Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25227
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Gosiu, ja właśnie też byłam na 16 dniowej. Zmieniają tę pogodę co chwila. Teraz faktycznie znowu mówią o zimie do końca lutego.
A ja już miałam nadzieję.
Mam nadzieję, że przynajmniej opady śniegu się sprawdzą, to może okryją nasze różyczki.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Fakt - u nas było - 10 stopni, mam tylko nadzieję, że temperatura nie spadnie bardziej.
Trochę przeglądałam niemieckie fora i znalazłam coś ciekawego.
http://www.rosen-goenewein.de/Rosen-Sortiment/
Mają ciekawe róże angielskie i między innymi Munstead Wood, niższe ceny zaczynają się od 10 sztuk ale mają nowe odmiany.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Gosiu rzeczywiście super stronka...warto spędzić chwilkę czasu i pooglądać,ceny niezłe :D
Marysia II
200p
200p
Posty: 318
Od: 8 mar 2008, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Bardzo ciekawa oferta. Aż człowieka nosi aby coś zamówić ale przez tego .........Angela mam związane ręce.
Jak Pan Bóg dopuści to i z kija wypuści
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Princess Anne ale cudo :shock: oj zapisuję ją na listę,róża o moim imieniu no proszę:)
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Książniczka Anna to nowość z 2010 roku, mi wpadło w oko - Lady of Megginch, Lady of Shalott, Charles Darwin, Charlotte, Jubille Celebration, Jude the Obskure, Maid Marion - następna nowość z 2010 roku.
Marysiu też czekam na róże z Angela - więcej u nich nie kupię. Jesienią możemy spróbować kupić w tej szkółce. Wysyłają róże w marcu i kwietniu.
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

;:223 ;:223 ciągłe wybory.Gosiu, kusisz ;:108
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Gosiu super link ja już bym z niego coś wybrała.Mam nadzieję że jak będziesz zbierać zamówienia będziesz o mnie pamiętała.Co do róż na pniu w zeszły roku padło mi 6 sztuk ale nie zniechęciło mnie to i kupiłam znowu 6, zobaczymy jak sobie w tym roku poradzą.Zamówiłam sobie właśnie na allegro u p.Bogdana Flamingo na pniu. Co prawda mam ją jako krzak ale widziałam ją we Wiedniu na pniu i bardzo mnie urzekła myślę że Heidi Klum na pniu będzie dopiero urocza też bym się na nią skusiła.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

No, to już mamy punkt zaczepienia na jesień :;230
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Aszka - ja muszę kusić bo i mnie wczoraj skusili.
Danusiu - w zeszłym roku widziałam u nich - a piszemy o szkółce B - History ale była źle zaszczepiona. Było dużo róż nostalgicznych na pniu - Ascot, Augusta Luise, Candlelight, Mariatheresa - okazała się Augustą, Nostalgie, Piano potem Mirato, Rody, Satina, Stadt Rom - przynajmniej jak pamiętam Anka kupowała ją jako Marietherese, China Girl, Deep Impression, Biedermeier, Acapella, Caribia, My Girl. Wszystkie swoje róże trzymam w donicach, a na zimę wynoszę do zimnej altany. Co do Heidi Klum widziałam ją bez licencji w innej szkółce w cenie 45 zł.
Aniu - ta szkółka może być za Angel.
Przeliczyłam ceny róż - Lady of Shalott u Austina 14,49 funtów wychodzi 68 zł, w niemieckiej 11,50 euro wychodzi 46 zł.
Maid Marion - u Austina 15,99 funtów wychodzi 75 zł, w niemieckiej 11,50 euro wychodzi 46 zł
Princess Anne - u Austina 19,99 funtów wychodzi 75 zł w niemieckiej 11,50 wychodzi 46 zł - widać różnicę w samych kosztach róż - nie wspominam o kosztach wysyłki.
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Gosi a ile u B róże na pniu kosztują?
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Gosiu to że bez licencji, o ile by to była Heidi Klum warto było by ją mieć. Ja 4 pienne wsadziłam ponownie do ziemi i zabezpieczyłam a 2 mam w donicach w domku na działce i już puszczają.Co do porównywania cen tych samych róż to masz rację lepiej zamawiać tam gdzie taniej ale ja np.znalazłam 3 róże w angielskiej szkółce których nie znalazłam w żadnych innych szkółkach.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Gosiu - w granicach 25 - 30 zł.
Danusiu - ja od początku mam je w donicach, też zaczęły już puszczać pąki. Na razie jest za zimno ale jak zmniejszą się mrozy będę musiała je już wynieść na dwór, opryskać miedzianem i przyciąć. Co do Heidi - na pewno była to ona - ma dość charakterystyczny kwiat.
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Gosiu jeszcze nie spytałam czy kupujesz je w donicy czy z odkrytym korzeniem.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże w ogrodzie Gosi - część 3.

Post »

Są już w donicy z pierwszymi liśćmi - co dla mnie nie jest zbyt dobre bo wolałabym widzieć czy mają zdrowe korzenie. W zwykłych sklepach też łatwo można kupić róże chorą bo dopiero po pierwszym posadzeniu widać jakie mają korzenie. U nas cena róż szczepionych na pniu jest różna - od 25 zł do 65 zł. W zeszłym roku widziałam Fortunę, Herkulesa, Blue River na pniu ale obok mieli Bonice, Caribie.
Tylko w niemieckich szkółkach widziałam szczepiony na pniu Eden lub Leonardo da Vinci.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”