Nie przypuszczałam, że to przypadkowe zdjęcie wzbudzi aż takie zainteresowanie....
A przedstawia ona de facto najmniej pożądane dla naszych kłujących miejsce - tu: zachodnie okno, w centrum Poznania, gdzie poza spalinami i kurzem nawet dostarczana woda ma taka ilość rdzy i kamienia (dzisiejsze odkrycie po umyciu dzbanka filtrującego wodę), że trzeba ów dzbanek każdorazowo, co miesiąc szorować! Fotografia jednak czyni cuda ;)