Russski - Pięknie ale oszczędnie ?

[Frodo1]

"Dziękuję za uwagę, żegnam państwa Krystyna Czubówna " - he he pewnie by jej się spodobało wśród Twoich okazów

Widać owoce tykwy - ładnie się prezentują

[Lady H]

Pięknie rozrośnięte dendrobium na pierwszej fotce po prawej stronie zwróciło moją uwagę

[Russski]

Dzięki, dzięki, dzięki
Rzeczywiście mam sporo dendrobii, zwłaszcza typu nobile, są mało wymagające i rosną jak chwasty , nie wiem czy mogę powiedzieć że to moja ulubiona grupa storczyków, ale z pewnością jedna z pierwszych.

Jeśli chodzi o phalki, ajania masz rację główną przyczyną ich złej kondycji była niska temperatura w nocy. Przez tak wysokie wahana zaczęły łapać choróbska i zdecydowałem za namową kilku forumowiczów aby zabrać póki nie ma strat.

Tykwy pięknie rosną i cieniują, w przyszłym roku także je posadzę bo to ciekawe rośliny.

Lady H To jest właśnie dendrobium od którego zaczęła się moja przygoda z "innymi" storczykami. Kupiłem je zaraz po 2 falkach i już wiedziałem że będzie więcej

To jest oczywiście część mojej kolekcji, co ładniejsze kwitnące okazy stoją w domu i cieszą oko

Cieszę się że moge podzielić sie z Wami moimi osiągnięciami i porażkami

[kamikami26]

Damian a już Ci mówiłam-u mnie miejsca pod dostatkiem-Twoje nadwyżki chętnie przygarne

A tak bez jaj to super Ci się chowają Dendrobia
w ogóle masz tam super warunki

[Russski]

Wiele osób pytało mnie o przechładzanie dendrobii, właśnie zacząłem ten proces, z uwagi na wysoką wilgotność w szklarence zaprzestaje całkowicie podlewania. Od czasu do czasu zroszę jedynie liście. Dendrobia wystawiam do możliwie najwidniejszego kącika i czekam do pierwszych przymrozków aby sprzątnąć je do domu.
Powodzenia z Waszymi dendrobiami ;)

[x-F-7]

Widzę,że szklarenka super się sprawdziła, a ja się zapytam jak na podkładce z mchu sprawują się twoje maluchy?

[Russski]

Patrycjo świetnie że mi przypomniałaś
Dziś zaktualizuję zdjęcia dendrobii na podkładkach, nie jest źle ;)

[Lady H]

A to mnie zaskoczyłeś tym że już ograniczasz dendrobium drinki ...Mój jedynak stoi sobie dalej na balkonie ale nowe pseudobulwy jeszcze nie są w pełni wykształcone więc chyba muszę jeszcze podlewać póki ciepło?No bo z niedojrzałych pseudobulw kwiatuni raczej nie będzie ?

[Russski]

Gdzieś wyczytałem że mimo iż psb są nie w pełni dojrzałe to podczas przechładzania wyrosną na tyle na ile powinny. Niestety teraz nie mogę znaleźć tego artykułu. U mnie też nie wszystkie jeszcze są w pełni dojrzałe, ale przechłodzenie powinno trwać minimum 2 miesiące aby jak największa ilość kwiatów pojawiła się na roślinie.

[Lady H]

To jeszcze dopytam...Chłodzi się na balkonie i zostanie tam ile się da ale co z tym podlewaniem?Już od teraz o suchym pyszczku ?

[Russski]

Teoretycznie tam gdzie rośnie dendrobium mimo że jest zimno i sucho to bardzo często jest mgła która dostarcza roślinie minimalną ilość wilgoci. Ja swoich będę się starał od teraz w ogóle nie podlewać (wilgotność w szklarence oscyluje w granicach 70-90%), ale nie wykluczam także zroszenia wierzchniej warstwy podłoża raz na jakiś czas. Na balkonie są znów trochę inne warunki i może być potrzebne minimalne podlanie. Trzeba to chyba rozpracować metodą prób i błędów bądź dopytać kogoś bardziej doświadczonego ode mnie .

[Russski]

Porównanie dendrobii na podkładkach, trochę podrosły. Zacząłem też znosić większość roślin do domu, na zdjęciach 1/3 uff, ale kilka parapetów jeszcze mam


.

.

[Lady H]

Ten ostatni piękny Czy ja dobrze widzę że masz całą półkę katlejek i sabotów?

[1grazyna46]

Ale Ci się tego zielonego nazbierało, a to jest dopiero część, matko kochana

[Russski]

Halinko zgadłaś mam kilka sabotków i kilka/naście? cattleyek. Większość to nowości z przecen, żaden sabotek czy cattleya jeszcze u mnie nie zakwitły, już nie mogę się doczekać kwiatów.
Grażyno z jednej strony się cieszę z takiej ilości, ale podlewanie będę musiał usprawnić aby nie zeszło cały dzień

Dziękuję za miłe słowa i życzę Wam miłego spokojnego wieczoru.