Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.3
Witaj Hanuś
Wczoraj dzwoniła do nas pani od Pięknej HORTENSJI VANILLE FRAISE , że nie ma niestety Złotolina , to znaczy jest ale pojedynczy a nie podwójny , zgodziłam się na pojedynczego a podwójny dojedzie jak tylko pani dostanie . Hanuś pani bardzo miła i kontakt superowy
komu chciały się zawracać sobie głowę taki drobiazgiem jak złotolin.Na pewno będę stałym bywalcem u tej Pani
Kochanie dziękuję Ci raz jeszcze
Zakupy piękne zwłaszcza to cudo z fajną nazwą


Wczoraj dzwoniła do nas pani od Pięknej HORTENSJI VANILLE FRAISE , że nie ma niestety Złotolina , to znaczy jest ale pojedynczy a nie podwójny , zgodziłam się na pojedynczego a podwójny dojedzie jak tylko pani dostanie . Hanuś pani bardzo miła i kontakt superowy


Kochanie dziękuję Ci raz jeszcze

Zakupy piękne zwłaszcza to cudo z fajną nazwą


- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Krzyś, przeczytał i koryguje polską nazwę:coma95 pisze:Tesso - no wiesz![]()
Takie teksty na tym forum ?
Osteo- kość
Spermum - wiadomo nasienie
czyli polska nazwa brzmi - koścista sperma
Mariolu, nie wolno oburzać się na nazwy botaniczne, bo to przecież NAUKA !

Tessco, mnie ona zadziwiła u Ewelinki ale myślałam,
że to ciężki egzotyk, z którym nie dam sobie rady.
Teraz mam zdechlaczka za 3 zł i trzeba mu szukać skalniakowatego miejsca

Grażynko, jak chcesz, to moge zbierać nasionka

Ta jest żółto-biała. Innych nie było.
Ewuś, my jesteśmy pomidorowymi potentatkami balkonowymi

Wczoraj sąsiadka poradziła mi, bym nie schodziła z tomatami na dół, bo nigdy nie doczekam owoców.
U niej, rosną także na balkonie i w foliaku.
W gruncie - zawsze tu przemarzają, niezależnie od odmiany.
Pani wie, co mówi, bo doświadczenie ma wielo, wieloletnie !
Deszczu, czy burzy - ani śladu.
Chyba niebiosa doszły do wniosku, że w kryzysie, bilans nawodnienia czas zrobić
i nadwyżkę zimowego śniegu, zastąpiły teraz suszą.

Ech, wszędzie te oszczędności...

Grażynko/ kogro, pelargonie chyba normalne, popularne.
Podobno angielki bardziej odporne ale wymagaja zimowego przechłodzenia.
I ta cecha, może im teraz posłuży do stymulacji kwitnienia ?
Jadziolku, fajnie że trafiają się na all życzliwi ogrodnicy, a nie tylko handlowcy !
Pomponowego mam, spojrzę czy się rozpełznął i dam Ci znać.

Andrzejku, więcej osób będzie mogło mieć ślicznotkę !
W końcu to rzecz pożądana i dająca radość, a tej ostatniej - nigdy za dużo.

TV naziemna nam wysiadła.
Czyżby to te tajne, cichociemne, nadchmurne pierony, o których wspominała Ewa ?
MOże pickel antenowy uszkodziły?
W zastępstwie, filmik od Tessy i Belli, czyli - Szczecin w magnoliach :
http://ww6.tvp.pl/6565,213464,2.view
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ewa Janina, DESZCZ na załatwiła!!!
Kropi leniwie, pod drzewami sucho ale od razu się ociepliło,
a i pyłki przestały dokuczać. :P
Góry krzyczą wody i aż dyszą upałem.

Poniżej, parkingowa jabłonka, uśmiecha się do prysznica


No, to ja też uśmiechnęłam się do Krzysia i w efekcie
wzbogaciliśmy się o nowy, udziwniony - Rh. i powojnik bylinowy
( płaszczący się chętnie po ziemi)
Clematis Inspiration.

Różanecznik jeszcze NN, aczkolwiek podejrzewam go o bycie długolistnym lub może mieszańcową, fińską Brigitte ?
http://www.rhodogarden.com/cross/Brigitte_truss.jpg

Jak widać, listek circa 20 cm długości i 8 szerokości,

a i kwiatkowi, niewiele brakuje do gigantyzmu - średnica 7cm !


Gdyby ktoś był w potrzebie, to jeszcze jedna sztuka czeka w kwiaciarni.
( dorasta do 4=5 metrów w każdą stronę
)
W paczce, czeka barwinek Ilumination, który zamiast luminescencji,
straszy żółtaczką zakaźną.

Koniec zakupów na dziś!
Wspomnieniowo - róże od Asi , nadal !, trzymające elegancki fason :
( prelekcyjna, prześliczna niespodzianka w askamitnej czerwieni)



Kropi leniwie, pod drzewami sucho ale od razu się ociepliło,
a i pyłki przestały dokuczać. :P
Góry krzyczą wody i aż dyszą upałem.

Poniżej, parkingowa jabłonka, uśmiecha się do prysznica



No, to ja też uśmiechnęłam się do Krzysia i w efekcie
wzbogaciliśmy się o nowy, udziwniony - Rh. i powojnik bylinowy
( płaszczący się chętnie po ziemi)
Clematis Inspiration.

Różanecznik jeszcze NN, aczkolwiek podejrzewam go o bycie długolistnym lub może mieszańcową, fińską Brigitte ?

http://www.rhodogarden.com/cross/Brigitte_truss.jpg

Jak widać, listek circa 20 cm długości i 8 szerokości,

a i kwiatkowi, niewiele brakuje do gigantyzmu - średnica 7cm !


Gdyby ktoś był w potrzebie, to jeszcze jedna sztuka czeka w kwiaciarni.

( dorasta do 4=5 metrów w każdą stronę

W paczce, czeka barwinek Ilumination, który zamiast luminescencji,
straszy żółtaczką zakaźną.


Koniec zakupów na dziś!

Wspomnieniowo - róże od Asi , nadal !, trzymające elegancki fason :
( prelekcyjna, prześliczna niespodzianka w askamitnej czerwieni)


- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ewuniu, dziękuję Ci pięknie i za deszczyk , i za złote serduszko.
Sadzonki szczecieńskie są żywe i pewnie niewymarzną w pagórach
.

Bożenko, deszczu tyle, że na dnie miarki deszczowej jest ok. 1mm
Twoja Chiffonka ma się zielonołodygowoi..śpi w najlepsze !
Podobnie reszta ketmii syryjskich.
To jeszczenie ich pora, nie te tempartatury
.
Ale trawa rośnie w zachwycie !
************
Znalazłam coś fajnego w necie:
Jak robi się obecnie nowe Rh ( w Finlandii)
http://www.rhodogarden.com/cross/elepidotes.html
i po polskiemu
Sadzonki szczecieńskie są żywe i pewnie niewymarzną w pagórach


Bożenko, deszczu tyle, że na dnie miarki deszczowej jest ok. 1mm

Twoja Chiffonka ma się zielonołodygowoi..śpi w najlepsze !
Podobnie reszta ketmii syryjskich.
To jeszczenie ich pora, nie te tempartatury

Ale trawa rośnie w zachwycie !

************
Znalazłam coś fajnego w necie:
Jak robi się obecnie nowe Rh ( w Finlandii)
http://www.rhodogarden.com/cross/elepidotes.html
i po polskiemu
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
U mnie (w domu, nie na działce) spadło kilka! kropel i finito...
Zakupy fajne Haniu, wymarzniętych roślin szkoda.
Będę pamiętać o tej folii i strefie bagiennej. Może kiedyś się przyda.
No i widzisz - nie pomyślałam, że skoro na działce w tym roku nie mogę,
to chociaż na balkon zafunduję sobie jakieś pomidorki.
Muszę poszukać gdzieś te miniaturki.
I mam jeszcze pytanko - pisałaś wcześniej, że będziesz zasłaniać rudy panel
sąsiadki, swoim brązowym. Wszystko to blisko płotu. Czyli nie będziesz
mogła go malować, jak farba zejdzie? Czy jednokrotne pomalowanie panelu starcza
aż do rozsypania się takowego?
Będziemy stawiać kilka paneli, by szybko odgrodzić się od sąsiada i stąd te pytania.
Nie wiem też, co tam najlepiej sadzić, bo jak trza będzie wymieniać stare panele, to
poniszczą się posadzone tam rośliny?
Czytałam też linka, którego podesłałaś Rivendel - o wierzbach energetycznych, no ale
nie wiem, czy chciałoby mi się je wykopywać co 3-4 lata.

Zakupy fajne Haniu, wymarzniętych roślin szkoda.
Będę pamiętać o tej folii i strefie bagiennej. Może kiedyś się przyda.
No i widzisz - nie pomyślałam, że skoro na działce w tym roku nie mogę,
to chociaż na balkon zafunduję sobie jakieś pomidorki.
Muszę poszukać gdzieś te miniaturki.
I mam jeszcze pytanko - pisałaś wcześniej, że będziesz zasłaniać rudy panel
sąsiadki, swoim brązowym. Wszystko to blisko płotu. Czyli nie będziesz
mogła go malować, jak farba zejdzie? Czy jednokrotne pomalowanie panelu starcza
aż do rozsypania się takowego?
Będziemy stawiać kilka paneli, by szybko odgrodzić się od sąsiada i stąd te pytania.
Nie wiem też, co tam najlepiej sadzić, bo jak trza będzie wymieniać stare panele, to
poniszczą się posadzone tam rośliny?
Czytałam też linka, którego podesłałaś Rivendel - o wierzbach energetycznych, no ale
nie wiem, czy chciałoby mi się je wykopywać co 3-4 lata.

Pozdrawiam serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Hanuś wkopałam vanilię a powinnam chyba pieprz.......taaaaaak sucho!
kolejny rózanecznik w chusteczkowym
,liscie ma jak mały cygan stopę
.......super!
czy pojawiły sie już u Ciebie pierwsze skoczki rózane? :x bo w smoczej już tak!
cmokasy

kolejny rózanecznik w chusteczkowym


czy pojawiły sie już u Ciebie pierwsze skoczki rózane? :x bo w smoczej już tak!
cmokasy
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Ja też cię napadnę Haniu z prośbą o pomoc i poradę.
Róże mi chorują aż mnie w dołku z żalu ściska.......
Wkleiłam zdjęcia na wątku :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 663#837663
Zerkniesz ?
Plisssssssssssss !
Róże mi chorują aż mnie w dołku z żalu ściska.......
Wkleiłam zdjęcia na wątku :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 663#837663
Zerkniesz ?
Plisssssssssssss !