Nie jesteś jedyna - ja też nie przepadam za sianiem, ale w tym roku się skusiłam na nasionka. Niestety ... leżą nadal w saszetkach nie wysianeMonia68 pisze:Marysiu, to prawda, miłość do różnych odmian jest zaraźliwa![]()
Osobiście zaraziłam się liliami i liliowcami, których wcześniej za bardzo nie znałam. Na sianie jestem odporna
![]()
Nie wiem...być może jestem jedyną osobą na Forum, która niczego nie posiała
Z kwiatowego dworku "M & M" cz.1
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Monia, dlaczego wstyd???
Marysiu, ja wcale nie jestem taka pewna, czy z nasionami wychodzi dużo taniej- poza nimi trzeba kupić ziemię, szklarenkę i czort wie, co jeszcze...a co z tego będzie to jedna wielka niewiadoma, przynajmniej dla mnie
Rododendrony bardzo polecam, trzeba tylko pamiętać o zapewnieniu im optymalnych warunków. Jeśli jest to niemozliwe, lepiej zrezygnować - po co się denerwować, że takie mizeroty rosną?
Marysiu, ja wcale nie jestem taka pewna, czy z nasionami wychodzi dużo taniej- poza nimi trzeba kupić ziemię, szklarenkę i czort wie, co jeszcze...a co z tego będzie to jedna wielka niewiadoma, przynajmniej dla mnie
Rododendrony bardzo polecam, trzeba tylko pamiętać o zapewnieniu im optymalnych warunków. Jeśli jest to niemozliwe, lepiej zrezygnować - po co się denerwować, że takie mizeroty rosną?
- maria5
- 1000p

- Posty: 2460
- Od: 18 wrz 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/okolice
Moniu to może i lepiej bo mi się wydaje że ja się pospieszyłam i dlatego są takie cieniutkie i mizerne one potrzebują ciepła ale i słońca więc spokojnie masz czas.
Monisiu na pewno nie tak tanio i chyba masz rację , a jaki kłopot z miejscem na parapetach ale kupione trzeba posiać trudno . I tak jak zdecyduję się na rododendrony to mi mam nadzieję pomożesz i doradzisz przynajmniej mam się do kogo zwrócić o pomoc.
Monisiu na pewno nie tak tanio i chyba masz rację , a jaki kłopot z miejscem na parapetach ale kupione trzeba posiać trudno . I tak jak zdecyduję się na rododendrony to mi mam nadzieję pomożesz i doradzisz przynajmniej mam się do kogo zwrócić o pomoc.
- maria5
- 1000p

- Posty: 2460
- Od: 18 wrz 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/okolice
Alu Moniu Grażynko Kobea pnąca
/sępota/
Cobaea scandens
- występowanie
- pochodzi z Meksyku. Roślina wieloletnia o pnących, wiotkich, kruchych pędach, na których wyrastają wąsy. Rośnie szybko i wyrasta przeciętnie do 3 m, ale spotyka się także nawet okazy które dorastają do 7 m w sprzyjających warunkach. Pędy, długie wąsy i liście często mają purpurowe zabarwienie. Ma liście pierzasto złożone, z 2-3 par owalnych listków. Jesienią liście przebarwiają się na fioletowo-czerwony kolor. Kwiaty dzwonkowate są początkowo zielonawe, później fioletowej barwy, osadzone pojedynczo na długich szypułkach, średnicy 2,5-3 cm. Znane są też odmiany o białych kwiatach. Kwitnie od lipca do października, w tym samym czasie co astry. Kwiaty kwitną 1-2 dni, nierównomiernie. Kobea pnąca w Polsce jest uprawiana jako pnącze jednoroczne, ponieważ nie wytrzymuje w Polsce zim, ani w ogrodzie ani na balkonie. Rośliny w naszych klimacie uzyskuje się poprzez wysiew płaskich nasion. Na opakowaniu pisze żeby wysiewać w lutym więc posiałam mam ją też pierwszy raz i też niewiele o niej wiem.
/sępota/
Cobaea scandens
- występowanie
- pochodzi z Meksyku. Roślina wieloletnia o pnących, wiotkich, kruchych pędach, na których wyrastają wąsy. Rośnie szybko i wyrasta przeciętnie do 3 m, ale spotyka się także nawet okazy które dorastają do 7 m w sprzyjających warunkach. Pędy, długie wąsy i liście często mają purpurowe zabarwienie. Ma liście pierzasto złożone, z 2-3 par owalnych listków. Jesienią liście przebarwiają się na fioletowo-czerwony kolor. Kwiaty dzwonkowate są początkowo zielonawe, później fioletowej barwy, osadzone pojedynczo na długich szypułkach, średnicy 2,5-3 cm. Znane są też odmiany o białych kwiatach. Kwitnie od lipca do października, w tym samym czasie co astry. Kwiaty kwitną 1-2 dni, nierównomiernie. Kobea pnąca w Polsce jest uprawiana jako pnącze jednoroczne, ponieważ nie wytrzymuje w Polsce zim, ani w ogrodzie ani na balkonie. Rośliny w naszych klimacie uzyskuje się poprzez wysiew płaskich nasion. Na opakowaniu pisze żeby wysiewać w lutym więc posiałam mam ją też pierwszy raz i też niewiele o niej wiem.
Chciałam się upewnic, czy dobrze pamiętam? Czytałam o niej i nie tylko. Ja się nie bawię w tak wrażliwe jednoroczne, bo czas mi na to nie pozwala.
grazka_j - moje wątki
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Mimo nawet szczerych chęci nie mogę sobie na nią pozwolic. No...może kiedyś?
grazka_j - moje wątki
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna

