I takiego plonu jeszcze nie miałem. Zbierałem jak fasolkę szparagową. I jeszcze zostały nasiona na poplon.
Groszek zielony - wszystko o grochu cz.1
- 
				podjadek
 - 200p

 - Posty: 456
 - Od: 16 cze 2013, o 17:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Okolice Piły, Wałcza zachodniopomorskie
 
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Ja w ubiegłym roku posiałem groszek w rzędach co 20 cm i w rzędzie co 2 cm czasami gęściej jak wypadło.
I takiego plonu jeszcze nie miałem. Zbierałem jak fasolkę szparagową. I jeszcze zostały nasiona na poplon.
			
			
									
						
										
						I takiego plonu jeszcze nie miałem. Zbierałem jak fasolkę szparagową. I jeszcze zostały nasiona na poplon.
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
A można obsypac kompostem ?
			
			
									
						
										
						Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Tak, tak. A jak ładnie wygląda taki zieleniutki łan groszku !. Ja też z roku na rok operowałem własnymi nasionami.podjadek pisze:Ja w ubiegłym roku posiałem groszek w rzędach co 20 cm i w rzędzie co 2 cm czasami gęściej jak wypadło.
I takiego plonu jeszcze nie miałem. Zbierałem jak fasolkę szparagową. I jeszcze zostały nasiona na poplon.
Rosea
Widziałaś kiedyś jak obsypuje się rzędy ziemniaków ?. To tak samo trzeba to zrobić z groszkiem. Jak Ty sobie wyobrażasz obsypanie kompostem ?. To jeśli już tak chcesz, to daj wiosną na planowaną grządkę groszku ile tam uważasz kompostu i albo delikatnie przekop albo wcale. Wsiejesz w kompost i kompostem sobie obsypiesz.
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
O! Widziałam! Tylko skąd ja wezmę pług i konia? 
  Ok, już wiem, dzięki. 
			
			
									
						
										
						Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
U mnie wyszło praktycznie 100%. Mam groch cukrowy Iłówiecki. Opakowanie 50g a w nim około 330 nasion. Wysiałem wszystkie co 4cm w rzędzie, co 15cm między rzędami (na opakowaniu pisze 15-20x3-4, jest to groch dorastający naokoło 75cm wysokość. Wysiewałem 22 kwietnia. 
Piszecie tu o podsypywaniu. Czytając poprzednie posty wnioskuję, że podsypywanie nie jest potrzebne dla groszków sianych gęsto, odmian karłowych (mogę się oczywiście mylić, groszek uprawiam pierwszy raz i jestem początkujący). Wydaje mi się, że dla takich starczy podpora z patyków na końcach rzędu i sznurki puszczone przez te podpory i tak chyba spróbuję.
Podjadek podsypywałeś swoje grochy? Stosowałeś podpory?
Przy okazji to forumowicz zalecałeś kiedyś w temacie z bobem danie startowego azotu dla bobu. Groch to ta sama rodzina co bób. Moje roślinki mają ze 2-3cm wysokości. Pod grochem jest obornik granulowany bydlęcy. Czy dobrze będzie jak dam teraz jednorazowo florovit, którego skład jest:
3% azot całkowity
1,3% pięciotlenek fosforu rozpuszczalny w wodzie
3% tlenek potasu rozpuszczalny w wodzie
0,008% bor całkowity
0,004% miedź całkowita
0,018% żelazo całkowite
0,006% mangan całkowity
0,006% cynk całkowity
Dałbym 20ml na 1l tego roztworu.
Mam też biohumus uniwersalny o składzie:
co najmniej 0,08% azotu całkowitego
co najmniej 0,05% fosforu całkowitego
co najmniej 0,12% potasu całkowitego
Wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem na jednorazową dawkę azotu będzie florovit uniwersalny.
Z góry dziękuję za odpowiedź. A i gratuluję uroczej wnuczki
			
			
									
						
										
						Piszecie tu o podsypywaniu. Czytając poprzednie posty wnioskuję, że podsypywanie nie jest potrzebne dla groszków sianych gęsto, odmian karłowych (mogę się oczywiście mylić, groszek uprawiam pierwszy raz i jestem początkujący). Wydaje mi się, że dla takich starczy podpora z patyków na końcach rzędu i sznurki puszczone przez te podpory i tak chyba spróbuję.
Podjadek podsypywałeś swoje grochy? Stosowałeś podpory?
Przy okazji to forumowicz zalecałeś kiedyś w temacie z bobem danie startowego azotu dla bobu. Groch to ta sama rodzina co bób. Moje roślinki mają ze 2-3cm wysokości. Pod grochem jest obornik granulowany bydlęcy. Czy dobrze będzie jak dam teraz jednorazowo florovit, którego skład jest:
3% azot całkowity
1,3% pięciotlenek fosforu rozpuszczalny w wodzie
3% tlenek potasu rozpuszczalny w wodzie
0,008% bor całkowity
0,004% miedź całkowita
0,018% żelazo całkowite
0,006% mangan całkowity
0,006% cynk całkowity
Dałbym 20ml na 1l tego roztworu.
Mam też biohumus uniwersalny o składzie:
co najmniej 0,08% azotu całkowitego
co najmniej 0,05% fosforu całkowitego
co najmniej 0,12% potasu całkowitego
Wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem na jednorazową dawkę azotu będzie florovit uniwersalny.
Z góry dziękuję za odpowiedź. A i gratuluję uroczej wnuczki
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Obornik zazwyczaj jest przykopywany na głębokość 15-20 cm. Sporo czasu minie zanim korzenie sięgną tej strefy  - to raz. Do tego czasu z czegoś musi  roślina  czerpać pokarm. A z czego jeśli  gleba nie jest doprawiona ?. Azot zawarty w takim granulowanym oborniku co prawda przemieszcza się w glebie szybko ale tylko w formie azotanowej bo już amonowej- nie. A do tego azotu uwalnia się z obornika tylko 30 % i to przez cały sezon. Fosfor praktycznie  przemieszcza się  w glebie minimalni i roslina aby z niego skorzystać musi trafić bez pudła w taki zabłąkany w glebie granulek. I ktoś mi tu pisze dyrdymały po co rozpuszczać granulki we wodzie. 
Jeśli nie znasz składu gleby lepiej Ci będzie podlać rośliny po wzejściu florovitem w I wersji. Uprawiałem bób bez nawożenia startowego azotem i z nawożeniem. Jest kolosalna różnica. Później, jak wytworzą się na korzeniach brodawki bób już sam pobierze sobie azot z powietrza. To samo tyczy się innych motylkowych.
			
			
									
						
										
						Jeśli nie znasz składu gleby lepiej Ci będzie podlać rośliny po wzejściu florovitem w I wersji. Uprawiałem bób bez nawożenia startowego azotem i z nawożeniem. Jest kolosalna różnica. Później, jak wytworzą się na korzeniach brodawki bób już sam pobierze sobie azot z powietrza. To samo tyczy się innych motylkowych.
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Dziękuję bardzo za odpowiedź. 
Przekopywałem dokładnie na tą głębokość. Tak sobie teraz myślę nad tym co napisałeś i może na następny sezon dobrym pomysłem by było dać do ziemi mniej obornika granulowanego, przykładowo 75% tego co zalecane a 25% rozpuścić w wodzie i podlewać tym rośliny. No gdzieś w internecie natknąłem się na obornik w płynie, więc to też jest opcja.
Niestety nie znam składu gleby, znam tylko pH, które wynosi mniej więcej 5,8-6. No i sąsiad mi mówił że glebę mam bardzo dobrą. Po sezonie poczytam o składzie gleby, jak się to sprawdza itd. Teraz zrobię tak jak zalecałeś
			
			
									
						
										
						Przekopywałem dokładnie na tą głębokość. Tak sobie teraz myślę nad tym co napisałeś i może na następny sezon dobrym pomysłem by było dać do ziemi mniej obornika granulowanego, przykładowo 75% tego co zalecane a 25% rozpuścić w wodzie i podlewać tym rośliny. No gdzieś w internecie natknąłem się na obornik w płynie, więc to też jest opcja.
Niestety nie znam składu gleby, znam tylko pH, które wynosi mniej więcej 5,8-6. No i sąsiad mi mówił że glebę mam bardzo dobrą. Po sezonie poczytam o składzie gleby, jak się to sprawdza itd. Teraz zrobię tak jak zalecałeś
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Żadne 25 %.  
Obornik granulowany jest zbyt drogi ,by go stosować rzutowo i karmić nim chwasty. Jedyna opcja wg mnie to namoczenie tego obornika, odpowiednie rozcieńczenie wodą / do poziomu składników w świeżym oborniku/ i nawożenie rzędowe.
			
			
									
						
										
						Obornik granulowany jest zbyt drogi ,by go stosować rzutowo i karmić nim chwasty. Jedyna opcja wg mnie to namoczenie tego obornika, odpowiednie rozcieńczenie wodą / do poziomu składników w świeżym oborniku/ i nawożenie rzędowe.
- 
				podjadek
 - 200p

 - Posty: 456
 - Od: 16 cze 2013, o 17:05
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Okolice Piły, Wałcza zachodniopomorskie
 
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
WaF90 pisze: Podjadek podsypywałeś swoje grochy? Stosowałeś podpory?
 
To są zdjęcia z 1.07.2014 roku. Groch cukrowy, różne odmiany.
Siany tak jak pisał forumowicz 20 cm między rzędami, w rzędzie gęsto.
Nie podsypywałem. Podpory dałem chyba się przydały bo groch miał prawie dwa metry.
Ale podstawą było nawożenie mineralne na wiosnę. Mineralne bo obornika w związku z nadmiarem fosforu nie mogłem dać.
- McMArchewka
 - 1000p

 - Posty: 1173
 - Od: 13 lut 2012, o 21:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Meszna
 
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Słuchajcie, macie może jakiś sposób na mocowanie groszku? Generalnie rozchodzi mi się o to, że wbiłem dwa wysokie paliki bambusowe i między nimi rozciągam gruby sznurek w miarę wzrostu roślin. Czy macie jakieś pomysły, w jaki sposób zmusić groszek do owinięcia wąsów czepnych wokół sznurka 
			
			
									
						
										
						- 
				docentandrzej
 - Przyjaciel Forum - silver

 - Posty: 839
 - Od: 6 sty 2013, o 00:06
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
 
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Może trzeba było przywiązać 2 sznurki, a między nimi groszek. Siłą rzeczy czepiałby się ich. Ja za radą forum, posiałem po prostu bardzo gęsto i powtykałem trochę gałęzi. Zbytnio się nim nie przejmowałem i groszek rośnie sobie spokojnie, a nawet już kwitnie.
			
			
									
						
							Polska moją Ojczyzną. Andrzej
			
						Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
No i tak ma być.  Poszczególne rośliny wspierają się wzajemnie, tylko gdzieniegdzie potrzebna  im podpora, by cały łan  nie  wyległ.
			
			
									
						
										
						- McMArchewka
 - 1000p

 - Posty: 1173
 - Od: 13 lut 2012, o 21:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Meszna
 
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
No ja mam co prawda posiane gęsto ale w jednym rzędzie, więc siłą rzeczy muszę je jakoś inaczej podpierać.
			
			
									
						
										
						- justa_be
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 740
 - Od: 26 lut 2014, o 08:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: WLKP
 
Re: Groszek zielony- wszystko o grochu
Mój groszek cukrowy nadaje się już do zbioru, co mogę po nim wysiać?
			
			
									
						
							Pozdrawiam ;)
			
						

 
		
