Jagoda - zielono mi :) część druga
- agucha432
- 500p

- Posty: 578
- Od: 3 lis 2011, o 10:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świnoujście
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
BArdzo lubię żonkile i jak tak dalej pujdzie to niedługo i ja swoje będę miała ale w ogrodzie
a twoje śliczniutkie żółciutkie 
Moje doniczkowe Moje storczyki
Sprzedam-wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67556" onclick="window.open(this.href);return false;
Robótki Aguchy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=71851" onclick="window.open(this.href);return false;
Sprzedam-wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67556" onclick="window.open(this.href);return false;
Robótki Aguchy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=71851" onclick="window.open(this.href);return false;
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Cieszę się, że wam się podobają. Jedyny minus ich pobytu w przedpokoju, to taki, że widzę je głównie, jak wchodzę lub wychodzę z mieszkania. 
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Piękny ten bukiet żonkili, a jak się maja hiacynty w wazonie

- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Jeśli tylko spotkam to je przywlekę do domu - kiedyś musi być ten pierwszy raz. Zawsze potem można wysadzić na działkę.
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Marylo, kociaro
, jakoś nie uległyście zbiorowej panice i dobrze, potrzeba nam trochę normalności. Te żonkile to trafiłam w polomarkecie, chyba zaraz po dostawie, bo pełna paleta była i jak było nie brać za te 3 zł 
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Żonkile pięknie wyglądają
. Ja nie chciałam targać roślinek z drugiego końca miasta, z wycieczki po hipermarketach, a teraz zaczynam żałować, bo jak zobaczyłam cenę lidlową, to
. Chyba nie będę mieć krokusów
.
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Dziś zaszalałam, bo u mnie kwiatuszek powyżej dychy, to już prawdziwa fanaberia.
Poza tym dziś zauważyłam na moim eschynantusie dwa maleńkie pędy. Wprawdzie wyrosły na tych najmłodszych jesiennych pędach i boję się, że te starsze już są do niczego, mimo to naprawdę bardzo się ucieszyłam z tych pędów, może jednak będzie ta wiosna w miarę normalna.
Poza tym dziś zauważyłam na moim eschynantusie dwa maleńkie pędy. Wprawdzie wyrosły na tych najmłodszych jesiennych pędach i boję się, że te starsze już są do niczego, mimo to naprawdę bardzo się ucieszyłam z tych pędów, może jednak będzie ta wiosna w miarę normalna.
- agucha432
- 500p

- Posty: 578
- Od: 3 lis 2011, o 10:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świnoujście
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Jagoda to gratuluję
u mnie chyba widziałas na fotce też tam coś mna eschynantusie coś się zaczyna dziac na tym moim zdechlaczku rasta też no i jestem z siebie dumna bo jak kupiłam eschynantusa caroline to mi kilka gałązek odpadło i tak sobie wetknełam do ziemi i siedziały. przedwczoraj spojrzałam a tam maleńkie listeczki wystają
Mam szczepkę eschynantusa bel od Pati też w tym samym czasie do ziemi włożyłam i nic tam się nie dzieje i nawet w butelce siedzi 
Moje doniczkowe Moje storczyki
Sprzedam-wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67556" onclick="window.open(this.href);return false;
Robótki Aguchy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=71851" onclick="window.open(this.href);return false;
Sprzedam-wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67556" onclick="window.open(this.href);return false;
Robótki Aguchy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=71851" onclick="window.open(this.href);return false;
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
agucha, jak ja ukorzeniałam szczepkę eschynantusa, którą zakosiłam z tego samego egzemplarza, jaki teraz jest u mnie
, to nic mi z tego nie wyszło, choć to był chyba wrzesień. Fajnie, ze tobie się udało z tymi gałązkami, bo to nie takie łatwe go ukorzenić.
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
rapunzelwidzę, że u Ciebie wiosna na parapet, śliczne kwitnące roślinki...a co to za nowość powyżej dychy...
co do aeschynatusów, to może jedne odmiany łatwiej ukorzenić, inne trudniej?
Straciłam coś wenę do pisania przez to całe zamieszanie z ustawa itp
co do aeschynatusów, to może jedne odmiany łatwiej ukorzenić, inne trudniej?
Straciłam coś wenę do pisania przez to całe zamieszanie z ustawa itp
Mój zielony kącik - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=48108" onclick="window.open(this.href);return false;,
Wymiana/sprzedaż - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=47934" onclick="window.open(this.href);return false;
- Joanna
Wymiana/sprzedaż - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=47934" onclick="window.open(this.href);return false;
- Joanna
- agucha432
- 500p

- Posty: 578
- Od: 3 lis 2011, o 10:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świnoujście
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Jagoda mi się tak wydaje że się udało
bo listki młode widac ale do korzeni to boje się zajrzec

Moje doniczkowe Moje storczyki
Sprzedam-wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67556" onclick="window.open(this.href);return false;
Robótki Aguchy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=71851" onclick="window.open(this.href);return false;
Sprzedam-wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67556" onclick="window.open(this.href);return false;
Robótki Aguchy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=71851" onclick="window.open(this.href);return false;
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
agucha, coś w tym jest, bo mój hibiskus zerwany we wrześniu, jest zielony, ma liście nowe! i zero korzeni.
przełożyłam go z doniczki z ziemią do tych silikonowych kulek.
Migotko nowość to całkowity spontan, bo na pewno nie miałam w planach tak drogiego zakupu, ale jak już i tak wydałam kasę na bilety na autobus do casto...
Poza tym urzekła mnie ta trzykrotka swoją kolorystyką i tym, że dobrze się ją hoduje, bo mam już jedną zieloną od Anjii.

Do zdjęcia postawiłam ją na kwietniku, ale póki co jest to miejsce fittonii i tu akurat ona stać nie będzie.
Tutaj pędy eschynantusa, choć ciężko uchwycić te maluchy.


A tu owoc twórczej wyobraźni mojego m, można powiedzieć, że jesteśmy gotowi.

Wiem, że to nie na temat, ale nie mogłam się powstrzymać.
Migotko nowość to całkowity spontan, bo na pewno nie miałam w planach tak drogiego zakupu, ale jak już i tak wydałam kasę na bilety na autobus do casto...

Do zdjęcia postawiłam ją na kwietniku, ale póki co jest to miejsce fittonii i tu akurat ona stać nie będzie.
Tutaj pędy eschynantusa, choć ciężko uchwycić te maluchy.


A tu owoc twórczej wyobraźni mojego m, można powiedzieć, że jesteśmy gotowi.

Wiem, że to nie na temat, ale nie mogłam się powstrzymać.
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Kwiatuszek śliczny i gęsty
. Myślę, że to całkiem dobrze wydane pieniądze
.
Eschynantusowi najwyraźniej spodobało się u Ciebie, że wypuszcza pędy
. Czyli wszystko jest na dobrej drodze
.
Eschynantusowi najwyraźniej spodobało się u Ciebie, że wypuszcza pędy
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Jagódko,u Ciebie wiosna w pełni.Piękne żonkile,hiacynty ,maciupkie eschynantusy
.Pięknie,szkoda tylko,że do wiosny za oknem jeszcze daleko.

