Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

[Francesca]

Kasiu, ja żartowałam z tym chabrem . Beata mi go dała bardzo niedawno temu .
Beatko, zapomniałam o liatrze - posadziłam ją obok biedronkowych białych, póki co nie ma pąków, ale może musi się zebrać do kupy po przesadzeniu. O bodziszku pomyślimy - śliczny .

[Kasik_38]

Agatko pięciornik śliczny. Ja chyba kwiatów w tym roku na swoich nie doczekam. Mam trzy sztuki i każda jakaś słabiutka. Pokładają się na ziemi i nie chcą jakoś pójść do góry. Nie widzę pąków i w ogóle jakieś marniutkie mi się wydają. Nawozisz jakoś specjalnie, coś robisz z nim, żeby tak ładnie kwitł?

[robaczek_Poznan]

Francesca, skrzynia na kwiaty bardzo pomyslowa, swietnie pasuje w tym miejscu
Louis Odier cudowny, czekam z utęsknieniem na mojego..
Kiedy przycinasz bodziszki? Moje juz kwitną od kilku tygodni, powoli przekwitają ale zauważyłam, że jakieś stwory zzerają im liście Pryskalam na robale przed wyjazdem, nie wiem jeszcze jaki skutek.., ale cięcie chyba konieczne? Wtedy zakwitną ponownie, prawda? Nawozisz je czymś? Moje rosną jak chcą, ale może jakiś nawóz je zmobilizuje do ponownego kwitnienia..?
Magiczna siłę dajesz wszystkim powojnikom? Pięknie u Ciebie kwitną jak wiesz, mój H.Hybrid tez okazał się być CdB, ale nie ubolewam zanadto..oby pięknie i zdrowo rósł, a nie będę się gniewać ani trochę
Pozdrowionka

[agatka123]

Moje powojniki dostały nawóz do pomidorów i też im smakuje , bo Kardynał Wyszyński szaleje

[Francesca]

Aguś, widziałam przed chwilą , choć mój wzrok zatrzymał się na róży i nijak nie chciał zmienić obiektu . Moje pomidory koktajlowe z kolei dostają gnojówkę z pokrzyw ale i tak póki co nie są do pokazania

Kasik, bodziszków mam sporo ale najstarsze od lipca ubiegłego roku więc za wiele o nich nie wiem . Wesoły mi mówił o ścinaniu, chyba poczytam wątek bodziszkowy dokładnie jeszcze raz i potem Ci przekażę bezcenną wiedzę . Nie zasilam Magiczną Siłą powojników posadzonych w tym roku, mają dobra ziemię i mogłabym przedobrzyć . L. Odier na pewno już będzie kwitł kiedy wrócisz .

Kasiu, pięciorniki dostają trochę nawozu wczesną wiosną, odrobinę też je przycinam. Moje dopiero zaczynają kwitnąć właśnie prze to przycinanie, ale są zwarte. Zrób zdjęcie swoim .

[x-ag-a]

Agata, dołączam do peanów nad skrzynią - naprawdę świetnie w tym miejscu pasuje...
Róże i powojniki szaleją... uwielbiam takie ilości kwiecia
Pogoda dziś fajna... jakieś ogrodowe plany?

[Francesca]

Aguś, dziękuję w imieniu W. Nawet nie wiesz, jak jestem zadowolona, że skrzynki w końcu są .
Mam zamiar zrobić w ogrodzie trochę porządku - zielsko się rozpanoszyło . Może przygotuję rozsadnik bylinowy... Korci mnie też podskoczyć do Erwasa w Wesołej, może mają coś naprawdę fajnego - u nich bywają niekiedy ciekawe rośliny.

Po południu będzie nerwowo , teraz trzeba zrobić coś fajnego dla równowagi. Życzę miłego dnia bez bólu ręki .

[lulka]

zielsko, to i u mnie się panoszy, ale dopiero pod koniec tygodnia będę mogła coś poskubać
Bodziszki mam w planie kupic, nawet wczoraj miałam w ręku, ale dziecię się już niecierpliwiło Twoje są urocze
Musiałam poszukać ogona i łap na zdjęciu

[April]

Z zielskiem się uporałam do pierwszych deszczy, znaczy nie ja ale przyjechała Mama i dostały eksmisję ja zbyt zajęta ogrodzeniem i kopaniem nowej rabaty nawet nie zauważyłam że takie porosło.
Clemek Sumer Snow rozkłada mnie na łopatki, cudowny, niech rośnie jak największy
Historia murka wzruszająca, jakich to zaklęć użyłaś że masz takie piękne skrzynie? ja nie daję rady od kilku miesięcy. Chyba sama sobie zrobię tylko skąd tu wziąć na to czas?
Skrzynie są naprawdę ładne. Ciekawe co teraz wymyślisz żeby się ten sprzęt zamortyzował

[x-ag-a]

Byłaś w Erwasie?

Moja droga, pozwól że Cię uściskam i pogratuluję zasłużonego serduszka

[agatka123]

Aga ja też dołączam się do gratulacji

[ilona2715]

Pięciornik słodziutki Agatko, róża, clematisy i bodziszki ekstra, a skrzynki bombowe. Czy ja przypadkiem skąś ich nie znam , teraz gdy powstało pierwsze "dzieło" przyjdzie kolei na następne u mnie po doniczkach były płotki, płoty, pergola, a teraz w kolejce czeka studnia pomysł już jest trochę gorzej z czasem, ale damy radę . Gratuluję serduszka

[Francesca]

Osłupiałam ze zdziwienia... Dostałam serduszko - za co?
Czuję się zaszczycona, ale to dzięki Wam je mam

Aguniu, Agatko , Ilonko, bardzo dziękuję za gratulacje. To moje serduszka dla Was (uoj trochę robaczywe ):


Madziu, kupuj bodziszki, naprawdę warto .

Jolu, mój M. też się denerwował wstrętnym widokiem tylko nie za bardzo brał pod uwagę, że sam to może czy nawet MUSI zrobić . Teraz jest mi potrzebna kratka na pnącza, bo już rosną i potrzebują podpory. Z duuuużych prac będzie wspomniana przeze mnie już obudowa tarasu systemem słupów i krat, bo za dużo widać od drogi i sąsiadów, ale to pewnie przyszła wiosna .
Odkład Summer Snow zrobiony, czekamy na efekty .

Aguś, byłam w Erwasie i jeszcze w jednym ogrodniczym o nazwie Aura - trochę bliżej mnie, jak się jedzie z Wwy po lewej stronie. Erwas jednak drogi, na przykład Bonica u nich prawie 40 złotych. Ten drugi sklep ma podobne ceny. Ale zrobiłam niewielkie zakupy . Kupiłam powojnik Purpurea Plena Elegans do donicy , kilka tawułek (pojedynczolistną i chińskie pumilki) i czerwone epimedium- już przekwitło, ale skusiła mnie ładna kępka.

Ilonko, a co ja poradzę, że Castorama ma takie półprodukty drewniane, że wychodzą z nich skrzynki podobne do innych . Pomysł jest mojego M. a on z Forum go raczej nie zgapił . Tak, tak, już mi się w głowie rodzą kolejne pomysły ...

Ziewam straaasznie, ten dzień mnie wykończył - szczególnie mecz. Ale blamażu nie było, powiało nadzieją. Czekamy na sobotę

Zdjęcia - przepraszam, że bez opisów

[Helios]

Niestety, powojników Ci żywcem zazdroszczę. Nie dość, że są piękne, to jeszcze aż tryskają witalnością.

Agatko, czy dałoby się zrobić taki foto - zestaw bodziszków, które masz, a jeśli do tego byłaby nazwa i parę słów komentarza, to początkujące miłośniczki tego kwiecia, były by w siódmym niebie

[April]

Dzięki za Summer Snow To właśnie za takie rzeczy masz serduszko Gratuluję.

Czy M zna już plany przyszłych prac, czy zaskakujesz go wydając konkretne polecenia Ja swojego nigdy nie wtajemniczam wcześniej żeby nie miał za dużo czasu na myślenie. A i tak wiele spraw trwa miesiącami i latami