Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

aria pisze:Późno dojrzewają ale i tak cieszą oczy i podniebienie :tan
Obrazek
Może by tak Ario posty bardziej merytoryczne?

Do wszystkich forumowiczów :)

Sezon ma się ku końcowi, każdy chce się zapewne pochwalić swoimi wynikami uprawy pomidorów w gruncie.
Jednak nie zapominajmy, że jest to dział merytoryczny, bardzo więc proszę
o jakieś sensowne komentarze, kiedy zamieszczacie zdjęcia swoich pomidorowych upraw.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Moje pomidory w gruncie sporo przeszły, pogoda nas w tym roku nie rozpieszczała, duża ilość opadów, 2 solidne burze, zimne noce zaowocowały tym, że dojrzewanie jest opóźnione. Jednak są to mocni zawodnicy i teraz można podziwiać efekty długich lat selekcji.
Odmiana Różowy Tygrys ma bardzo efektowny wygląd i świetny smak, owoce przekraczają 500g.
Obrazek
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

;:7
Pomidor, który zawsze urzeka mnie swoim kolorem ;:333
Uprawa bezproblemowa, owoce mięsiste, smaczne, mogą długo poleżeć.

Obrazek
;:304
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Moje pomidory w gruncie pod chmurką :) ciągle w niezłej formie,
a tu takie chłodne już noce :(

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

;:7
Ja już wczoraj zlikwidowałem swoje poletko pomidorowe. Ostał ino się ...sznur i smutny widok ;:174
Zielone powędrowały do przechowalni.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3067
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

U mnie wyglądają tak. W piątek zerwalem kolejne 18 kg.
Obrazek
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

jokaer --julian--Mirek19 Wspaniale, że tak świetnie pomidory dotrwały do tej pory w gruncie? Jak byście mogli to piszcie w komentarzu ze zdjęciem jakie to pomidorki (jaka odmiana). ;:167
rolnik90
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 7 kwie 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wierzbica

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Moje gruntowe , Julian genialny pomysł miałeś w uprawie na dworze na sznurkach. ;:333

Trochę zaniedbałem w ostatnim tygodniu, ale i tak niedługo będę wszystko zrywał

Obrazek

Są to krzaki powstałe z ukorzenionych pędów bocznych, tylko dwa razy były pryskane infinito i revusem.
Zauważyłem, że są dużo bardziej odporniejsze na choroby niż krzaki wyhodowane z nasion.
Piotr
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Telimenko- te niskie u mnie w gruncie to NNIran, z wysokich jest Orange Banana, Nayagous i trzy moje krzyżówki.
Jakoś wszystkie się trzymają po za jednym Nygaousem, który jakiś się zrobił już zdechlakowaty, ale od początku marnie rósł.

Ja je opryskiwałam przeciw zarazie chyba ze trzy razy. Ostatni raz w sierpniu.
Prócz tego regularnie je pryskałam PW + sal.pot. + Mikrokomplex.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

jokaer Dziękuję za opis. Ja mam tylko koktajlówki w gruncie NN -nasionka wyskubane z kupnych owoców. Rosną bez żadnych oprysków. . Jeszcze obficie kwitną i owocują. Liście zielone i zdrowe jak brokuł :). Posadziłam pod ścianą budynku gospodarczego ,od południa, ale w lekkim cieniu drzewa. Chyba to im służy.
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Rosną :)
Obrazek
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 639
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Melduję, że u mnie w gruncie mają się wyśmienicie: citriny, beladona, malinówka. Nie gniotsia nie łamiotsia, w dodatku pychotsia. Tylko malinówka ma mało owocków. A beladony 3 piękne zielone urwał psotnik kot podrygując radośnie ku piłeczkom :/

Rosną jakieś dzikie samosiejki koktajlowe i nic ich nie rusza.
Cio cio sanom zaczynają marnieć liście, ale owoce się nie poddają.
Owoce durnego tomande dopiero zaczynają rosnąć (wcześniej kwiatki padały jak muchy, rażone szarą pleśnią)
Elvita coraz biedniejsza.
Koralika dopadła zaraza i z 18 krzaków żyje i wciąż usiłuje wybarwić owoce 12.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
iwonaceae
200p
200p
Posty: 338
Od: 20 lip 2018, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ipswich, UK

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Powoli likwiduję ostatnie pomidory gruntowe. Wczoraj poszły ostatnie koktailówki, bo zaraza się do nich dobierała, ale też zebrałam większość pozostałych pomidorów. Zostawiam jeszcze parę krzaczków z zielonymi owocami na kilka dni, żeby jeszcze trochę doszły. Codziennie sprawdzam, czy nie ma na nich zarazy.
W tym roku kolejny raz przekonałam się jak wielkie znaczenie ma mikroklimat. Na działce pomidory gruntowe poległy już w pierwszym tygodniu września, a w przydomowym ogródku jeszcze ostatnie 4 rośliny całkiem dobrze wyglądają :D
Pozdrawiam,
Iwona
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

U mnie też sezon pomidorowy zakończony. Przy wyciąganiu palików obiecuję sobie, w przyszłym roku dużo więcej odmian samokończących ;:333
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13995
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Też wczoraj zakończyłem sezon. :)

Jakie plany na kolejny sezon, to jeszcze nie wiem. Ten rok był wyjątkowy, także nie za bardzo jest jak się do tego odnieść. Zima przyniesie pomysły. :wink:
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”