A co do śliwek, to za szybko nie oceniaj, dużo mają owoców?
Mój pas startowy, czyli wąska działka :)
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Cześć Domiś 
Sposób na zimową ochronę róż jednej pani z mojej wsi: "ubiera" swoje róże na zimę w stare swetry i marynarki. Sposób świetny, co łatwo wykazać - ona ma róze sztamowe, które w moich stronach są dośc ryzykowną inwestycją, a u niej pieknei kwitną co rok. W kazdym razie mam zamiar to zastosować - jeśli braknie starych ciuchów, zawsze są sekendhendy
czyli po naszemu szmateksy 
No i chyba na wierzch jakiś jutowy worek, albo agro, żeby nie stwarzać kolorystycznego misz-maszu ;-)
Sposób na zimową ochronę róż jednej pani z mojej wsi: "ubiera" swoje róże na zimę w stare swetry i marynarki. Sposób świetny, co łatwo wykazać - ona ma róze sztamowe, które w moich stronach są dośc ryzykowną inwestycją, a u niej pieknei kwitną co rok. W kazdym razie mam zamiar to zastosować - jeśli braknie starych ciuchów, zawsze są sekendhendy
No i chyba na wierzch jakiś jutowy worek, albo agro, żeby nie stwarzać kolorystycznego misz-maszu ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
marivsz
- 1000p

- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
Tymi zdjęciami to narobiłaś mi smaka, zjadłby takie winogronko prosto z ... krzaka
tak samo jak i śliwkę ;D a ścieżka będzie na pewno ekstra, zapodaj foty jak skończysz.
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Agunia, ubieranie w swetry ma sens
Po co ja tyle ciuchów wywaliłam
Aniu - śmiej się śmiej, dla mnie one są super cenne (z wyżej wymienionych powodów)
Co do winogron to służę radą w sprawie doboru odmian, a także (prawdopodobnie, jeśli nic się nie wydarzy i zdrewnieją porządnie) sztobrami do ukorzeniania i instrukcją 8)
Mogę ci także podać adres, gdzie mają porządne sadzonki (tylko oczywiście dochodzą koszty przesyłki). Nie kupuj w sklepach ogrodniczych (mają krótkie sadzonki i pewność co do odmiany dużo gorsza niż w przypadku róż).
Mariusz - jak miło, że wpadłeś
Na razie winogrona jeszcze nie dojrzały, i śliwki też nie
Ścieżka już prawie skończona, potem wrzucę foty i komentarz 
Aniu - śmiej się śmiej, dla mnie one są super cenne (z wyżej wymienionych powodów)
Co do winogron to służę radą w sprawie doboru odmian, a także (prawdopodobnie, jeśli nic się nie wydarzy i zdrewnieją porządnie) sztobrami do ukorzeniania i instrukcją 8)
Mogę ci także podać adres, gdzie mają porządne sadzonki (tylko oczywiście dochodzą koszty przesyłki). Nie kupuj w sklepach ogrodniczych (mają krótkie sadzonki i pewność co do odmiany dużo gorsza niż w przypadku róż).
Mariusz - jak miło, że wpadłeś
Witaj Dominiko :P
Z prawdziwą przyjemnością przebrnęłąm przez Twój wątek i co kolejna strona to otwierałam szerzej oczy ze zdumienia
Ty nie jesteś tylko ogrodniczką!
ale i stolarzem, malarzem, kucharzem, projektantem, sadownikiem a nade wszystko WINIARZEM!!!
Twoje pomysły są rewelacyjne i zawsze trafione :P
Ps. Zazdroszczę Ci trawnika
:P
Z prawdziwą przyjemnością przebrnęłąm przez Twój wątek i co kolejna strona to otwierałam szerzej oczy ze zdumienia
Ty nie jesteś tylko ogrodniczką!
Twoje pomysły są rewelacyjne i zawsze trafione :P
Ps. Zazdroszczę Ci trawnika
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Aniu, to zależy, w jakiej postaci będziesz miała winorośle
Gołokorzeniowe tak jak róże - jesienią lub wiosną (jeśli wiosną, to zazwyczaj w kwietniu np. taka e-sadzonka wysyła tylko w kwietniu, ale możesz sadzić i w marcu). Jeśli byś chciała sama ukorzeniać to najlepiej w końcu marca/pocz. kwietnia - one muszą być chronione aż do ustąpienia przymrozków, co np. u nas od dwóch lat jest z końcem maja dopiero
Ukorzenianie jest niby proste, ale czasem nie wychodzi, dlatego jeśli masz sadzić tylko 2 odmiany, to ja radziłabym kupić porządne sadzonki.
Póki co to wybierz dla nich miejsce (powinny być na patelni).Możesz je jakoś przygotować (zaprawić obornikiem najlepiej), ale ja sadzę od razu, bo nie mam czasu na wcześniejsze przygotowania.
Powiedz, jakie cechy mają mieć te odmiany? Najlepiej od najbardziej do najmniej istotnego
Póki co to wybierz dla nich miejsce (powinny być na patelni).Możesz je jakoś przygotować (zaprawić obornikiem najlepiej), ale ja sadzę od razu, bo nie mam czasu na wcześniejsze przygotowania.
Powiedz, jakie cechy mają mieć te odmiany? Najlepiej od najbardziej do najmniej istotnego
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Pyziu - poczekaj cierpliwie, aż dojrzeją (w pełni - najlepiej, jeśli pestki są choć w połowie brązowe) i zobaczysz. Jeśli nie będą ci jakoś specjalnie smakować, to wywalaj bez skrupułów i sadź coś porządnego. Ewentualnie sadź obok, i po 2 latach wykop to co byłoby do wymiany.
Przepraszam, że roztaczam taką wizję (że do wykopania), ale wiem, że jest dużo takich-sobie odmian, lub... glutów (tak je potocznie nazywamy - skórka oddziela się po ugryzieniu, i zostaje nam w buzi taki żelek, często pozostawiający lekko szczypiący język czy podniebienie).
Tymczasem u nas naprawdę można uprawiać super odmiany, o chrupiącym miąższu i świetnym smaku.
Gosiu - ty to zawsze wiesz co napisać i jak to napisać
To ty mi zazdrościsz 1 rzeczy (w dodatku trawnik jest nie skończony), a ja ci... oj, trudno zliczyć 
Przepraszam, że roztaczam taką wizję (że do wykopania), ale wiem, że jest dużo takich-sobie odmian, lub... glutów (tak je potocznie nazywamy - skórka oddziela się po ugryzieniu, i zostaje nam w buzi taki żelek, często pozostawiający lekko szczypiący język czy podniebienie).
Tymczasem u nas naprawdę można uprawiać super odmiany, o chrupiącym miąższu i świetnym smaku.
Gosiu - ty to zawsze wiesz co napisać i jak to napisać
Dominiko!!! Jak widać nie umiem napisać tego co myślę.
Nie miałam na myśli, że zazdroszczę Ci JEDYNIE trawnika, ale wymienianie wszystkiego po kolei mnie po prostu przerasta. A już niemożliwością dla mnie jest spamiętanie nazw np. róż czy winogron
, co Tobie przychodzi z taką łatwością!
W pewnych momentach już nawet nie wiedziałam o czym rozprawiacie
Winogron też Ci zazdroszczę
W pewnych momentach już nawet nie wiedziałam o czym rozprawiacie
Winogron też Ci zazdroszczę
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
i na koniec dnia dostałam ślinotoku i zamiast pilnować diety będę się zastanawiała czym ugasić ten ślinotok
Dominika ja będę podsłuchiwała rad jakich udzielasz Ani i jeśli pozwolisz też skorzystam. Ewentualnie dorzucę jakieś pytanko od siebie. Ok? Jeśli ok, to napisz mi kochana kiedy lepiej jest posadzić winogrona, teraz czy wiosną?
Dominika ja będę podsłuchiwała rad jakich udzielasz Ani i jeśli pozwolisz też skorzystam. Ewentualnie dorzucę jakieś pytanko od siebie. Ok? Jeśli ok, to napisz mi kochana kiedy lepiej jest posadzić winogrona, teraz czy wiosną?



