"Eden Rose' powaliła mnie przed chwilą.......chociaż nie przepadam za różami.....
Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Alutko cudne miasteczko.
Żeby tak u nas ludzie chcieli zadbać o swoje otoczenie, to byłoby wspaniale.
Chociaż i tak już postęp jest, bo coraz więcej zadbanych ogródków widać, ale trafiają się i takie "perły", że tylko płakać.
Żeby tak u nas ludzie chcieli zadbać o swoje otoczenie, to byłoby wspaniale.
Chociaż i tak już postęp jest, bo coraz więcej zadbanych ogródków widać, ale trafiają się i takie "perły", że tylko płakać.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Jadziu, nie wiem... Mój ma raczej dużo słońca, teoretycznie, większość róż lubi mieć dużo słońca, a takie absolutne minimum to podobno 4 godziny dziennie. Jednak liczy się też czy miejsce jest jasne czy ciemne. Niektórzy twierdzą że świetnie im rosną róże w miejscach ogrodu bardzo mało słonecznych, ale odsłoniętych, jasnych, gdzie jest dużo światła. Zobaczysz, jeśli stwierdzisz, że coś jest nie tak, najwyżej ją przesadzisz.JAKUCH pisze:ALU piękny kwiat ma DE GAULE lepszy nawet niż SISI ,ale ubiegłoroczny kwiat wydaje mi się ładniejszy a może się mylę . Na jesieni też kupiłam DE GAULEA ale jeszcze nie kwitnie może dopiero za jakieś 2 tygodnie [jak dobrze pójdzie ]. Czy on potrzebuje bardzo słonecznego miejsca ,bo tam gdzie go posadziłam nie ma go za dużo .
Oba zdjęcia De Gaulle' a które zamiescilam, i to z 2008 roku i to z 2009, przedstawiają różę jeszcze nie otwartą do końca. Niestety nie udało mi się jeszcze zrobić dużo jej zdjęć w tym roku ( albo pada, albo nie ma kwiatów...) Gdy rozkwitnie w całości, wygląda tak:
A żebyś nie myślała, że jest taka malutka (w porównaniu z czosnkiem)....

Ewuniu- Daisy, nie zauważyłaś linku pod zdjęciami: tutaj znajduje sie strona tego miasteczka w wersji językowej francuskiej i angielskiej, a w prawym dolnym rogu widać mapkę Francji z lokalizacją. Trzeba tylko poczekać pół minutki, aż się stronka załaduje.
Ewuniu- Cynamonku, tutaj podobnie! Czasy się zmieniły...
Bogusiu, to zależy od róży... Taką ekspozycję ma mój Eden i wygląda na to że jest zadowolony... Postaraj się zachować możliwie największą odległość od żywopłotu, żeby "stare tuje" nie wyjadały/ wypijały wszystkiego różom, które dopiero będą rozbudowywać swój system korzeniowy.
Ewelinko, widziałam, widziałam...
P.S. Zajrzyj na PW
Grzesiu , wiedziałam, że wreszcie się złamiesz...
Grażynko, to nie ludzie, to gmina! Wszystko się rozbija o pieniądze...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
ALU teraz to już w ogóle nie będę się mogła doczekać tego kwiatu . Widzę ,że szykują się 2 pączki . Kurcze wszystko potrzebuje słońca warzywa też . Mam jeszcze jedną niebieską NN którą na jesień przesadziłam a miała więcej słońca niż w obecnym miejscu a tam lepiej zaczyna rosnąć . Może DE Gaulowi też to miejsce będzie pasowało . Miejscowość piękna ale nie tylko od gminy zależy taki stan również od jej mieszkańców . Dzięki teraz częściej będę tu zaglądać .
- biedronka171
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 48
- Od: 9 mar 2008, o 06:56
- Lokalizacja: Winnipeg,Kanada
Witaj Alu, odwiedziłam spacerkiem Twój ogród i oczywiście "zaraziłam" się różami
. Pamiętam jak zakwitła mi posadzona własnoręcznie pierwsza róża - popłakałam się ze szczęścia
... ale to było ze trzy lata temu, po tej zimie część moich róż wymarzła, ostatnią pienną złamał wiatr w miejscu szczepienia
, jednak nigdy nie zwracałam uwagi na nazwy tych róż. Po wizycie u Ciebie nabrałam dla nich szacunku, choć róże podziwiam już od dawna u AniDS i Vertigo, one pierwsze zaszczepiły tę miłość
Jeszcze raz gratuluję i będę zaglądała częściej
proszę wygłaskać ode mnie zwierzaki
proszę wygłaskać ode mnie zwierzaki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Alutko a w naszych miastach i gminach ani kasy, ani pracowników.
Ludzie sami muszą zadbać o swoje obejście i jeszcze za to zapłacić.
Oprócz podatku oczywiście.;:228
Ludzie sami muszą zadbać o swoje obejście i jeszcze za to zapłacić.
Oprócz podatku oczywiście.;:228
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Jadziu tak, wszystko potrzebuje słońca! A właściwie prawie wszystko. Nieliczne rośliny lubią cień a ja, na początku mojej ogrodniczej "kariery" nie tylko o tym nie wiedziałam, ale nawet nie interesowałam się takimi "szczegółami"
. Dlatego też, wszystkie kwaśnolubne rośliny posadziłam w słońcu. Inna rzecz, że przy powstającym dopiero ogrodzie i tak nie miałam żadnego cienia a trudno wyobrazić sobie "na zapas".
Zaczyna się dopiero mój drugi sezon z De Gaulle' m i Sissi, więc za wcześnie jeszcze wyrażać definitywne opinie, ale jak na dzień dzisiejszy, uważam kwiaty de Gaulle' a za ładniejsze, ale Sissi jest znacznie bardziej "kwiatodajna".
Biedroneczko, nareszcie przyleciałaś!!! Mszyce się panoszą a Ty latasz po jakichś odległych ogrodach zamiast przylecieć do mnie!
Pamiętam jak kiedyś Iza vel Kotka vel Chatte skarżyła się na swój ostry klimat. Wtedy, żeby ją pocieszyć, powiedziałam, że przecież Polska nie ma jeszcze takiego najzimniejszego klimatu, że są kraje, gdzie jest znacznie zimniej... A wtedy Iza odpowiedziała:" Gdzie? Chyba u pingwinów!"
Niniejszym przedstawiam Tobie Izo i Wszystkim Gościom mojego wątku, Pingwina- Biedroneczkę!
Podczas gdy na polskim biegunie północnym czyli w okolicach Białowieży, jest strefa 5 a większość PL stanowi strefa 6 a na małym obszarze nawet 7, u Biedroneczki jest strefa 2-3!!! I też ma ogródek i też ma róże - 19 krzaczków ( jak na razie
) I wbrew pozorom, Biedroneczka nie tylko nie jest pingwinem, ale nie jest też biedroneczką.... Biedroneczka jest moją serdeczną przyjaciółką
, która po cichu buszuje po naszym forum od jakiegoś czasu...
Witaj Biedroneczko w gronie forumków!
Ewuniu, I jak Ci się podobało?
Gohno, zacznę od wygłaskania zwierzaków.... Zrobione! Oba pluszaki są bardzo łase na pieszczoty!
Bardzo mi przykro, że straciłaś kilka róż. Ale czy jesteś pewna, że już nie odbiją? Trzeba być cierpliwym. U mnie wymarzło kilka oleandrów , obcięłam przy ziemi ale nie wykopywałam korzeni. Od kilku dni obserwuję jak odrastają młode łodygi. "ożywa" też kilka innych, pozornie zmarzniętych roślin. Jeśli punkt szczepienia miałaś zakopany pod ziemią obserwuj, może jeszcze coś odbije spod ziemi?
Grażynko, wiem, że nie ma kasy... We Francji też nie wszędzie jest tyle kasy co w Regionie Paryskim. Liczy się też naturalnie organizacja, inwestycje, koncepcje... itp. Ale równocześnie daje to pracę ludziom: pejzażyści, ogrodnicy, szkółkarze itp. Jakie piękne ronda widuje się we Francji! Nie zawsze mam pod ręką aparat, zresztą jak się przejeżdża samochodem, przeważnie nie ma czasu, żeby zrobić zdjęcie. Ale wyobraźcie sobie np. rondo, gdzie wypełniona różnokolorowymi kwiatami żaglówka "płynie" po "morzu" traw... (kompozycja różnych carex' ów, miscantów itp. Jak tylko mi się uda zrobię trochę zdjęć z ładnych rond i innych terenów zielonych.
Na razie znalazłam tylko kilka takich:

Zaczyna się dopiero mój drugi sezon z De Gaulle' m i Sissi, więc za wcześnie jeszcze wyrażać definitywne opinie, ale jak na dzień dzisiejszy, uważam kwiaty de Gaulle' a za ładniejsze, ale Sissi jest znacznie bardziej "kwiatodajna".
Biedroneczko, nareszcie przyleciałaś!!! Mszyce się panoszą a Ty latasz po jakichś odległych ogrodach zamiast przylecieć do mnie!
Pamiętam jak kiedyś Iza vel Kotka vel Chatte skarżyła się na swój ostry klimat. Wtedy, żeby ją pocieszyć, powiedziałam, że przecież Polska nie ma jeszcze takiego najzimniejszego klimatu, że są kraje, gdzie jest znacznie zimniej... A wtedy Iza odpowiedziała:" Gdzie? Chyba u pingwinów!"
Niniejszym przedstawiam Tobie Izo i Wszystkim Gościom mojego wątku, Pingwina- Biedroneczkę!
Witaj Biedroneczko w gronie forumków!
Ewuniu, I jak Ci się podobało?
Gohno, zacznę od wygłaskania zwierzaków.... Zrobione! Oba pluszaki są bardzo łase na pieszczoty!
Bardzo mi przykro, że straciłaś kilka róż. Ale czy jesteś pewna, że już nie odbiją? Trzeba być cierpliwym. U mnie wymarzło kilka oleandrów , obcięłam przy ziemi ale nie wykopywałam korzeni. Od kilku dni obserwuję jak odrastają młode łodygi. "ożywa" też kilka innych, pozornie zmarzniętych roślin. Jeśli punkt szczepienia miałaś zakopany pod ziemią obserwuj, może jeszcze coś odbije spod ziemi?
Grażynko, wiem, że nie ma kasy... We Francji też nie wszędzie jest tyle kasy co w Regionie Paryskim. Liczy się też naturalnie organizacja, inwestycje, koncepcje... itp. Ale równocześnie daje to pracę ludziom: pejzażyści, ogrodnicy, szkółkarze itp. Jakie piękne ronda widuje się we Francji! Nie zawsze mam pod ręką aparat, zresztą jak się przejeżdża samochodem, przeważnie nie ma czasu, żeby zrobić zdjęcie. Ale wyobraźcie sobie np. rondo, gdzie wypełniona różnokolorowymi kwiatami żaglówka "płynie" po "morzu" traw... (kompozycja różnych carex' ów, miscantów itp. Jak tylko mi się uda zrobię trochę zdjęć z ładnych rond i innych terenów zielonych.
Na razie znalazłam tylko kilka takich:

- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Alutka, ale Ty pamiętliwa jesteś
Pomyslałam, ze skoro Biedronka nie jest pingwinem, to może misiem polarnym ... ale Kanada, to jeszcze nie biegun
Wiem, że są surowsze klimaty, ale przeciez mogę sobie ponarzekać, ze nie mam cieplejszego
De Gaulle jest cudny! Podobno ma tez niezwykły zapach! Od dawna jest na mojej liście
"Łączka" którą pokazałaś jest przepiękna! Kiedyś marzyłam dokładnie o takim miejscu w ogrodzie, ale jak sie zapcha każdy skrawek ziemi, jak ja, to juz nie ma miejsca na łączki
Pomyslałam, ze skoro Biedronka nie jest pingwinem, to może misiem polarnym ... ale Kanada, to jeszcze nie biegun
De Gaulle jest cudny! Podobno ma tez niezwykły zapach! Od dawna jest na mojej liście
"Łączka" którą pokazałaś jest przepiękna! Kiedyś marzyłam dokładnie o takim miejscu w ogrodzie, ale jak sie zapcha każdy skrawek ziemi, jak ja, to juz nie ma miejsca na łączki
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ja to rondo widziałamFleur 78 pisze:
Takich ciekawych rozwiązań - rond, skwerów, itp. było by więcej , ale przecież koszt ich założenia i potem utrzymania , jest spory. U nas , w Poznaniu , jest w ostatnich latach coraz więcej takich ładnie zaaranżowanych miejsc.Ale wiele , niestety, jeszcze ciągle czeka... Przy okazji pstryknę zdjęcia i wkleję
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Alutko aż mi ciśnienie podaskoczyło na widok takiej cudnej łączki.
Ale gdzie tu w takim moim miejskim zapchanym do granic możliwości kogrobuszu, znależć jeszcze miejsce na taki choćby skrawek łączki
Chyba sobie z niej zrobię tapetę.
Ale gdzie tu w takim moim miejskim zapchanym do granic możliwości kogrobuszu, znależć jeszcze miejsce na taki choćby skrawek łączki
Chyba sobie z niej zrobię tapetę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki


