitną. Przemarzają regularnie

[JAKUCH]

OLU też kupowałyśmy u Bogdana i jestem zadowolona z jego róż i super przezimowały i kwitną . Od Flasha też są fajne i zdrowe róże

[aleksanderk]

Śliczne kwiaty datury , Czy rącznik ma inną nazwę rycynus .

[AAleksandra]

Jadziu, na razie psyhalisom mówię NIE, ale tak zawsze bywa po rozczarowaniu. Wiąsną jakoś człowiek zmienia zdanie
Z tulipanków jesten zadowolona. Piękne i opisane wszystkie na etykietach. Same etykiety będą służyły do identyfikacji.
Hortusia mnie zaskoczyła z tym kwitnieniem, bo to tegoroczny zakup i podobno nie wszystkim chce kwitnąć. A ja ją posadziłam w półcieniu pod orzechem i ma się dobrze

Aniu, chyba masz rację. Opisy na etykietach są prawdopodobnie dla zachęty. Bogactwo kwiatów już zdziesiątkowane, ale nie poddaję się i sadzę nowe nabytki na przyszły sezon.
Cieszę się , że zaglądnęłaś do mojego nowego podróżniczego wątku. Będę tam starała się przekazać własne odczucia. W publikacjach książkowych jakoś mało informacji na temat tego rejonu.

Ewo, i ja już dwukrotnie kupowałam od tego pana. Róże nie są zbyt drogie, ale ładnie się przyjmują i są zdrowe. Na początek mojej drogi różanej te róże sprawdzają się w 100%
Moje ogrodowe nie przemarzają, ale nie kwitną pomimo ubranek zimowych. Takie złośnice i już .

Jadziu, no zaczynasz mnie kusić innym sprzedajacym Na razie muszę przystopować, bo nie nadążam z kopaniem nowych rabatek


Olku, zdaje się, że rącznik i rycynus to ta sama roślina. Z owoców rącznika pospolitego wytwarza się olej rycynowy. Datury w tym roku powróciły do mojego ogrodu po dobrych kilkunasty latach przerwy. Na razie zakwitła kremowa i różowa. Czekam jeszcze na żółtą

[ewamaj66]

No właśnie-hortensje nie kwitną, bo przemarzają im pąki kwiatowe Reszta pędu w porządku

[x-d-a]

Olu, i ja czytałam Twoją relację ze wspaniałej, egzotycznej podróży. Super ciekawa
Piękna ta hortensja o kolorowych listkach :P
A rącznik i rycynus to ta sama roślinka Trzeba na nią uważać, bo jest bardzo trująca Ale piękna

[Gencjana]

Olu, zadziwia mnie ilość pięknych roślin u Ciebie. Teraz pokazałas z kolei mieczyki. Sliczne. Ja się do nich zniechęciłam
już dawno, ale u innych podziwiam. Pierwsza budleja, która mi się naprawdę podoba, to Twoja niebieska . Możesz dać
jakieś namiary.? Relacja z wycieczki ciekawa, bo nie tylko fotki, ale obszerne opisy.

[Monia68]

Olu, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Dziękuję za pomysł wykorzystania miechunki do dekoracji świątecznych!!
Zaraz zajrzę do podróży