Hacjenda Anego cz.2
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Hacjenda Anego cz.2
Składam WNIOSEK o fotorelację
drążek jest
Kręgosłup bolący tez i to nie jeden 
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Hacjenda Anego cz.2
Jak będą relacje to może być ciekawie 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Hacjenda Anego cz.2
Andrzeju!...wczoraj pierwszy trening zwisu. Wierzę ,ze będzie to skuteczna metoda.Odczuwałam sztywność w okolicy lędźwiowej. Wczoraj kilkanaście/ z przerwami/ skrętów od pasa w dół...głośne "zgrzytnięcie"w lędźwiach...i poczułam się o "niebo' lepiej...
Dziękuję 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego cz.2
Z tą samodyscypliną to u mnie gorzej
,ale prawie dziennie sobie ćwiczę lędźwie .,bo znalazłam na necie takie ćwiczenia . Nie wiem na ile ta poprawa będzie ale cosik trza robić ,żeby się mięśnie nie zastały do wiosny
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Hacjenda Anego cz.2
Jadziu!...Andrzeja propozycja "twist w zwisie"
...super...Moje lędźwie ...odczuły to już w drugim dniu.
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego cz.2
Tak Bogusiu
tylko gorzej z moimi nadgarstkami ,ale muszę wypróbować jeśli to pomaga 
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
Bogusiu! nie za ostro - twist był tylko dla zobrazowania ruchów - myślę, że nie szalejesz za bardzo ...
1 - rozciągnąć kręgosłup w zwisie (nogi podkurczone bo jednak podłoga blisko)
2 - kolana przenosimy raz do jednej futryny, raz do drugiej (to ten twist) - kilka razy
3 - kolana staramy się przyciągnąć do brzucha, a potem skierować ku podłodze - ze dwa, trzy razy bo już ręce słabo trzymają
i bez gwałtownych ruchów i nie za dużo bo kręgusłup naprawisz a pozrywasz ścięgna, czy mięśnie w rękach ..
Asiu, Elu - fotorelacja ... te oczy wybałuszone z wysiłku
no faktycznie, byłoby ciekawie
Jadziu nie musisz długo tego robić - naprawdę pomaga już przy pierwszym zwisie ... dosłownie 10-15 sekund
5 sek. wisimy (pkt 1 powyżej), drugie 5 sek. zwroty tułowiem (pkt 2) i kolejne 5 sek. pkt 3
jak wspominałem - stosuję głównie ten zwis gdy dysk już mnie uwiera (szybka pomoc) ale i czasami (bo brak mi samozaparcia) powiszę sobie trochę.
Dzisiaj ćwiczyłem 5 serii ćwiczeń -
po 20 razy wycisnąłem sztangę 30 kg, 20 x rozciągnąłem sprężyny z przodu i 20x z tyłu, 20x podniosłem 7,5 kg hantelki (w każdej ręce)
i po każdej serii (czyli też 5x) wisiałem na drążku podciągając się 3-5 razy i stosując opisywanego twista.
dwa dni temu przy innych ćwiczeniach też było 5-ciokrotne wiszenie - do tego codzienne 6-8 km marszu i .... chyba już nie będę składał wniosku do sanatorium ani na rehabilitację - nie będę zajmował miejsca bardziej potrzebującym
1 - rozciągnąć kręgosłup w zwisie (nogi podkurczone bo jednak podłoga blisko)
2 - kolana przenosimy raz do jednej futryny, raz do drugiej (to ten twist) - kilka razy
3 - kolana staramy się przyciągnąć do brzucha, a potem skierować ku podłodze - ze dwa, trzy razy bo już ręce słabo trzymają
i bez gwałtownych ruchów i nie za dużo bo kręgusłup naprawisz a pozrywasz ścięgna, czy mięśnie w rękach ..
Asiu, Elu - fotorelacja ... te oczy wybałuszone z wysiłku
Jadziu nie musisz długo tego robić - naprawdę pomaga już przy pierwszym zwisie ... dosłownie 10-15 sekund
5 sek. wisimy (pkt 1 powyżej), drugie 5 sek. zwroty tułowiem (pkt 2) i kolejne 5 sek. pkt 3
jak wspominałem - stosuję głównie ten zwis gdy dysk już mnie uwiera (szybka pomoc) ale i czasami (bo brak mi samozaparcia) powiszę sobie trochę.
Dzisiaj ćwiczyłem 5 serii ćwiczeń -
po 20 razy wycisnąłem sztangę 30 kg, 20 x rozciągnąłem sprężyny z przodu i 20x z tyłu, 20x podniosłem 7,5 kg hantelki (w każdej ręce)
i po każdej serii (czyli też 5x) wisiałem na drążku podciągając się 3-5 razy i stosując opisywanego twista.
dwa dni temu przy innych ćwiczeniach też było 5-ciokrotne wiszenie - do tego codzienne 6-8 km marszu i .... chyba już nie będę składał wniosku do sanatorium ani na rehabilitację - nie będę zajmował miejsca bardziej potrzebującym
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Hacjenda Anego cz.2
Oczy i tors gladiatora-koniecznie 
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Hacjenda Anego cz.2
Andrzeju!...oczywiście,postępuję zgodnie z instrukcją... wszystko z umiarem, żadnych "wygibasów" na tym drążku. Pierwszy dzień bolały ręce w nadgarstku...oj, oby mi się nie wyciągnęły nadmiernie 
Przy takim Twoim programie systematycznych ćwiczeń , na pewno sanatorium będzie zbędne...
Przy takim Twoim programie systematycznych ćwiczeń , na pewno sanatorium będzie zbędne...
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego cz.2
Asiu gdybyś osobiście widziała Andrzeja to wiedziałabyś ,że solidnie ćwiczy to widać atletyczna postawa
Andrzej na taki zwis musiałabym iść do altanki tam można wisieć ,ale w domu nie mam gdzie takiego drążku zamontować .Gdyby mój M to zobaczył powiedziałby ,ze zwariowałam całkowicie .
Już i tak z ironicznym uśmieszkiem patrzy jak rano ćwiczę
Pewnego razu zapytał sie żartobliwie [mam nadzieję ] czy chcę żyć wiecznie 
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Hacjenda Anego cz.2
Jadziu!...mój eM odwrotnie...przypomina mi o ćwiczeniach
/ chyba w trosce, aby wraz z wiekiem za wiele fałdek mi nie przybyło/ Wyszedł nawet z propozycją zamontowania drążka...teraz chodzę na piętro do syna...
...ćwiczenie wskazane przez Andrzeja na lędźwie skuteczne..
...ćwiczenie wskazane przez Andrzeja na lędźwie skuteczne..
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Hacjenda Anego cz.2
Tylko taką opcję zakładam i takie zdjęcie
Inaczej sobie Andrzeja nie wyobrażam-tężyznę i sprawność slychac w wypowiedziach
Inaczej sobie Andrzeja nie wyobrażam-tężyznę i sprawność slychac w wypowiedziach
- misia i klusek
- 1000p

- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Hacjenda Anego cz.2
Brawo
Any - tylko pozazdrościć samozaparcia.!!!
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego cz.2
Asiu i Krzyśku - dziękuję
Bogusiu - cieszę się, że Ci pomogło i że jesteś zadowolona z ćwiczeń ... no właśnie! najsłabszy punkt to ręce - już nawet myślałem o uchwytach na drążek ... kiedyś coś takiego widziałem ....
Jadziu -
dziękuję .... a mąż Twój - zazdrości Twojej wytrwałości, bo jak każdemu mężczyźnie ... brakuje mu systematyczności i samozaparcia (wiem coś o tym
)
a drążek? - dzisiaj miałem zestaw ćwiczeń na ławeczce - robiłem skłony (brzuszki) i ... przeforsowałem kręgosłup - oczywiście zwisy też były. Po powrocie do domu zająłem się oprawianiem karpi i ... dysk zaczął uciekać
z lekka mnie unieruchomiło - drążka nie ma .... złapałem się za krawędź szafy i wisiałem - gdy kręgosłup się rozciągnął, przyciągnąłem kolana do brzucha i zrobiłem kilka zwrotów biodrami ..... poszedłem żwawo kończyć czyszczenie karpi 
część ryb moczy się w solance - jutro je uwędzę, reszta dzwonków zamrożona - czeka na smażenie, a wcześniej będą obłożone cebulą ....
Bogusiu - cieszę się, że Ci pomogło i że jesteś zadowolona z ćwiczeń ... no właśnie! najsłabszy punkt to ręce - już nawet myślałem o uchwytach na drążek ... kiedyś coś takiego widziałem ....
Jadziu -
a drążek? - dzisiaj miałem zestaw ćwiczeń na ławeczce - robiłem skłony (brzuszki) i ... przeforsowałem kręgosłup - oczywiście zwisy też były. Po powrocie do domu zająłem się oprawianiem karpi i ... dysk zaczął uciekać
część ryb moczy się w solance - jutro je uwędzę, reszta dzwonków zamrożona - czeka na smażenie, a wcześniej będą obłożone cebulą ....

