Best york nie mój ,tylko aktualnie u nas przebywa od miesiąca i jeszcze pewnie ze 2 tygodnie będzie

To jest pies mojej cioci , ale podbił serce całej rodzinki bo charakter ma nieziemski

Raz nawet był wystawiany ,ale nie zapałał sympatią do ringu to stwierdziłyśmy,że jego miejsce jest w domu na kanapie - no i na podwórkowej trawce oczywiście:)
Dzięki za komplementy o Amoniaku - to jest takie moje oczko w głowie
Kasia - Co do zakazu tego teraz jak i przed - Jest dużo za i przeciw , zaczyna się dużo kombinowania , bo przecież można..jak to w Polsce. Zakaz jest mało egzekwowany jak dla mnie i dotyczy tylko niektórych ...bo reszta właśnie kombinuje.
Co do psów kopiowanych jak dogi np. To jest jak dla mnie wzorzec , pies faktycznie dobrze wygląda , dodaje mu to elegancji ..ale same 'płomyki' podobają mi się u kogoś bo ja jak widać u Amoniaka na zabieg się nie zdecydowałam i u żadnego kolejnego psa też się nie zdecyduję - nie zamieniłabym tych naleśników do tarmoszenia na spiczaste uszy
