To jeszcze jedna uwaga
Ziemie wygląda na 'tłustą'. Warto, nawet do takiej gotowej dla kaktusów i sukulentów domieszać coś - np. gruby piach, żwirek, drobniutki keramzyt, czy inne podobne, żeby ją rozluźnić.
Ja do wszystkiego mieszam agroperlit, a do sukulentów dodatkowo jeszcze coś, o czym wspomniałam wyżej, tak, że 'ziemi' jest 50% i całej reszty drugie 50 ( w różnych proporcjach, jak się sypnie).
Wtedy jest mniejsze ryzyko przelania, szybciej podłoże przesycha i rośliny się lepiej w tym odnajdują.