Nutkowe kwiatki doniczkowe ;)

[kociara]

Małgsiu - piękna ta hawosja, też taką mam ale słabo rośnie, niestety.

[Nutka81]

Iwonko, dziękuje za rozpoznanie Co tam odmiana...wystarczy mi "imię" ;)
Krysiu, ta haworsja jest na prawdę ładna. Bardzo lubię takie sukulenciki. Zobaczymy jak moja będzie rosnąć

A teraz...
Kliwia zaczyna swój pokaz...

Pięknie kwitła również gardenia, niestety fotek nie mam, bo straciłam wszystkie, które miałam na laptopie. Musicie uwierzyć mi na słowo ;)
Niestety mam też złą wiadomość Azalka ma się bardzo źle... Miała już pąki kwiatowe, ale zaczęła usychać(chyba to wina ziemiórek z którymi walczę). Poobcinałam jej pączki i postawiłam wszystko na jedna kartę...podlałam i spryskałam ja środkiem owadobójczym (ponownie)... teraz czekamy...

[trzynastka]

Powodzenia dla azalii a kliwia naprawdę dała extra popis

[kociara]

Dlaczego u kliwii tak trudno o kwitnienie - bardzo pięknie kwitnie a można ją podziwiać w tym stanie
przez krótki czas ?

[Takhisis]

A jak tam gardenia? Już pokazała swoje oblicze?

[Nutka81]

Trzynastko, z azalką kiepsko i nie wiem co z tego będzie...
Kociara, to prawda... te tak długo oczekiwane kwiatki zbyt krótko cieszą oczy
Takhisis, gardenia jak napisałam wcześniej, już jakiś czas temu zakończyła kwitnienie. Niestety musimy zaczekać do kolejnego (mam nadzieje że niwbawem ), bo fotek nie mam.

[Takhisis]

a to przepraszam za nieuwagę

[justus27]

Rzeczywiście - kliwia ślicznie zakwitła ;)

Szkoda, że nie Masz fotek z kwitnienia gardeni.

[heliofitka]

Widzę Małgosiu, że kliwia "zmusiła" Cię do odświeżenia wątku
Bardzo podobają mi się jej złote kwiatuszki, ale także zgrabne listeczka.
U mojej są zdecydowanie szersze i dłuższe, przez co wygląda, jak stodoła po żniwach a ile zajmuje miejsca na parapecie.

[kociara]

Właśnie, ile miejsca zajmuje.

[Nutka81]

Takhisis, nic nie szkodzi
Justuś, chyba nic straconego... na razie ciiiiiiiii ale chyba widziałam jeszcze jakieś małe pączki.
Iwonko, faktycznie moja kliwia jakaś taka "zgrabna" Również uwielbiam jej kwiatuszki i zawsze strasznie się ciesze z kolejnego kwitnienia
Krysiu, zobaczymy ile moja będzie zajmować miejsca po paru latach

[Nutka81]

Niestety już nie doczekamy się pączków gardenii ani azalki Obydwie padły na amen...chyba ziemiórki im w tym pomogły... ehhhh...
Za to dla pocieszenia chyba, zakwitły obydwa moje skrzydłokwiaty

[trzynastka]

Ech to smutna wiadomość mam nadzieję że skrzydłokwiaty dają ci w zamian troszkę pocieszenia

[Nutka81]

Trzynastko, to prawda...smutna wiadomość...lubiłam bardzo obydwa kwiatuszki, jednak tak to bywa... I tak długo cieszyły moje oczy swoimi cudnymi kwiatami. Na pewno kiedyś znów zdecyduje się na te roślinki
Tymczasem...kończy się pomału sezon ogrodowy (który pochłania większość mojego czasu) i będę mogła zająć się doniczkowcami Może dojdą jakieś okazy ;) Zobaczymy...
Niedługo wkleję jakieś zdjęcia

[Nutka81]

Wkleję dla odświeżenia tematu kilka zdjęć... takie nie najlepsze, ale zawsze coś...
Fiołeczki przesadziłam, bo miały już straszna ziemię, a poza tym dostały nowe doniczki
Jaki zakwitną...miejmy nadzieję...to wrzucę więcej zdjęć




Na dodatek szaleją peperomki Pstryknę im zdjęcie, gdy i one dostaną nowe domki