Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Przepiękny jest ten biały!!
Gratuluję takiego sukcesu!

- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Kwitnienia są rewelacyjne!
Gratuluje i zazdroszczę.
Gratuluje i zazdroszczę.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Bardzo dziękuje wszystkim za odwiedziny w wątku i jest miło czytać, że pokazywane rośliny wraz z kwiatami podobają się.
Nierozkwitnięty pierwszy - nadal rozkwitający pąk na Adenium obesum Snow White mierzy 8,5 cm długości, natomiast rozkwitnięty kwiat z drugiego pąka mierzy 6,5 długości i ma 7,5 cm średnicy. Mam nadzieję, że ten pierwszy jednak w najbliższym czasie rozkwitnie i pokaże co "ukrywa w środku".
Nierozkwitnięty pierwszy - nadal rozkwitający pąk na Adenium obesum Snow White mierzy 8,5 cm długości, natomiast rozkwitnięty kwiat z drugiego pąka mierzy 6,5 długości i ma 7,5 cm średnicy. Mam nadzieję, że ten pierwszy jednak w najbliższym czasie rozkwitnie i pokaże co "ukrywa w środku".
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- jang
- 500p

- Posty: 729
- Od: 11 paź 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Ja myślę, że jeżeli minęły więcej niż dwa miesiące od zakupu tych roślinek to po nawozach w nich już nie ma ani śladu.Akwelan_2009 pisze:- mam ten nawóz, ale ze względu że są to rośliny z importu, nie wiem czy nie były dodatkowo "zaopatrzone" w środki odżywcze przez producenta podczas przygotowania "do handlu", nie stosowałem go do tych nowo zakupionych.
Biały kwiat jest naprawdę super. Na tym zdjęciu można odnieść wrażenie jakby to był jeden płatek taki zwinięty w spiralkę
Czy to tylko na tym zdjęciu czy on faktycznie ma taki z lekka różowiótki sam środek ?
Pozdrawiam, Jan
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
Mój zielony parapecik - serdecznie zapraszam
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
- przy naturalnym oświetleniu, środek kwiatu jest czysto biały. Ten "lekki różowy" odcień, to najprawdopodobniej efekt robienia fotek przy użyciu lampy błyskowej. Płatki kwiatowe "pokryte" są czymś - nie wiem jak to się fachowo nazywa - co wydaje się, że odbija światło na wzór farb odblaskowych - takimi mikroskopijnymi "świecącymi - odbijającymi" światło jakby "igiełkami, łuskami".Czy to tylko na tym zdjęciu czy on faktycznie ma taki z lekka różowiótki sam środek ?
Trzy węzłową sadzonkę hoi caudata 'Sumatra' pociąłem na dwie sadzonki (1 - jednowęzłowa, 1 - dwuwęzłowa) oraz zostały mi dwa duże zdrowe liście bez "ogonków". Wszystko umieściłem w mieszczance drobnego keramzytu, czerwonej lawy oraz potłuczonych skorupek po ugotowanych kurzych jajkach, w typowy pojemniku do uprawy hydroponicznej. Dzisiaj "przypadkowo sprawdzałem" jak zachowuje się jeden z ukorzenianych liści i ku mojemu zaskoczeniu z jego podstawy wyrasta zdrowy korzonek (drugiego liścia już nie sprawdzałem, żeby nie naruszyć ewentualnie rosnącego również korzonka). "Sprawdzenia" co się dzieje z liściem dokonałem ponieważ u obu "ukorzenianych" liści zmieniło się ich pierwotne wybarwienie - w znacznym stopniu "pojaśniały". Gdybym wiedział, że już jest maleńki korzonek (około 3 - 4 mm), na 100% nie wyciągałbym go z granulatu. Wsadziłem liść z zaczątkiem korzonka w tą samą doniczkę.
Chciałbym zapytać czy z tak ukorzenionych liści, może wyrosnąć "normalna" sadzonka, roślina hoja caudata 'Sumatra' ?

- strzałką wskazuję opisywany liść, drugi ukorzeniany liść jest po prawej stronie wskaźnika, ten z brązową plamką.

Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2504
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Pewnie kiedyś wyrośnie. Ja mam ukorzeniony liść H. lacunosa 'Super Eskimo'. Ukorzeniłem go wtedy co pozostałe sadzonki, które dostałem od Ciebie wiosną.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Sebastian - czy przy tym ukorzenionym listku są jakieś oznaki wskazujące, że "budowany" jest zaczątek pędu ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2504
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Nic się nie dzieje, tak sobie trwa a ja go podlewam od czasu do czasu.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Kilka fotek moich przygotowujących się do zimowania hoj, które bardzo "cierpią" (nie tylko hoje) z braku naturalnego słonecznego światła:






- po większości roślin nie widać, że zbliża się zima, jedna nawet "buduje" pąki kwiatowe - czy rozkwitną, pokaże czas.
- nowy nabytek, już zadomowiony wśród "starszych domowników":







- po większości roślin nie widać, że zbliża się zima, jedna nawet "buduje" pąki kwiatowe - czy rozkwitną, pokaże czas.
- nowy nabytek, już zadomowiony wśród "starszych domowników":

Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20346
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Wiadomo, późna jesień nie jest najlepszą porą dla roślin ale Twoje hoje wyglądają naprawdę doskonale. Szczególnie zachwyca mnie niełatwa przecież w uprawie hoja picta.
Super rośliny!
Super rośliny!
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
-
bebos
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Taka bujność bardzo cieszy moje oczy - dlatego sięgnęłam po kilka hojek, żeby coś rosło w oczach obok leniwych haworcji
Co do ukorzeniania listka hoi - piszą, ze może latami sobie rosnąć na własnych korzonkach, ale jeśli przy ogonku nie było choć kawałeczka pędu z pączkiem - nic więcej z niego nie wyrośnie - ciekawe, czy to prawda w przypadku wszystkich gatunków?
Co do ukorzeniania listka hoi - piszą, ze może latami sobie rosnąć na własnych korzonkach, ale jeśli przy ogonku nie było choć kawałeczka pędu z pączkiem - nic więcej z niego nie wyrośnie - ciekawe, czy to prawda w przypadku wszystkich gatunków?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Jak one będą zimować w tym hydro? Tak jak 'normalne', czy jest coś, na co trzeba zwrócić szczególna uwagę?
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Osobiście to jeszcze "uczę" się opieki nad tego typu uprawą. Moje będą traktowane 'normalnie', jedynie bardzo, bardzo oszczędnie zwilżany granulat. Wszystkie stoją w pokojowej temperaturze. Staram się, żeby miały jak najlepszy dostęp do naturalnego światła i tylko, tylko lekko wilgotny granulat. Woda nie będzie "stała" dolnym pojemniku. Będzie z tym trochę "zachodu" trudno, jakoś musimy przetrwać tą zimę
.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Cenne rady, Mieczysławie! Pod wrażeniem Twoich hoi jestem od zawsze, a teraz pocieszam się, że w razie problemów z zimowaniem hoi, będę mogła się do Ciebie zwrócić z zapytaniem. Też zamierzam tak samo: substrat tylko lekko zwilżać, przestałam też je doświetlać, temperaturę mają nieco niższą. I tak oby przez grudzień i styczeń jeszcze 
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.
Pierwszy pąk kwiatowy, który jeszcze nie rozkwitł, mimo że minęło już sporo czasu, już nie rozkwitnie. Nie w pełni rozkwitnięty pąk kwiatowy mierzy 8,5 cm długości, niestety widać już pierwsze objawy typowe dla przekwitającego, "starzejącego" się kwiatu:

- podstawa kwiatu "zapada się", traci turgor, podobnie jak kwiat w pełni rozkwitnięty, który jest w pełnym rozkwicie od kilku dni:

- fotki robiłem wczoraj, dzisiaj jeden biały kwiat, ten w pełni rozwinięty już opadł - szkoda, że kwitł stosunkowo krótko
.
- podobnie, chociaż w dużo mniejszym rozmiarze są kwiaty na drugim kwitnącym Adenium. To już "koniec" z kwiatami na moich Adenium:

-
czekamy na kwiaty w przyszłym sezonie.

- podstawa kwiatu "zapada się", traci turgor, podobnie jak kwiat w pełni rozkwitnięty, który jest w pełnym rozkwicie od kilku dni:

- fotki robiłem wczoraj, dzisiaj jeden biały kwiat, ten w pełni rozwinięty już opadł - szkoda, że kwitł stosunkowo krótko
- podobnie, chociaż w dużo mniejszym rozmiarze są kwiaty na drugim kwitnącym Adenium. To już "koniec" z kwiatami na moich Adenium:

-
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V

