Pytałam nawet ostatnio sąsiadki jak przechowywać tę roślinkę zimą.
U mnie dzisiaj jak na razie ani jedna kropla deszczu nie spadła.
Aksamitki staram się mieć co roku, ale tak jak piszesz, bywają chwile, że ślimaki są szybsze....
Iwonko - tę fuksję dostałam w ubiegłym roku jako prezent.
Jasne, że można samemu ale kilka lat ma się w plecy zanim się pień wytworzy...
Bałam się, że ta moja zdziczeje przez zimę ale jak widać nadal chce być na pniu
Mój dereń z Niemiec ściągnięty bo wcześniej nie widziałam go w szkółkach. A teraz można się gdzie nie gdzie na niego napatoczyć.
Mnie się bardzo podoba, nawet w doniczce zimował. Część dam do gruntu na kolejną próbę, bo poprzedni grunt mu był w nie smak.
Iwonko - dopiero w czwartek idziesz do pracy, dopiero!
Patrz ile dni mamy do wspólnego urlopowania


