Dala - mój piękny ogród cz.4
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Miechunka zawsze mi się podobała i posiałam sobie - w tym roku ma liscie, niestety jeszcze nie kwitnie. Dalu, a czy to prawda, ze ona jest taka ekspansywna?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
x-d-a
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Witaj wieczornie Daluniu. Podziwiam Twoją miechunkę, ale ja jej już nie posadzę.
Na starej działce miałam posadzoną razem z konwaliami i przy okazji przyplątał się tam podagrycznik. Nie umiałam zwalczyć żadnej z tych roślin, zarosły mi całą rabatę. 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Daluś to chyba nie jest ani Pinki ani Vanilka bo to są odmiany bukietowe a Ty mówiłaś ,że to jest ogrodowa
....tylko ,że ja w tych hortensjach dopiero się rozeznaję ,więc może nie mam racji
.....może się wypowie ktoś obcykany w tym temacie bo teraz to sama jestem ciekawa czy dobrze kombinuję

Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- agrazka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Dalu - przeczytałam wypowiedź o milinie, jestem przerażona, nie blisko domu - tak go właśnie posadziłam. I to dość gęsto kilka pędów razem - co robić, można go jeszcze przesadzić
Pospacerował po twoim uporządkowanym ogrodzie, miło tu bardzo
Pospacerował po twoim uporządkowanym ogrodzie, miło tu bardzo
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
No to już wiem dzięki Tobie, że nie mam co sadzić miodunki choć bardzo ją lubię. Już i tak walczę z fiołkami i corydalisem
żółtym co same się wszędzie rozsiewają. Przyjdę pooglądac ją u Ciebie Daluniu.
A co do milinu to myślę że trudno go przesadzić no chyba żęby był naprawdę bardzo młody i to właśnie za względu na te
jego silne korzenie. I tak po wykopaniu jeśli zostaną reszty korzenia to chyba wypuści na nowo.
On sam się tez tak rozrasta przez korzenne odrosty które cały czas obrywam bo jest ładniejszy jako drzewko niz jako
krzak.
Milutkiego dnia
żółtym co same się wszędzie rozsiewają. Przyjdę pooglądac ją u Ciebie Daluniu.
A co do milinu to myślę że trudno go przesadzić no chyba żęby był naprawdę bardzo młody i to właśnie za względu na te
jego silne korzenie. I tak po wykopaniu jeśli zostaną reszty korzenia to chyba wypuści na nowo.
On sam się tez tak rozrasta przez korzenne odrosty które cały czas obrywam bo jest ładniejszy jako drzewko niz jako
krzak.
Milutkiego dnia
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Wiesia - miodunkę można
A tam, raz kozie smierć, sumaka już mam, powalczę jeszcze z miechunką. W końcu to nie jest tak, że trzeba za nimi ganiać ;-)
A tam, raz kozie smierć, sumaka już mam, powalczę jeszcze z miechunką. W końcu to nie jest tak, że trzeba za nimi ganiać ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Oh, 100krotko masz rację, poplątał mi się język i palce na klawiaturze, oczywiście myślałam o miechunce. A czy ona daje
owoce? Bo one są przesmaczne, to wtedy i ja bym za nia poganiała nawet jakby biegła przez ogród

owoce? Bo one są przesmaczne, to wtedy i ja bym za nia poganiała nawet jakby biegła przez ogród
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
abeille pisze:Oh, 100krotko masz rację, poplątał mi się język i palce na klawiaturze, oczywiście myślałam o miechunce. A czy ona daje
owoce? Bo one są przesmaczne, to wtedy i ja bym za nia poganiała nawet jakby biegła przez ogród
![]()
![]()
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
x-d-a
100krotko, dzisiaj właśnie wyczytałam w MPO, ze nasiona rącznika są bardzo trujące, ale na razie nie planuję unicestwienia mojego M., a dzieci u mnie (a właściwie u moich synów) na razie są w planach, więc niech sobie rośnie, bo to roślina piękna i okazała..Podobnie zresztą jak sumak, ale tego dziada pozbyłam się z ogrodu raz na zawsze, bo zniszczył mi całą rabatę z Rh, a potem po wycięciu wybijał jeszcze z korzeni przez dwa lata. Miodunka przy nim to mały pikuś..Czytałam gdzieś, że w Stanach traktowany jest jak chwast i zabronione jest sadzenie go.
Edytko, ta bukietówka to Kyushiu, która dość nisko tnie się wczesną wiosną. Jeśli chodzi o hortensje ogrodowe, to jeśli słabo Ci rosną może być kilka przyczyn: za mało wody, zły odczyn gleby (one lubią lekko kwaśną), za dużo słońca (lubią półcień) i słabe nawożenie (trzeba je nawozić specjalnym nawozem kilka razy w sezonie). Natomiast jeśli nie kwitną, to przyczyną mogła być ostra zima - kwiaty zawiązują się w poprzednim roku i często przemarzają.
Wiesiu, Ty masz mały ogródek, to rzeczywiście nie powinnaś sadzić miechunki, ale u mnie staram się ją trzymać w ryzach i podoba mi się jesienią na rabacie bylinowej jak rośnie z floksami i rudbekiami; cieszę się, że będziesz do mnie wpadać, żeby ją pooglądać. Co do milinu, to niewiele o nim wiem, bo nigdy go nie miałam...parę stron temu dyskutowaliśmy o ekspansywności innego pnącza - glicynii.
Ido, mi miechunka nie przeszkadza, jak gdzieś nieproszona wyrasta, to po prostu ja wyrywam, a o tej porze pięknie rozświetlają ogród jej pomarańczowe lampioniki. Dodatkowo, potem je zbieram i suszę, a na zimę używam do suchych bukietów...Hortensje gorąco polecam!
Grażynko, dziękuje za Twoją wizytę. Nie wiem tylko, czy nie pomyliłaś pnączy, bo ja pisałam o wielkiej sile niszczycielskiej glicynii, natomiast milinu nie mam w ogrodzie...
Aduś, u mnie z miechunką nie jest tak żle, jakoś sobie z nią radzę, a konwalie wręcz zachęcam, żeby się rozrosły...
Cynthio, nie mam pojęcia, ale poszperam i postaram się rozwiązać ten problem z identyfikacją hortensji.
Dzisiaj M. wykonał ostatnie w tym roku postrzyżyny żywopłotów...
Fragmenciki dawno nie pokazywanego skalniaczka


Edytko, ta bukietówka to Kyushiu, która dość nisko tnie się wczesną wiosną. Jeśli chodzi o hortensje ogrodowe, to jeśli słabo Ci rosną może być kilka przyczyn: za mało wody, zły odczyn gleby (one lubią lekko kwaśną), za dużo słońca (lubią półcień) i słabe nawożenie (trzeba je nawozić specjalnym nawozem kilka razy w sezonie). Natomiast jeśli nie kwitną, to przyczyną mogła być ostra zima - kwiaty zawiązują się w poprzednim roku i często przemarzają.
Wiesiu, Ty masz mały ogródek, to rzeczywiście nie powinnaś sadzić miechunki, ale u mnie staram się ją trzymać w ryzach i podoba mi się jesienią na rabacie bylinowej jak rośnie z floksami i rudbekiami; cieszę się, że będziesz do mnie wpadać, żeby ją pooglądać. Co do milinu, to niewiele o nim wiem, bo nigdy go nie miałam...parę stron temu dyskutowaliśmy o ekspansywności innego pnącza - glicynii.
Ido, mi miechunka nie przeszkadza, jak gdzieś nieproszona wyrasta, to po prostu ja wyrywam, a o tej porze pięknie rozświetlają ogród jej pomarańczowe lampioniki. Dodatkowo, potem je zbieram i suszę, a na zimę używam do suchych bukietów...Hortensje gorąco polecam!
Grażynko, dziękuje za Twoją wizytę. Nie wiem tylko, czy nie pomyliłaś pnączy, bo ja pisałam o wielkiej sile niszczycielskiej glicynii, natomiast milinu nie mam w ogrodzie...
Aduś, u mnie z miechunką nie jest tak żle, jakoś sobie z nią radzę, a konwalie wręcz zachęcam, żeby się rozrosły...
Cynthio, nie mam pojęcia, ale poszperam i postaram się rozwiązać ten problem z identyfikacją hortensji.
Dzisiaj M. wykonał ostatnie w tym roku postrzyżyny żywopłotów...
Fragmenciki dawno nie pokazywanego skalniaczka


- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Daluś, dlatego własnie zazdroszczę Ci tego rącznika ;-) Ocyzwiście, że wiele jest roslin trujacych i trochę z nich mam u siebie, natomiast właśnie rącznik niestety i wawrzynek mają owoce, a moje dzieci papusiają rózności z krzaczków, stąd niestety, na razie mogę sobie o tych roślinkach pomarzyć ;-)
A to na skalniaczku, z liśćmi jak poziomka, to pięciornik może?
A to na skalniaczku, z liśćmi jak poziomka, to pięciornik może?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
x-d-a
100krotko, to nie pięciornik, to truskawka ozdobna. Jest niesamowita - od wiosny non stop kwitnie i owocuje. Owocki przypominają z wyglądu poziomki, a smakują jak truskawki. I znowu - jest to roślinka dość ekspansywna, wypuszcza takie długie wąsy i w krótkim czasie zajmuje dużą powierzchnię, więc trzeba na nią uważać...
-
x-d-a
Witam w pierwszy dzień września. Współczuję dzieciom, które muszą dzisiaj iść do szkoły, bo pogoda iście wakacyjna - słoneczko i upał. Do tego wieje ciepły południowy wiatr i robi się znowu sucho.
Wczoraj przyszły moje cebule, więc niebawem trzeba będzie zacząć sadzić.
Pokażę dzisiaj moje kwaśna rabatę, na której zaczyna się coś dziać - rozpoczynają kwitnienie wrzosy


Kwitną też białe cyklamenki

Wczoraj przyszły moje cebule, więc niebawem trzeba będzie zacząć sadzić.
Pokażę dzisiaj moje kwaśna rabatę, na której zaczyna się coś dziać - rozpoczynają kwitnienie wrzosy


Kwitną też białe cyklamenki


