Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

[ewamaj66]

Aga, ale taki nick, np. Ewablad, to trochę niestosownie by wyglądał Na szczęście w awatarku mam kota, co nieźle pasuje do moich zainteresowań i cech usposobienia. Kota nie każdy mieć może

[asia2]

Cześć Aguś! Purpurą dałaś po oczach aż miło! Astrid GvH też mam u siebie, ale w tym roku nie zakwitła. Jak nie wymarznie - mam nadzieję, że w nadchodzącym sezonie pokaże się w całej krasie!
Sylwester w pieleszach domowych? To zupełnie jak ja ... a już myślałam, że to tylko ja taki domator jestem (po prawdzie trochę z konieczności - nasze stałe towarzystwo sylwestrowe w tym roku trochę nieładnie sobie pograło ).
W pogodzie coś się przewala, bo mnie głowa od wczoraj nap...la (o, rymuję ), u nas już dziś pochmurno, więc ciesz się słoneczkiem póki jest .
Pozdrawiam machaniem !

[lulka]

Aguś, o krążkach napisałam u siebie

[variegata]

Aguniu piękne zdjęcia. Aż się chce lata Ja już urlopik rozpisuje na okres wiosenno-ogrodowy

A na temat bodziszków nie mam wiedzy, ale chętnie zaczekam na odpowiedź, bo też się do nich przymierzam

Przesyłam przy okazji życzenia noworoczne i oby następny Rok był równie udany jak ten
I przede wszystkim żeby szpaler hortensji zwalił z nóg wszystkich tak samo jak nowe rabaty tegoroczne

[heliofitka]

Aguś ty, jak zawsze zalatana, ale czy nie powinnaś szykować się na sylwestrowy bal, zamiast biegać z sekatorem po ogrodzie
Mam nadzieję, że w przyszły rok wejdziesz tanecznym krokiem, a nie poprawiając okrycia różom
Kochana życzę Ci, abyś pozostała sobą

[x-ag-a]

Iwonko, ja dzisiaj na spokojnie... nic nie muszę robić w kuchni, poza schłodzeniem szampana Zatem dzielę ogarnianie chałupki między FO, w tle gra muzyka, jest dobrze! Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku - dobrego zdrowia i spełnienie ogrodowego
Madziu, na temat bodziszków nie wiem zbyt wiele, ale zgłębiam temat... wyklarowała mi się całkowicie koncepcja szpaleru hortensjowego dzięki nim... opiszę poniżej, prosząc o akceptację
Wszystkiego ogrodowego na Nowy Rok!
Magda, przeczytałam, odpisałam, a życzenia odwzajemniam, licząc na rychłe spotkanie po Nowym Roku!
Asiu, całkiem możliwe, że aura trochę się zmieni, chociaż słyszałam zapowiedzi na najbliższe dwa tygodnie przyjemnej pogody. Niech Cię już głowa nie nap.. - przecież dziś Sylwester! Nawet w domowych pieleszach wypada mieć dobry nastrój Sciskam serdecznie!
Ewa, nie będę się upierać ;-) Ewamaj brzmi zdecydowanie przyjemniej niż bladawcowaEwa

Moi drodzy, proszę o akceptację rabaty hortensjowej:
Hortensje Limelight (około 10szt.) poprzeplatane będą budlejami Black Knight... w nogach od brzegu rabaty bodziszki himalajskie Plenum, za nimi, pojedynczo (uzupełniając linię trójkąta) bodziszki Laura, a jeszcze pomiędzy czosnki.
Czy to ma sens?

[mm-complex]

Ach oj ma sens ...ma Już to widzę !!Będzie cudnie!!Zresztą u ciebie jest fantastycznie

[x-ag-a]

Danusiu, Ty masz doświadczenie z bodziszkami, o ile pamiętam... muszę o nich wiedzieć coś szczególnego?

[MaGorzatka]

Że się tak wtrącę między wódkę a zakąskę - dostałam na wiosnę kilka bodziszków od Irminki i w ciągu lata porosły takie byki, że musiałam je poprzesadzać gdzie indziej i to od razu dzieląc, bo chciały zdominować całe okoliczne towarzystwo!

Dopisek po poguglaniu:
Jaki cudny ten bodziszek Plenum!

[x-ag-a]

Gosiu, bodziszki rozrastają się powiększając kępę, czy mają jakieś ekspansywne rozłogi?

[ewamaj66]

Aga-a Bladaczka?
Pomysł bardzo mi się podoba Budleje nie powinny Ci wymarznąć, a bodziszki co jakiś czas podzielisz oddając potrzebującym Na pewno nie ma opcji, że długo pozostaną w stanie pierwotnym, ale nie rozlezą się po całym ogrodzie.

[x-ag-a]

Marzka, dziękuję i wzajemnie - Dosiego Roku!
Ewa, Bladaczka mi się podoba, a jeszcze bardziej Bladolica, ale już za późno ;-) Czyli reasumując, bodziszki szybko nabierają ciała, ale nie są szczególnie ekspansywne, tak?

[ewamaj66]

Mogą się siać, najgorszą sławę ma Samobor Jednak wybrane przez ciebie nie są groźne" rozłogowo". Mam tylko himalajski, choć dopiero drugi sezon-nie łazi.

[Jagodka]

A ja mam 9 odmian bodziszków - w tym żałobny , ale nie Samobor i nie rozsiewa się wcale ...natomiast ładnie przyrasta . Natomiast Margaret Wilson - odmiana żałobnego ma piękne liście żółtozielone .
Warto kupić u M.Podstolca ...mam od niego kilka ...teraz też kolejne zamawiać będę .

Szampańskiej zabawy piżamowej ( super się tańczy ...niezobowiązująco ,a ile radochy - tylko czapeczki nałóżcie - zabawa przednia ....i niech Nowy Rok przyniesie zdrowie , spokój i realizację kolejnych ogrodowych przeobrażeń

[edulkot]

Mam kilka bodziszków od Gosi-Nutki i nawet ładnie rosły wcale nie ekspansywnie, kilka kupiłam ale nie pamiętam nazw. Mimo to wpadnę do M. Podstolca żeby jakieś dokupić.

Piżamowy sylwester też jest fajny, my tak od kilku lat robimy, tylko we dwójkę bo młodzi zawsze gdzieś...