Nasze wyzwanie działkowe :)
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
A co tam rośnie na tej nowej rabatce?bodziszki ?czy inne kwiatki ?
-
Agapa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1596
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Najlepiej popróbujcie różnych gatunków jabłek, zapewne wtedy zdecydujecie, które wam najbardziej smakują. My tak wybraliśmy papierówkę - ze względu też na to, że najwcześniejsza i drugą jabłoń, która dojrzewa teraz - od końca września - ale nie pamiętam nazwy
Jak znajdę etykietę którą oczywiście schowałam w "pewnym" miejscu, to podam Wam nazwę
A śliwę mamy odmianę "Cacanska Lepotica"
A śliwę mamy odmianę "Cacanska Lepotica"
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
A ja mimo wszystko uważam że śliwka to najlepiej ta najprawdziwsza węgierka,miałam na działce,ale trzeba było ją wyciąć,staruszka była jeszcze po moich dziadkach i pień spóchniał od środka,a śliwki robaczywki , jednak były tak słodkie szczególnie późną jesienią jak je złapał leciutki przymrozek to powidła smażylam bez grama cukru
- DuczekiOsia
- 1000p

- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Agapa - jak znajdziesz etykiete to podaj,
dorcia7- na tej rabatce rosną dwie ostróżki, biała 100 cm wzrostu ma osiągnąć i niebieska 160 cm , oraz liliowiec pink damask
dorcia7- na tej rabatce rosną dwie ostróżki, biała 100 cm wzrostu ma osiągnąć i niebieska 160 cm , oraz liliowiec pink damask
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Agatko, należało na lodówce umieścić kartkę z napisem etykietki z jabłoni w komodzie, trzecia szuflada po lewej 
- E-mienta
- 500p

- Posty: 592
- Od: 21 mar 2011, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Perła Renesansu
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Leo, widzę, że choroba kamulcowa rozwija się w prawidłowym tempie. Rabaty wyglądają ładnie. Myślę, że prawdziwy rozkwit nastąpi w kolejnym sezonie. A M, to prawdziwa "złota rączka" aż dziw, że na takich mozna się "foszyć" (suma sumarum na dobre Wam wyszło - i dobrze
)
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Ale te wasze płotki są pomysłowe
zdolniacha z Ciebie 
- Kochammmkwiaty
- 1000p

- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Lodziu przepiękna rabata z rolllerów
w przyszłym roku z pewnością ładnie zakwitnie.
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Rachu-ciachu i rabatka gotowa
no bo jak jest rolborder pod ręką - duże brawa.
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Witam sąsiadkę
Obejrzałam sobie twój wąteczek, kawał robaty zrobiłaś z M
Rabatki powstają w mgnieniu oka , szkoda, że wcześniej u ciebie nie byłam, bo dużo roślin rozdałam, ale jeszcze nic straconego, może wiosną się zgadamy
Miłego dnia
Obejrzałam sobie twój wąteczek, kawał robaty zrobiłaś z M
Rabatki powstają w mgnieniu oka , szkoda, że wcześniej u ciebie nie byłam, bo dużo roślin rozdałam, ale jeszcze nic straconego, może wiosną się zgadamy
Miłego dnia
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4486
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Lodziu , co do jabłek . Wczesno zimowe zjadasz do grudnia ,np Kortland , najsmaczniejszy jest teraz i nie zależnie od tego gdzie będziesz przechowywała po nowym roku robią się ( kartoflowate) , Późnozimowe natomiast kruszeją od grudnia , niektóre odmiany jeszcze później np. Idaret który jest soczysty do wiosny . ( ja Idareta nie lubię ) Champion też jest odmianą późną , jest soczysty , słodki , duży . Tyle mojej mądrości na ten temat
, resztę doczytasz albo inni Ci dopowiedzą .
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Lodziu,
nie mogę za Tobą nadążyć... robota pali Ci się w rękach...efekty wspaniałe. 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- misia i klusek
- 1000p

- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Nudzisz się Leokadio nie wiesz jaki awatar wybrać obecny jest piękny!!!
Krzysiek
Krzysiek
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Żebyś nie chciała malować kamolów na wiosne 
- DuczekiOsia
- 1000p

- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
E-mienta - choroba kamulcowa powiadasz... tak w bagażniku czeka jakieś 20 kilo kamieni wapniowych, zabranych wczoraj po drodze do domu z przydrożnego parkingu.....
tak jak mnie kiedyś złapią na gorącym uczynku to powiem że to choroba
iwona0042,Kochammmkwiaty,Jagusia, bwoj54 - dziękuję
reniuniek - jeśli będziesz miała jakieś nadwyżki do rozdania wiosną to chętnie przygarnę
Tacca - moja sąsiadka działkę obok ma przepyszne jabłka, ale ona o działkę nie dba , zastanawiam się czy w ogóle sama je sadziła czy to jakieś samosiejki z ogryzka, pewnie nie będzie miała pojęcia co to za odmiana....
misia i klusek- tak jakoś nie mogę się zdecydować
wielkakulka- nie muszę
mam wszystkie kolory ziemi tych kamoli, nie mogą się znudzić
A wczoraj byliśmy po kosiarkę w Lublincu, używana co prawda ale sprawna, niedługo czeka nas pierwsze koszenie trawki. W powrotnej drodze zatrzymaliśmy się na chwilę przy lasku, zobaczyć czy są grzybki i w ciągu 5 minut znaleźliśmy 5 czyli średnio jeden grzyb na minute ,
szkoda że już się ściemniało...
ale z tego parkingu nazbierałam kamulców na działeczkę wapiennych
Kopiliśmy też wczoraj worek obornika do warzywniaka, i wapno do bielenia drzewek , może po południu uda się nam za działeczkę wyskoczyć
iwona0042,Kochammmkwiaty,Jagusia, bwoj54 - dziękuję
reniuniek - jeśli będziesz miała jakieś nadwyżki do rozdania wiosną to chętnie przygarnę
Tacca - moja sąsiadka działkę obok ma przepyszne jabłka, ale ona o działkę nie dba , zastanawiam się czy w ogóle sama je sadziła czy to jakieś samosiejki z ogryzka, pewnie nie będzie miała pojęcia co to za odmiana....
misia i klusek- tak jakoś nie mogę się zdecydować
wielkakulka- nie muszę
A wczoraj byliśmy po kosiarkę w Lublincu, używana co prawda ale sprawna, niedługo czeka nas pierwsze koszenie trawki. W powrotnej drodze zatrzymaliśmy się na chwilę przy lasku, zobaczyć czy są grzybki i w ciągu 5 minut znaleźliśmy 5 czyli średnio jeden grzyb na minute ,

szkoda że już się ściemniało...
Kopiliśmy też wczoraj worek obornika do warzywniaka, i wapno do bielenia drzewek , może po południu uda się nam za działeczkę wyskoczyć

