Jadzia nie mogłam sie oprzeć, tak bardzo mi się hibiskus podobał
Pierwszy raz go widziałam, choć sprzedająca twierdziła, że rok wcześniej też była. 
Orienpety kupowałam rok temu u Pana Pajdy i wszystkie zakwitły, i to zgodnie z opisem - sadziłam wg listy
i potrafię je nazwać, oczywiście z kartką w ręce. W tym roku dokupiłam jeszcze 
Śnieg już nie prószy, ale mróz trzyma
Ola uwielbiam te wiosenne targi, zawsze jest ładna pogoda
, nastrój piknikowy. Chyba od dwudziestu lat nie opuściłam ani jednej wystawy i zawsze sobie obiecuję, że zakupów minimum, a wychodzi...trochę inaczej.Ela może te mączlikowe spustoszenia tylko na moim balkonie? Nie miałaś nigdy wcześniej fuksji? Na działce mączlików nie było, dopóki ich nie przywlokłam z domu.
Moniko widoczek piękny, to Twój były ogródek? Właściwie, to gdzie go miałaś?
Przeceniasz mnie, potrzebuję jeszcze trochę czasu do stworzenia bajkowego ogródka. Od roku szukam "złotej rączki" do remontu altany i nic
A to już prawie ruina Możesz zrobić sesję zdjęciową pt. "A fachowców brak"
Adrian ja też pamiętam bankę miechowicką i nie wierzę w nową. No, chyba, że budowę sfinansuje Unia
Od lata ciągnie się remont basenu krytego i nie zapowiada się szybkie zakończenie. Tylko radni mają temat do kłótni.Kupiłam bardzo fajną książkę "Z biegiem Bytomki", dużo zdjęć z Rudy
Priam dzięki, Onet też pokazuje u nas 12 stopni w piątek
trzeba będzie szybko opryskać brzoskwinię i pościnać trochę gałęzi na owocowych, skoro to tylko kilka cieplejszych dni. Krysiu to fakt, tyle, że to dość duże pieniądze. Okazuje się, że ogródek ważniejszy od własnej szafy. Rośliny od kolekcjonerki, a łaszki z Ciucholandu
Byłam dzisiaj w Obi, akurat wykładali rośliny-zioła, trzmieliny małe i duże (ceny też)rododendrony, byliny okrywowe i różne krzaczory. Wstąpiłam też do Tesco, róż co niemiara, zwykłe i pienne, te same, które były w Lidlu. Wybór duży, a klientów brak. Kupiłam tylko kwitnącą różyczkę, akurat przeceniali o 50%
, ciekawy kolorek i jaka gęsta 
zakup udany ... różyczka piękna ... gratuluję 
